Cóż mogę rzec. Czekałem na taki film wiele,wiele lat. Pomijając Resident Evil który można zaliczyć głównie do filmów akcji czy dość spektakularną "Ziemie żywych trupów". Ten serial najwierniej przytacza tematyke włóczącej śmierci. Jednym słowem jak narazie DOSKONALE. Klasyki mistrza Romero "Świt" czy "Noc" Żywych Trupów godnie przeniesione w XXI wiek. Wreszcie ! bez żadnej komediowej nuty,może z wyjątkiem wesołej muzyczki która uzupełniła ostatnią scenę filmu,mogłoby się obejść bez takich ścieżek dźwiękowych a na przyszłość producent może postarać się o lepsze bardziej mroczne tło. Pomijając jednak ten niepotrzebny wątek muzyczny, cały scenariusz przebiega tak jakby mógł sobie tego życzyć miłośnik trupiego kina. Wyborna, wręcz rzeczywista charakteryzacja wiernie oddająca klimat śmierci, piękne plenery, niezwykłe ujęcia pustych wyludnionych miast i przede wszystkim mamrotające ZOMBIE, które w całym swoim somnabulicznym animuszu otaczają widza zapachem stęchlizny i grobu wciągając szponami w otchłań filmu . Narastająca,trzymająca w napięciu do ostatniej chwili atmosfera. Tak powinny wyglądać filmy poruszające tego typu tematy. Jest też jednakże strona emocjonalna wyrózniająca całość z natłoku bezsensownych horrorów. Jeżeli cały serial będzie tak wyglądać a scenariusz nie przeistoczy się w komedie, to w mojej opinii śmiało może konkurować i zdetronizować zarazem pierwowzory jakie posłużyły twórcy za inspirację. Polecam oczywiście głównie maniakom i koneserom filmów grozy,w szczególności tym zainteresowanym żywymi trupami w manierze Georga Romero. Zapowiada się kawał świeżego,bądź jak kto woli gnijącego trupiego mięcha !