PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 179 tys. ocen
7,8 10 1 178531
6,6 42 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

1 Bezstresowe wychowanie dzieci w srodowisku zombi - dziewczynka z misiem chłopczyk dostającyc zakaz dotykania noży - OMFG
2) Staruch nie dosyć że ślepy na warcie to jeszcze jeżdżący cały czas awaryjnym mobilhausem wśród milionów porzuconych samochodów
3) stroje aktorów lekko przybrudzone piknikowe stroje - wystarczy udać się na posterunek i ściągnąć umundurowanie antydemonstracyjne i żaden zombi nikogo nie ugryzie ale po co- załamać się można

4) Na bohatera urasta prymitywny wieśniak rasista z plakietką SS na baku motoru który tak naprawdę powinien tworzyć najwięcej konfliktów gdyż z fanatykiem zawsze się nie dogadasz a staje się niezastąpionym obrońcą tej pożal się Boże grupy. Serial zaczyna oscylować w stronę teorii że ludzie ugruntowani cywilizacyjnie są tak naprawdę plebsem do odstrzału- bohaterowie w swiecie apokalipsy zachowują się jak skłócone moher baby na ławce przed blokiem
za tłumikami na broń też warto byłoby się rozejrzec ale tam nie wymagajmy tak wiele.
Zero taktyki podróży - zero zbierania informacji o tym jak działają zombi i otaczającym swiecie - koleś przypadkowo załaczający radio w samochodzie mnie po prostu załamał.
ETC ETC - byłem napalony na ten serial ale jeżeli bedzie szedł w tym kierunku skończy jak stargateuniwersum -swietny pomysł idiotyczne wykonanie

ocenił(a) serial na 7
dlugi35

Ad1. jeżeli inwazja zombie sprawia, że przestajesz się troszczyć o swoje dzieci - palnij sobie w łeb
Ad2. jeżeli według ciebie lepiej jest poruszać się pięcioma samochodami zamiast jednym który jest w stanie pomieścić cały dobytek kilku osób i w którym można komfortowo spać, jeść i myć się - palnij sobie w łeb

czy naprawde ten serial oglądają sami debile? Czy naprawdę oprócz akcji z zombiakami widzowie nie są w stanie pojąć niczego więcej? Podstawowych Relacji międzyludzkich chociażby?

ocenił(a) serial na 5
keeveek

No cóż, posądzisz mnie o brak skromności, ale nie sami debile oglądają. Odcinek mi się podobał, końcówka zmiażdżyła (akcja ze znakiem, co za ironia). Miło mnie rozczarował początek sezonu numer dwa, nie czepiam się szczegółów i czekam na ciąg dalszy.

ocenił(a) serial na 6
Dziubla

na pewno zgadzam się z się z oceną końcówki 2x01. myślę, że jest w czołówce cliffów jakie widziałem. chyba tylko lost miał ten kaliber. zraz odpalam drugi odcinek. pozdrowienia

keeveek

czy ten tekst musi czytać debil nie rozumięjący treści? Gdzie napisałem że mają przestać troszczyć się o dzieci - troską o dzieci jest wychowanie ich by mogły przetrwać w tym świecie, by oddalając się od matki czy ojca albo gubiąc się gdzieś mogły przeżyć. Czy muszą jeździć akurat tym samochodem ze zdezelowanym silnikiem - ile tam stoi porzuconych takich samochodów BARANIE??????? Relacje międzyludzkie ????? Jakie? To nie jest grupa która serio podchodzi do tego co się stało tylko zachowująca się jak bohaterowie w kamiennym kręgu - już raz w jednym filmie przegięto z tym i był niewypał a mianowicie w Wojnie Swiatów i tu zapowiada się to samo. Ja dlatego lubię post apokalipsę bo własnie interesuje mnie zachowanie ludzi i ich próby odnalezienia się w nim. Tutaj nie ma krzty zdrowego rozsądku -Ci ludzie nie mają za grosz instynktu samozachowawczego. Zanim napiszesz kolejne bzdury palnij sobie w łeb pozdro

ocenił(a) serial na 5
dlugi35

Amen to that, brother! Pierwszy sezon ok, poczatek drugiego mnie zanudzil i momentami powalil glupota, ale z sentymentu dostanie ostatnia szanse.

dlugi35

Też nie mogłam zrozumieć dlaczego nie wezmą innego wozu, pewnie nawet znaleźli by lepszy niż ten ich dezel.

ocenił(a) serial na 8
dlugi35

Drogi filmłebowiczu! Toż to staruszek stosuje zdezelowany wóz/przyczepę jako formę terapeutyczną dla grupy, mającą na celu poprawienie ich wzajemnych relacji i niedopuszczenie do większych konfliktów skrzętnie wykorzystując jego kaprysy. Ferajna niewątpliwie wyczuwa podświadomie pozytywne fluidy i wibracje tegoż wozu i dla tego nieustannie ryzykują życiem tolerując jego defekty. :D a na serio to doszedłem do identycznych wniosków po tym odcinku. kupa

ocenił(a) serial na 5
dlugi35

True true :) przychylam sie do opini a tym samym obnizam ocene serialu zbyt dlugo czekam na poprawe 1 i 2 odcinek a pozniej prawie nic nie ma coz 8/10 jeszcze jeden zly odcinek i bedzie 7 i tak dalej za to ze marnuje moje oczekiwania

dlugi35

Mnie trochę wkurzył 1 odcinek drugiego sezonu. Miał masę logicznych błędów, horda zombiaków która pojawiła się znikąd. Dosyć naiwna cała sytuacja w lesie i Rick musiał zostawić ją w lesie tak , żeby odciągnąć zombiaków LOL. I ogólnie aktorsko strasznie się zrobiło sztucznie. Naprawdę zawiodłem się, jeżeli 2 odcinek nie uratuje tej serii to nie będę tego oglądać.

ocenił(a) serial na 6
HardkorX

z większością się zgadzam, ale i tak odcinek mnie milo rozczarował. tylko nie rozumiem "horda zombiaków która pojawiła się znikąd". czego oczekiwałeś? transparentu "idziemy z san louis do atlanty"? jeżeli chodzi Ci że się nagle pojawili w zasięgu widzenia, to akurat można w miarę logicznie wytłumaczyć (oczywiście jak na film gdzie logika gra drugorzędną rolę):) pozdrowienia.

dlugi35

Nie ma tak, że grupa spotyka non stop wałęsające się zombi a tym bardziej stanowiącą poważne zagrożenie hordę. Zauważ że w tym świecie można jednak żyć o ile, grupa znajdzie sobie odosobnione miejsce a dorośli zapewnią dostawy żywności. Przykład to ich obozowisko na obrzeżach Atlanty w sezonie 1. Owszem zawsze istnieje jakieś niebezpieczeństwo, ale na pewno nie ma sensu zabierać misia kilkunastoletniej dziewczynce czy uzbrajać chłopca. Wystarczyłoby gdyby ktoś nierozważny wystrzelił w momencie przemarszu hordy a z grupy nikt prawdopodobnie by nie przeżył. Uwierz,że w przypadku takiej masy zombi nic by im nie pomogło umundurowanie antydemonstracyjne, ani siekiera w rękach chłopca. Zapewnić bezpieczeństwo powinna rozwaga i mądrość w podejmowaniu decyzji dorosłych członków grupy.

a skąd mieliby zdobyć tłumiki na broń ? z posterunku policji ? szczerze wątpię, tłumik to legalne wyposażenie wyspecjalizowanych jednostek antyterrorystycznych a takich zapewne w mieście typu Atlanta nie ma zbyt wiele.

Staruch ślepy na warcie, niekoniecznie. Horda mogła wyjść z lasu tuż przy zatarasowanej autostradzie, i skierowała się między pojazdy. Czy wszystko muszą pokazać twórcy serialu, przecież wystarczy trochę pomyśleć. Co do starca, Ten serial to nie kino akcji, to także dramat ludzi, ich wewnętrzne rozterki, troska o grupę, podejmowanie decyzji nie zawsze łatwych i słusznych, zmęczenie zniechęcenie i często złość i pretensje do siebie ale także do innych członków grupy. Powinno się go oglądać z większą uwagą albo go sobie odpuścić skoro tak płytkie wysnuwa się wnioski.

ocenił(a) serial na 8
elvira_

"Ten serial to nie kino akcji, to także dramat ludzi, ich wewnętrzne rozterki, troska o grupę, podejmowanie decyzji nie zawsze łatwych i słusznych, zmęczenie zniechęcenie i często złość i pretensje do siebie ale także do innych członków grupy. Powinno się go oglądać z większą uwagą albo go sobie odpuścić skoro tak płytkie wysnuwa się wnioski."

Nic dodać nic ująć. A większość jeszcze się tego po pierwszym sezonie nie zdążyła nauczyć. A już czepiania się banalnych szczegółów, które przy odrobinie dobrej woli można jakoś sobie wytłumaczyć, nie rozumie. Czy twórcy muszą wszystko wyjaśniać i pokazywać? Nie. Modne się stało krytykowanie inteligencji amerykańskich widzów, że wszystko muszą mieć wyjaśnione łopatologicznie krok po kroku bo nie zrozumieją. Widzę, że u nas nie jest w tym aspekcie lepiej...

elvira_

ja nie chce non stop walk w tym serialu bo to zbyt monotonne ale ta grupa w ogóle nie ewouluje tylko coraz bardziej się stacza - zombi są bezmózgie a ludzi myślą tylko tu obie nacje są bezmózgie - starzec po raz kolejny siedząc na tym dachu nie zauważył że coś się zbliża mając przewagę wysokości. Byłem koleś w Brodnicy w 1992 roku i widziałem 20 gliniarzy zbitych w kupę w tych strojach walczących z około 200 demonstrantów - przebili się i uciekli więc nie mów mi o tych strojach - sytuacja porównywalna bo gdyby ich rozbito skończyliby jako kaleki. Jak dorośli mają zapewnić bezpieczeństwo dzieciom jak sami sobie nie radzą - nie trzeba odbierać dziewczynie misia tylko nauczyć jej nowej straszliwej rzeczywistości - jeszcze do was nie dotarło że kiedy następuje upadek cywilizacyjny to przyzwyczajenia z niej jeżeli biorą górę powodują śmierć tak wiec trzeba je przewartościować - zrozumiałbym gdyby siedzieli w wyekwipowanym schronie wtedy niech 3/4 bedzie debilnie się zachowywać natomiast gdy przemieszczają się to niech zaczną myśleć bo to męczące już jest

ocenił(a) serial na 5
dlugi35

Już pierwszy sezon zalatywał kiczem na kilometr. A to Daryl Dixon - tak sztucznie wybuchający złością, że aż skręca; a to jakiś kozacki latynos - przywódca gangu, który tylko (jak się potem okazuje) próbuje tylko zaopiekować się ocalałymi z domu starców. Tego jest mnóstwo.

Jeszcze mi się jeden dialog przypomina, gdy główny bohater odpowiada na jakieś pytanie żony "Nie jestem pewien", a ona na to "To powiedz mi coś, czego jesteś pewien" i wtedy dramaturgia osiąga zenitu, bohater mówi "Kocham cię". Zwymiotować można od tych słodkości.

koorchacheck

akurat latynos był fajny - Ja sam w życiu doświadczyłem dobroci od ludzi którzy na 1 rzut oka wbili by ci nóż za złotówkę a od tych co bym się spodziewał pomocy próbowali mnie zniszczyć a co dopiero pomóc - reszta 100% zgoda

ocenił(a) serial na 7
dlugi35

Widzę, że nie wiesz jednej podstawowej rzeczy odnośnie The Walking Dead.
Spróbuj spojrzeć na tytuł serialu w kontekście: "w obliczu wszechobecnej śmierci, na ile ludzie pozostają ludźmi?". :)
A najlepiej zapoznaj się choć trochę z komiksem bo dużo Ci wyjaśni...

ocenił(a) serial na 5
bob_Lazar

bob_Lazar:

"w obliczu wszechobecnej śmierci, na ile ludzie pozostają ludźmi?"
Zastanowilem sie, rozwazalem ten problem bardzo dlugo i nie widze tego w zadnym stopniu jak to jest ukazane w Walking Dead.
To jest KOMIKS, doszukiwanie sie w nim pseudopsychologicznych, etnicznych rozwiazan na miare Freauda przechodzi ludzkie pojecie nie mowiac o przenoszeniu tego na ekran i kreowania na sile bohaterow, ktorzy sa przez to zenujacy, odpychajacy i nudni! Fabula siega dna absolutnego. Absurd osiagniety w Walking Dead wynika z nieumiejetnego wykorzystania formy lekkiej ( Comic ) do irracjonalnej, infantylnej formy tragizmu probujacej wykreowac bohaterow pod katem psychologicznym.

ocenił(a) serial na 7
thegoodoldtimes

Od razu zaznaczam, że nie mam zamiaru bronić tego serialu za wszelką cenę przed opiniami takimi jak Twoja, bo to jest Twoje zdanie, masz do niego prawo i nie będę na siłę przekonywał Cię do mojego. Po za tym sam dopatrzyłem się kilku drobnych błędów w serialu, ale bardziej natury technicznej a nie związanych z jakąś nie wiadomo skąd wyjętą filozofią czy psychologią o czym piszesz. Co mi przeszkadzało to np w 2gim odcinku gdy są uwięzieni w budynku zaraz po uratowaniu Ricka z czołgu, widzimy zombie z inteligencją na poziomie owada lub mniejszą próbujących kamieniem rozbić szybę, albo gdy deszcz zmył zapach trupa z Glenna i Ricka i zaczęli uciekać, widzimy kilku undeadów skaczących za nimi przez ogrodzenie. No jak dla mnie porażka totalna czy choćby żona Morgana z pierwszego odcinka kręcąca klamką od drzwi. No i generalnie w kilku momentach zombie jak dla mnie za szybko się poruszały jak na bezmózgie istoty z koordynacją ruchową ograniczoną do minimum. Te rzeczy bardzo mnie raziły, ale wytłumaczyłem sobie to tak, że może twórcy serialu jeszcze nie do końca określili "model" zombie, jakiego chcą się trzymać (jak kino zombie długie i szerokie, przedstawione mamy chyba wszystkie możliwe rodzaje, od ciągnących z sobą własne nogi po biegających sprintem i układających puzzle:)
Natomiast w odróżnieniu od Ciebie, nie doszukuję się tam błędów, których tam po prostu nie ma. Tak, komiks to jest komiks, ale jest to środek przekazu taki sam jak każdy inny i liczą się treści w nim zawarte a nie sam fakt, że są to głownie obrazki jak w jakiejś książecce dla dzieci. Wcale nie uważam, że bohaterowie są kreowani na siłę, nie bardzo nawet wiem co to znaczy :) Raczej po prostu nie przypadli Ci do gustu, więc uważasz, że są żenujący, odpychający i nudni. Jak dla mnie są trafieni w dziesiątkę bo aktorstwo jest bardzo dobre, szczególnie Andrea (może tylko Glenn momentami nie wyrabiał), a jakaś nagroda typu Emma lub jej brak w ogóle o niczym nie znaczy.
Piszesz, że fabuła sięga dna absolutnego, no więc jak to wszystko powinno wg Ciebie wyglądać? Powiedz mi jak powinien wyglądać serial o grupce ludzi, odmiennych charakterów starających się przetrwać oraz ZACHOWAĆ SWOJE CZŁOWIECZEŃSTWO i wolę walki w obliczu totalnej zagłady i śmierci czyhającej na każdym kroku? (I zauważ, że nie dorabiam tu żadnej chorej ideologii - po prostu o tym jest The Walking Dead.)

bob_Lazar

Ja właśnie też uważam że aktorstwo w tym serialu jesy na bardzo wysokim poziomie. Może nie wszyscy na tym samym ponieważ jak zauważyłeś są jak na razie że tak to ujmę amatorzy i kilkoro na prawdę dobrych z Laurie Holden na czele która jest tutaj mistrzynią. Ale wiadomo że nie można skompletować w 100% samej elity. A nagrody nagrodami. Dla mnie one się w ogóle nie liczą. Ale jeszcze wracając do samego serialu i jego historii. Widać tutaj luźne pomysły reżysera. Jak powiedziałeś może nie chcą od razy określić jednego typu zombie i pokazują kilka innych żeby to było trochę bardziej urozmaicone, bo cały czas jeden i ten sam wlokący się typ to dość nudne według mnie. Nie wiadomo co wiąże z tym reżyser. Może chce wprowadzić w życie coś co będzie z nimi związanego. Nic nie wiadomo. Jedyne co było największym błędem to ten instytut chorób czy jakoś tak.

ocenił(a) serial na 7
kamil10025

Dla mnie najsłabszym momentem jak do tej pory był dom starców i latino - gangsterzy, którzy się tam ukryli. Instytut chorób dla mnie był ok, w miarę wiarygodne, bo takie zaawansowane ośrodki badawcze istnieją naprawdę (nie jestem pewien tylko jak z tym samozniszczeniem;) Ale generalnie ciekawa sytuacja, bo bohaterowie po raz pierwszy można powiedzieć mieli "chwilę wytchnienia", od razu humory się poprawiły a nawet i biba była. Po za tym twórcy nie wyjaśnili, ale przynajmniej podjęli próbę jakiegoś wytłumaczenia całej epidemii co uważam też na plus. No i ten zawód w oczach Andrei jak Jenner objaśnił, że jest sam i nie ma z nikim kontaktu. Jej kreacja naprawdę z odcinka na odcinek coraz lepsza, Laurie Holden to świetny wybór do tej roli. Tak samo na oklaski zasługują Shane, za to, że aktorsko niekiedy zjada Ricka moim zdaniem i Daryl za to że gra bardzo naturalnie. I faktycznie Lori dość słabo i może nieraz nawet irytować, ale chyba ja po prostu nie przepadam za bardzo za tą aktorką.

bob_Lazar

O właśnie o latynosach mi się zapomniało :D Powiem szczerze że nawet jak by ktoś inny miał grać tych bohaterów to raczej sobie tego nie wyobrażam ponieważ nawet z wyglądu przypominają pastaci komiksowe. Ale nie ma co się rozpisywać obsada mimo tego że niektórzy nie grają jakoś świetnie to i tak uważam ją za świetną. Fajnie ze sobą współgrają

ocenił(a) serial na 4
kamil10025

Gdyby był to film kinowy, ludzie by po nim jechali, bo tak naprawdę poziom tego serialu jest jak w tych nowych filmach o zombie Romero, i Walking Dead nie prezentuje absolutnie niczego nowego w tym gatunku i leci na najbardziej oklepanych schematach i motywach, a że jest to serial to ludzie jakoś mniej krytycznie go odbierają. Ja nie jestem taki pobłażliwy, bo widziałem już wiele filmów i seriali. Walking Dead jest co najwyżej średni, a wątpie, że cokolowiek jeszcze zmieni się na lepsze. A najbardziej drażni mnie chyba zachowanie i wygląd zombiaków. O ile zdarzają się naprawdę dobre, że tak powiem okazy, jak chociażby te z pierwszego odcinka 1 serii, tak większość wygląda mega sztucznie, jakby miały na sobie tony makijażu + marne CGI do tego i mamy amatorke totalną. No i to zachowanie, czyli jak dla mnie zombie powinny być głupie i powolne, a tutaj myślą, słyszą, czują i szybko chodzą. Eee, źle mi sie to ogląda, ale cóż jak już zacząłem to skończe.

tomekd

Przestańcie się kurde czepiać tych zombie. Ja uważam że ich wygląd jest bardzo dobry. Na pewno lepszy niż w Resident Evil czy Dawn of the dead. A tak w ogóle czy komuś przyszło do głowy że może być kilka rodzajów zombie??? Jak ktoś czytał komiks to wie o co chodzi :D Jedne wolne poruszają się w grupach itd a inne mogą być szybkie, przyczajone na zdobycz i myślące jak się zachować w danej sytuacji. Radzę nadrobić pierw komiks to by się lepiej ktoś orientował co i jak. Mi też te błędy przeszkadzały ale nadrobiłem info i wiem mniej więcej o co kaman :D

ocenił(a) serial na 7
kamil10025

Mi się odcinek bardzo podobał. Było wszystko czego oczekuje od tego serialu : świetnie zrobione zombiaki, rozpruwanie zgniłych ciał, bieganie z bronią po lesie i Norman Reedus ;) Jak dla mnie jest to świetne odstresowanie po całym dniu na uczelni i osobiście genialnie się bawię przy każdym odcinku

ocenił(a) serial na 10
twiggviolence

Po 1 odcinku 2 sezonu jestem w szoku, były momenty które trzymały w napieciu, a końcówka... prosi o wiecej dla mnie bomba

ocenił(a) serial na 4
kamil10025

Nie może być przyczajonych, myślących zombie, czyhających na zdobycz, bo jak objaśniono w odcinku w centrum badawczym wirus działa w partii mózgu odpowiedzialnej wyłącznie za motorykę ciała i tępy instynkt. Jak w takim razie MARTWY, gnijący mózg jest w stanie nakazać kończynom bardzo skomplikowaną czynność BIEGU, a co dopiero WSPINANIA SIĘ na ogrodzenie. Ba, samo wchodzenie po schodach nie jest możliwe. Nie chodzi tu tylko o aktywną część mózgu, a o zwyczajne pośmiertne zesztywnienie mięśni, pozwalające zombie maksymalnie na powłóczenie nogami i machanie łapkami, a to i tak w najlepszym przypadku.

Uważam, że producenci serialu mogli stworzyć na kanwie komiksu naprawdę wyjątkowy serial, bo przy wprowadzeniu paru kosmetycznych zmian miałby autentyczną szansę na zostanie DOBRYM. Pozostaje jednak wierną kopią przytępego komiksu ze słabą fabułą. Wystarczyłoby zatrudnić kogoś, kto ładnie nakreśliłby cechy poszczególnych bohaterów, elementy sporne i od razu sztywne, pseudopatetyczne wywody miałyby okazję stać się ciekawą częścią serialu, nie tym, co przewijamy.

neonwoods

Czy określenie przytępy komiks jest tu trafne?? Nie wiem gdyż jest to temat sporny i zależy od podejścia. A dzięki twojemu postowi wiem już w czym leży błąd i dlaczego tyle ludzi psioczy na zombie. Jak napisałeś w wątku w centrum wyjaśnili jak działa wirus i chyba nie do końca to przemyśleli gdyż w filmie zombie są tak jakby odzwierciedleniem zombie z komiksu gdzie bohaterowie nie wiedzą do końca jak wirus działa. Pokazują umarlaków jednych powolnych i tępych drugich szybszych i mniej więcej myślących tylko problem pojawił się w momencie nieuwagi twórców i błędnego rozwiązania.

ocenił(a) serial na 4
kamil10025

nie czytałam komiksu, dlatego założyłam że to błąd obu autorów : )

bob_Lazar

własnie dlatego że czytałem pierwszych 8 czesci komiksu mam takie zdanie i tam było wszystko i psychologia i walka o przetrwanie. Tutaj jest tylko pseudo psychologia która doprowadza scenasriusz do absurdu. nie potrzeba oddziału sasu lub delta force do tłumu bezmózgich zombi. Potrzeba używać własnego mózgu. chcą oni sp... do miasta zdrowych ludzi ok ale własnie żeby chociaż potrafili wykorzystywać rzeczy ich otaczające ale niestety raczej tego nie potrafią. Z taką mentalnością wziąłbym atlas z najbliższej księgarni i na mapie USA poszukałbym wyspy na jeziorze lub rzece lub starał się znaleźć jacht lub statek na którym mogłbym zamieszkać - tam mogliby brazylijską nowelę odgrywać do woli

dlugi35

I sam sobie w tym momencie przeczysz. Bo tu mówisz o zwykłych rzeczach które mogli by wykorzystać w pierwszym poście wyleciałeś ze strojami antydemonstracyjnymi. Absurd totalny. Mówisz także że nie mają celu podróży więc wnioskuje że nie oglądałeś dokładnie pierwszego odcinka. Jak wół Rick mówił że zmierzają do jakiegoś tam Fortu. A tak na marginesie trochę ciężko jest szukać mapy czy czego podobnego w miastach z hordą zombie a do tego jeszcze mają dzieci którym muszą jak najszybciej zapewnić bezpieczne miejsce więc łapią się wszystkiego co mają pod ręką.

dlugi35

Życzyłbym powodzenia w szukaniu tłumików i ciuszków prewencji, w świecie, w którym wszędzie czają się duże grupy zombie mogące otoczyć poszukiwaczy. Nie wyruszyli na swoją wyprawę jako odddział SAS czu Delta Force, tylko jako grupka przypadkowych ludzi, którym bardziej zależy, żeby spier...lić stamtąd do jakiejś osady zdrowych ludzi, po drodze zbierając przydatne rzeczy, a nie zapuszczać się do miast opanowanych przez umarlaki w poszukiwaniu wymarzonego zestawu zabójcy zombie.

Każdy może zmienić poglądy zwłaszcza w obliczu takiego kataklizmu, nawet redneck. Nie jest głupi, wie, ze opłaca mu się być z kimś kto chroni jego tyły gdy musi iść w końcu spać. Skąd wiesz, że motor był jego, a nie został wzięty spod jakiegoś baru? Może należał do jego brata idioty, który nie potrafił sie dostosować do grupy?


Co do reszty mniej lub bardziej, mogę się zgodzić.

ocenił(a) serial na 4
dlugi35

Wieśniak to akurat dla mnie świetna postać, chyba najlepsza w tym momencie w tym serialu. Rick jest taki trochę... bezpłciowy ? Chociaż w tamtym sezonie był ok, tak więc pewno nie będzie mi przeszkadzał. Za to aktorkę która gra jego żonę nie lubię( uważam, że jej gra jest tragiczna i polega na tym, że ciągle ma taką minę, że nie wiadomo czy jest zmartwiona, zastanawia się nad czymś, czy ma nie po kolei w głowie), emo blondyny mam serdecznie dosyć. Reszta postaci ok, Shayne zwłaszcza. O dziwo dzieciak Ricka gra całkiem, całkiem, na pewno lepiej od jego żony. No i w ogóle ten pierwszy odcinek drugiego sezonu mi się spodobał, było napięcie jak ta horda zombiaków przechodziła. Trochę się zgodzę, że rzeczywiście Ci ludzie żyją jakby nie do końca sobie zdawali sprawę z powagi sytuacji. Mamy do czynienia z zombie apokalipsą, a mam wrażenie jakby czasami to był jakiś mało znaczący lokalny problem.

ocenił(a) serial na 10
kozas15

Przypominam ze to jest SERIAL ;] FIKCJA ma sprawic aby serial byl ciekawy wiadomo ze NAWET GDYBY cos takiego bylo realne rzad stanow zjednoczonych z zasada " Nie negocjujemy z terrorystami"( a zombi to chyba lapia sie pod terroryzmxd?) zabilby i zgladzil w zarodku taka "zaraze"-dla wiekszego dobra. Sam oczywiscie tez widze duzo moze nie absurdu ale naciagania faktow. sam rowniez pomyslalem o tlumikach i o cichej broni lowieckiej( tlumik tak naprawde mozna zrobic chicaz z poduszki przystawionej do lba. Ale ciekawilo mnie tez to czemu glosny wystrzal wabi zombi a zajebiscie glosny motor naszego bohatera "wiesniaka" juz nie? Bo jest w ruchu i poprostu by ich nie znalezli?? Nigdy serial czy film tym bardzij o zombie nie bedzie realistyczny xd No puknijta sie ;] Co nie zmienia faktu ze jak dla mnie 10/10 zakochalem sie chyba nawet bardziej niz w big bang theory nawet filmow nie robia z takim rozmachem i udana fabula a to jest przeciez serial ;] I tak ntb zaraza wynikla z dnia na dzien i co nagle matka/ojciec mowia do dziecka dobra koniec z misiami od dzis bawisz sie w strzelanie z karabinu snajperskiego do kiedys zyjacych i kochajacych ludzi no blagam kazdy kochajacy rodzic chce aby dziecko zylo miare normalnie do sytuacji w jakiej go postawiono. Rodzic za wszelka cene chce branic swoje dziecko nawet nie dopuscic aby cos mu zagrozilo. I tu rowniez dosc dziwna sytuacja ze pozwalaja dziecku isc do lasu gdzie jest pelna "szwedaczy" szukac zagubionej niewiadomo czy zywej dziewczynki. dziwne juz mi troche dech zaparlo w ostatniej scenie kiedy do pan policjant chcial zabic jelenia ojciec machnal glowa i juz myslalem ze pozwoli dziecku zabic jelenia no to juz by bylo poporstu zle. pozdrawiam ;]

ocenił(a) serial na 4
Ochrzczony

Nie chcę Ci spoilerować, ale no właśnie będzie wyjaśnione DLACZEGO armia i rząd sobie nie poradzili. To będzie związane z tym co Jenner powiedział Rickowi ;p A to, że napisałem że mam wrażenie "jakby czasami to był jakiś mało znaczący lokalny problem." bo chyba do tego się odnosiłeś - nie rozchodziło mi się o rząd, tylko o naszych bohaterów. Jezu Chryste, martwi wstają, chodzą i chcą ich pożreć, a oni się czasami zachowują jakby to była epidemia ptasiej grypy co najwyżej. Ale spoko w komiksie było jeszcze gorzej ;p

ocenił(a) serial na 10
kozas15

TO i tak jest serial cos nierealistycznego gdyby cos takiego sie stalo pierw by wyrzneli wszystkich bo generalnie to juz nie ludzie a potem bawiliby sie w analizy. Ewentualnie by wylapali ich i wtedy cos kombinowali. np zamkneli by cale miasto ewakuowali wczesniej zostawili umarlakow w srrodku i zbombardowali miasto. To takie i tak nierealne ze zombie bez broni opanowali cokolwiek to tak jakby nawet nie nardeltanczycy mieli by opanowac ziemie ;] No poprostu niemozliwe ;] A co do rozmowy J z R to o co Ci chodzi ?? Bo nie pamietam czemu sie rzadowi nie udalo?? Bo padla komunikacja?? ;p

Ochrzczony

To się tak mówi że by zamknęli i po sprawie. Ale wyobraź sobie że jest takich 6 zarażonych i każdy po kolei rzuca się na jednego przypadkowego przechodnia i nie "zjada" go do końca. To masz już 12 i tak dalej i tak dalej i wciągu jednego dnia całe miastu typu np. Atlanta jest pełne zombie i rząd jeszcze o tym nie wie a umarlaki powoli się rozprzestrzeniają chodząc np. taką hordą jak pokazane w 2 sezonie i dochodzą do kolejnego miasta i powtórka z rozrywki.

ocenił(a) serial na 4
kamil10025

Nie, NIE ROZUMIECIE. Rząd NIE MÓGŁ SOBIE Z TYM PORADZIĆ. NIE MÓGŁ. Naprawdę chcecie wiedzieć to mogę wam napisać prywatną wiadomość, nie będę spoilerował...

ocenił(a) serial na 5
kozas15

A kiedy to zostanie wyjaśnione?
Bo chciałabym już wiedzieć, a skoro nie wiem, to chcę być zorientowana, jak długo będą mnie jeszcze wodzić za nos. Jak w tym najnowszym odcinku: Jenner powiedział mi, że
...
...
...
zresztą nieważne (ściana).

ocenił(a) serial na 5
Dziubla

W Stanach Zjednoczonych sa jednostki szybkiego reagowania, jednostka liczy okolo 6-10 osob (jest ich kilka-kilkanascie), w kazdym wiekszym miescie. Mniej wiecej cos jak jednostka SWAT jak nie trudno sie domyslic w sklad wchodza snajper, saper, mediator etc. Wszyscy sa polaczeni z centrum dowodzenia, gdzie relacja z akcji jest przekazywana na zywo z miejsca zdarzenia jesli taka jednostka polegnie informacje dostaje natychmiast wojsko wiec rzad tez dostalby info ale to jest malo wazne, poniewaz dyskusja o tym ze wojsko nie poradzilo by sobie z atakiem Zombie jest przesmieszna. Gdyby wystapila taka sytuacja, ze ludzie zaczeli by sie nagle zabijac na ulicy w kilka godzin sytuacja zostala by zgnieciona w zarodku (strzalem w glowe przez snajpera- tak to dziala w USA) tak Ci ludzie sa szkoleni. Jak sama nazwa wskazuje jednostka szybkiego reagowania.

ocenił(a) serial na 10
thegoodoldtimes

no i wlasnie o to mi tez chodzi nawet policja reaguje bardzo szybko a kiedy widzi sie cos takiego wzywany jest np swat ktory sie nie pier**li rozmieszcza snajperow w strategicznych miejscach ludzie przeciez widzieliby co sie dzieje i sami pouciekali a jednostka specjalna mialaby czysta droge...nawet jak oni by sobie nie poradzili to jest cos takiego jak gwardia narodowa...to sa stany a nie polska tam maja jak walczyc i czym ;] Chociaz nie mowie ze i w polsce sobie nie poradzili ;]

ocenił(a) serial na 7
dlugi35

prawie identyczne wrażenie odniosłem,..zwłaszcza brak tłumików jest skrajną głupotą.../Tyle że - ten gość z "SS" przynajmniej to rozumie, zabija bronią białą i kuszą, potrafi tropić ; nieumarłych i zwierzynę i myślę że sam lepiej by sobie poradził niż z "kelly family" za plecami.

ocenił(a) serial na 10
OtoPsycho

chyba jednek lepiej byc w grupie. Zasniesz i zaskocza Cie podczas snu a tu mozna stawiac warty jezeli napatoczysz sie na cala grupe ktora cie okrazy nie amsz szans a tak sa jakies szanse moga nawet rzucic sie na innego a ty wtedy moglbys uciec ;] malo szlachetnie ale jednak ;p w kupie razniej ;p

ocenił(a) serial na 7
Ochrzczony

sam sobie odpowiedziałeś... po co Ci taka ''szlachetna'' grupa

ocenił(a) serial na 7
OtoPsycho

W ogóle to dla mnie śmieszne było nie pozwolenie dzieciakowi wzięcia jakiejś broni białej. Sorry ale w jaki sposób dzieciak mialby sobie zaszkodzić maczetą? Rozumiem jak się rąbie siekierą drewno, jak ktoś jest nie wprawiony to może sobie nogę rozciąć, ale młotki i maczety?
I kolejna głupota że zombie ich nie wyczuły. Zombie mają świetny węch, więc to mi kompletnie nie pasuje że sobie mogli od tak pod przyczepami przeleżeć.

ocenił(a) serial na 7
NietypowyKonsument

racja, w jednym z pierwszych odcinków - musieli 'wytaplać' się w padlinie zombie żeby ich nie wyczuły... ale tym razem wystarczyło wejść pod samochód.

OtoPsycho

Weź pod uwagę fakt że w Atlancie były tylko i wyłącznie chodzące trupy wiec wszędzie roznosił się jeden zapach i łatwiej było wyczuć żywego więc musieli się wysmarować bebechami a na autostradzie prócz żywych i zmarłych inaczej byli też zmarli normalni więc dochodzi ci kolejny zapach i to może je zmyliło. Tutaj można tworzyć masę różnych teorii ale uważam że ta jest chyba najtrafniejsza.

ocenił(a) serial na 7
kamil10025

najtrafniejsza jest chyba ta z niekonsekwencją twórców filmu, a trup to trup - śmierdzi tak samo..w samochodach były też na pewno odświeżacze powietrza, może to one ich zmyliły i najlepiej jest się zmaskować w WUNDER - BAUMACh ehehehe

OtoPsycho

Mo właśnie. Tak jak napisałem tych teorii można układać w nieskończoność.

ocenił(a) serial na 8
dlugi35

nie mam zamiaru czytać tej jałowej dyskusji i wzajemnego nagabywania do własnych przekonań, ale przyznam Ci rację. w tym serialu jest WIELE nieprzemyślanych aspektów. nie ma się co dziwić - prawdopodobnie jest produkcji amerykańskiej, a ta banda debili łyka wszystko.

Eva01

jeżeli nawet nie rozglądają się za strojami antydemostracyjnymi to powinni takie stworzyć z grubej skóry czy tkaniny a oni chodzą na akcję w t- shirt ach - Jeżdżą mobilhousem który dogorywa a mijali już ze 4 w super stanie ale dziadu chyba przyzwyczajony jest. teraz trzeba przeżyć ze 3 odcinki ganiania za dziewczynką z misiem oraz dopchania mobilhousa do nowej ludzkiej enklawy. postrzelili dzieciaka ale po co mieć apteczkę przy sobie przecież tylko 5 h drogi stoi dziadu z mobilhosem i on ma wszystko - serial zaczyna umierać jak te zombi w nim