Powiedz mi, czemu nie przestałeś oglądać na 1 sezonie, nie serii, serie to można wpakować pocisków w zombiaka.
Chcesz akcji to idź oglądać serial o zombiakach na mtv.

Uwielbiam ten komentarz dosłownie :D A pytanie do ania5766. Powiedz ty mi w którym miejscu miałaś tak napakowaną akcję?? Bo na moje oko akcji najwięcej było w pierwszym, drugim odcinku i w momencie ataku na obóz. Reszta także dużo rozmów tylko w sklepie w Atlancie. Twoją reakcję mogę uzasadnić faktem, że w Atlancie cały czas było to napięcie związane z dostaniem się zombie to sklepu jedna to tylko tyle. Poza tym jak wspomniałaś pierwszy sezon miał tylko 6 odcinków i był wyważony i to samo jest z sezonem drugim jednak tutaj historia jest trochę bardziej rozłożona w czasie ze względu na 13 odcinków (dwa razy więcej). Gdyby twórcy w każdym epizodzie robili sieczkę zombie to niestety ale serial stracił by wiele fanów komiksu, którzy wiedzą na czym ma to wszystko polegać i ściągnęli by go z anteny zaraz po emisji pierwszej części.

normalnie szok ! to że ktoś ma własną opinię to chyba nie jest źle, prawda? kamil.... nie chodzi mi że akcja była tak strasznie napakowana (ale jakie powiedziales moze bylo wiecej takiego napiecia) ale w porównaniu do 2 sezonu to jednak różnica jest. W mojej opinii 2 seria jest znacznie gorsza, mowiac prosto ciagnie sie jak flaki z olejem.

czemu nie przestalam (cersinpl jesli nie zauwazyles/as moj nick chyba mowi jaka mam plec) ogladać? bo mimo wszystko lubie obejrzec sobie ten serial, to ze uwazam ze 2 seria jest gorsza to nie znaczy chyba ze musze przestac ogladac... a jakbym chciala zobaczyc prawdziwa walke z zombiakami to obejrze sobie zombieland :D:D

Bo tak jak napisałem. W drugim sezonem mamy wątki dziejące się na farmie a niestety w komiksie jest to jeden z najnudniejszych momentów a na dodatek w serialu mamy to strasznie rozłożone w czasie ponieważ nie chcą rozpoczynać wątku z więzieniem. Dla mnie bardzo dobrze. Zresztą cieszmy się że dostaliśmy cokolwiek z zombie np. w poprzednim odcinku czy chociażby kilka momentów np. miasteczko gdzie Shane z Andreą szukali Sophii. A tak na marginesie to mam nadzieję że zahaczą jeszcze o wątek z Wiltshire Estates :D

Przecież nikt nigdy nie powiedział że to serial w którym nawala się bezmyślnie zombie, więc dajcie sobie ku*wa na wstrzymanie, bo juz rzygam tą śmieszną krytyką. Nie pasuje to nie oglądać!!!

to że nie oceniam tego serialu tak idealnie jak ty i że nie widzę w nich samych plusów to chyba nie problem? nie ma serialu czy filmu który miałby tylko idealne opinie wiec raczej ty sobie wez na wstrzymanie

Wcale nie idealizuję serialu, bo każdy ma swoje minusy.

no wlasnie, wiec nie rozumiem czemu "rzygasz ta smieszna krytyka"
co innego kulturalnie podyskutowac o czyms a co innego zalozyc ze wszyscy sie myla

To da się wyjaśnić (gdzie było tyle akcji w 1 sezonie?) w bardzo łatwy sposób. W komiksie też tak było. Przybyli na farmę i póki nie wyjaśniły się pewne kwestie był spokój, dopiero później dupa w troki i znowu się coś działo, a później znowu spokój. Oczywiście jakość dialogów pozostawia wiele do życzenia, no ale takie życie.
Druga rzecz to fakt, że jest dwa razy więcej odcinków i mniej pieniędzy na każdy w porównaniu do 1 sezonu. Gdyby mieli więcej to może coś by pokombinowali, a tak są ograniczeni.

Mi nie przeszkadza ten większy brak akcji, ale jedno boli: te dialogi, mogłyby być lepsze.