Wiem ze TWD jest bazowane na komiksie jednak ma z nim nie wiele wspolnego jesli chodzi o zabijanie naszych glownych bohaterow dowiedzialem sie np ze Andrea jeszcze zyje :) a glenn mialbyc trupem, a tymczasem w 16 odcinku zabili Rudego! ktory i tak zawsze mi sie bedzie kojarzyl tylko i wylacznie z "Bullem" z Kompani Braci :) szkoda ze to jego wlasnie zabijaja.
Co do tych samych zabawicieli dla mnie jest to dziwne ze tak duza grupa brutalnych osob ktore zabijaja gwalca bez powodu trzyma sie razem i nie ma tam dominacji i walki o wladze po tak brutlanych grupach spodziewial bym sie moze max kilkunastoosobowej grupy popaprancow ale zeby az tak duzej? niech kto mi to wytlumaczy :)? a skoro tyle ich bylo i wiedzieli wczesniej gdzie jest Alexandira dlaczego ich nie napadli?
No i odrazu poznalem Trevora z GTA V aka Steven Ogg