Przeszłem cały filmweb i odpowiedzi nie znalazłem! Mianowicie to tak w 6 odcinku była scenka rozstania sie z Rickiem i doktorkiem (Jennor) nie wiem jak sie pisze. Chodzi mi momoment gdy Rick Podał doktorowi ręke i cos powiedział a doktorek wyszeptał mu cos do ucha! Jak myślicie co to mogło byćco mugł mu powiedziec?
Zapewne coś krzepnącego krew w żyłach :D
W końcu się dowiemy, a serial - mimo iż na kilometr śmierdzi schematem "Lostów" - to jednak całkiem fajny. Czekamy do października :)
pewnie powiedział mu że wszyscy są zarażeni i że wszyscy po śmierci zmienią się w zombie.
albo że lori jest w ciąży.
w komiksie nie ma kompleksu Atlanty.... A doktor raczej powiedział iż Lori jest w ciazy, gdyż w komiksie sama sie przyznaje Rickowi ;)
powiedzial by uwazal na Pana Edka co choduje kurczaki i nie jadal kotletow mielonych ;-)
A mi sie wydaje, ze doktor powiedzial mu, ze wszyscy ludzie sa zarazeni wirusem i po smierci zamienia sie w zombie, bez znaczenia, czy zostana ugryzieni czy nie.
Doktor zdradził szeryfowi lokalizację bomby atomowej, a także instrukcję obsługi znajdującego się niedaleko niej samolotu oraz prawidłowego zrzucenia z niego wyżej wymienionej bomby na stado zombie. Szeryf teraz będzie próbował do niej dotrzeć. Przygody bohaterów w drodze do bomby oraz ich zmagania z napotkanymi po drodze zombiakami - właśnie na tym będzie się koncentrował drugi sezon serialu.
mam nadzieje, ze sie mylisz. pomysl z bomba atomowa jest absurdalnie idiotyczny.