Widze, że wiele osób uważa ten serial za gniot, a bo za mało strzelania, a bo za mało flaków, krwii i innych pierdół. Ludzie... to nie jest resident evil, ten serial przedewszystkim ma pokazywać relacje między ludzmi, w swiecie opanowanym przez zywe trupy, i to robi w sposób wedłóg mnie swietny, a dlaczego mało jest strzelania? Ano dlatego, że ludzie próbują robić wszystko, żeby przezyć, próbując omijać zombie szerokim łukiem, używając broni tylko w razie niebezpieczenstwa osób bliskich. Wyobrażcie sobie niedowiarki, gdyby tak w prawdziwym swiecie pojawiły sie zywe trupy, to co byście zrobili: robilibyscie wszystko zeby przezyć, czy wyskoczylibyscie z jednym magazynkiem do gnata, na kilka milionów zombie, zeby ich zastrzelić. A jestem pewien, że większosc by sie w portki złała, na widok truposza.
To co wywnioskowałeś, można wywnioskować z samej okładki. Gdyby w serialu nie było tyle bzdur i nierealych rzeczy byłby całkiem niezły. No i jak dla mnie mogliby dopracować muzykę.
Jeżeli dla ciebie jest " tyle bzdur i nierealych rzeczy" to nie oglądaj, bo nikt ci nie każe.
Nie wiem co gorsze dyslektyk (tak się chyba teraz takie osoby określa) zakładający temat czy osoba, która poszukuje mega realizmu w serialu o zombie.
Hahaha, dobrze podsumowane. ;)
(mały)SPOILER
Inna sprawa, że określanie tego serialu (w którym to np. wysmarowano się od góry do dołu wnętrznościami zombie, żeby przejść "niewywąchanym" ulicą pełną żywych trupów) jako takiego, gdzie jest mało flaków, to delikatne kuriozum. :D Chyba, że porównujemy do przezabawnej Martwicy Mózgu. ;)
/SPOILER
Zgodzę się z Tobą.
Jak mnie to dobija, że niektórzy na siłę doszukują się nierealności w filmach o zombie. Toż to CZYSTA FIKCJA, więc to idiotyczne w FIKCJI doszukiwać się REALIZMU. Jeżeli tak bardzo lubicie narzekać na filmy o umarlakach, no to ich nie oglądajcie, nikt Was do niczego nie zmusza. Po co się macie wkurzać, i mieć potem zszargane nerwy? Lepiej dać sobie spokój.
Poza tym, jeżeli już się czepiacie tego, że jest mało strzelaniny w TWD, to zanim pisać komentarz w stylu, że to głupi film bo nie ma tam scen strzelanin rodem z filmu akcji, zastanówcie się, że gdyby oni mieli strzelać do każdego napotkanego zombie, to wszyscy byliby martwi w pierwszym odcinku.
ZOMBIE REAGUJĄ NA HAŁAS ! W tym filmie chodzi o to by spróbować przetrwać apokalipsę a nie zwrócić na siebie uwagę wszystkich okolicznych szwendaczy! Im więcej jest hałasu, tym więcej uwagi skupia się na jego źródle. Dlatego właśnie bohaterowie próbują być incognito , bo nie chcą ryzykować ściągnięcia na siebie niebezpieczeństwa. Ich amunicja nie jest nieograniczona, jak np. w grach o zombie (chociażby takich jak Left4Dead), więc nie starczyłoby jej na zlikwidowanie wszystkich truposzy. Śmiem twierdzić, że amunicja skończyłaby się im akurat wtedy, kiedy byłoby już za późno na ucieczkę bo zostaliby otoczeni i wtedy jedyne co im by zostało to czekać śmierć w męczarniach.
Uważam, że TWD to świetny serial, i cieszę się, że niedługo będzie II sezon.