PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 177 tys. ocen
7,8 10 1 177150
6,6 33 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

zombie

ocenił(a) serial na 9

Jest jedna rzecz, która mnie zastanawia. Wirus, który powoduje przemianę w zombie
uaktywnia w mózgu tylko i wyłącznie komórki odpowiedzialne za zaspokajanie potrzeb
żywieniowych (przynajmniej według doktorka z centrum chorób), skoro zombiaki są martwi
ich ciało się rozkłada. W jaki sposób więc widzą, słyszą i czują?wiem, że może pytanie
głupie ale jakoś nie mogę tego ogarnąć . W serialu jest dużo momentów które sugerują, że
zombie posiadają te 3 zmysły mimo że raczej nie powinny.

claudia_92

Sam fakt istnienia "zombie" jest dość odrealniony, więc jakiekolwiek wyjaśnienia mogą być jedynie założeniami, które w pewnym stopniu nadawałyby sens "żywym trupom". Ja sobie to tłumaczę w taki sposób: ogólnie zombiaki są niewrażliwe na ból i, aby się ich pozbyć, trzeba rozwalić im mózg. Można, więc założyć, że część połączeń nerwowych odpowiedzialnych za widzenie, słyszenie i czucie się zachowała (tym bardziej, że zmysły te znajdują się blisko mózgu). Ale te połączenia nie są idealne. Jeżeli taki "Walker" zarejestruje jakiś ruch lub hałas, jest do dla niego informacja o potencjalnej ofierze, ale dopiero po zapachu lub zachowaniu znacznie odbiegającym od tych jego rodzaju może stwierdzić, że to nie jest jeden z jego "kamratów" i zaatakuje.

Ale to tylko teoria, może ktoś z większą wiedzą ma inne wyjaśnienie?

ocenił(a) serial na 7
arxt

Według "Zombie survival" Maxa Brooksa:
"[...] zmiany chorobowe spowodowane atakiem wirusa są już tak zaawansowane, że mózg mutuje w organ zupełnie odmienny od normalnego. Jego główną cechą staje się odtąd niezależność od dopływu tlenu".
I dalej:
"Niektóre funkcje organizmu pozostają niezmienne, inne ulegają modyfikacji, ale większość ustaje zupełnie".

Warto jednak podkreślić, że wirus solanum opisany przez Brooksa nie jest tym samym, który spowodował apokalipsę zombie w "Walking Dead". Według teorii doktora z Centrum Chorób Zakaźnych (potwierdzonej tym, co stało się z Shanem), zarażeni są wszyscy, a wirus uaktywnia się dopiero po śmierci nosiciela. Gdyby był to wirus solanum, to prowadziłby do śmierci zakażonego organizmu w ciągu 20 godzin, a do samoistnej reanimacji w ciągu 23 godzin. Możemy chyba jednak przyjąć, że sposób posługiwania się martwym ciałem jest identyczny w obu przypadkach.

ocenił(a) serial na 5
claudia_92

No i ja wedle tego mam kolejne pytanie :). Jeśli tylko cześć mózgu ożywa , to czemu wystarczy przyjebać zombiakowi byle gdzie , a i tak umrze ? Czy nie powinno się uderzać w miejsce gdzie mózg pracuje ?

GTRcreative

Zombie można zabić tylko poprzez zniszczenie mózgu. Owszem można przeciąć go na pół czy poodcinać ręce i nogi ale dopóki mózg nie jest zniszczony zombie będzie reagować. Co do uaktywnienia się wirusa po śmierci to nie jest tak do końca bo w przypadku
( ugryzienia czy zadrapania ) zdrowego człowieka przez zombie zaczyna się proces mutacji.

madmax707

Być może występuje forma aktywna i nieaktywna wirusa. Człowiek jest nosicielem formy nieaktywnej, która pod wpływem pewnych procesów gnilnych przechodzi w formę aktywną - następuje przemiana. W przypadku ugryzienia lub zadrapania do organizmu człowieka dostają się aktywne formy wirusa, które są w stanie stymulują aktywacje form nieaktywnych - następuje przemiana. Brzmi dość logicznie.

Jeśli chodzi o unieszkodliwienie zombiaka to rzeczywiście powinno się niszczyć mózg w części odpowiadającej za koordynację ruchową (czyli móżdżek). Może w pozostałych częściach mózgu znajdują się niezniszczone rejony niezbędne do "funkcjonowania" i ich rozwalenie wystarczy aby pozbyć się takiego delikwenta?

arxt

Jeśli chodzi o to w jaki sposób widzą, słyszą i czują? Teorii możemy rozpatrywać wiele ale ja sądzę że najprawdopodobniej zombie utrzymują te zmysł poprzez pożywianie się - nie jedzą tylko świeżego mięsa ale również padlinę i zjadają się nawzajem tzn. zombie których ciała teoretycznie trzymają się kupy tak jak u zdrowych ludzi zjadają tych bardziej uszkodzonych z ranami czy połamanych i to może powodować niezatracanie tych zmysłów. Ale nie jest też powiedziane że zombie widzą może są ślepe jak krety tylko kierują się zmysłem słuchu.

ocenił(a) serial na 7
madmax707

I znów odwołam się do Brooksa :)
Wzrok:
"Oko zombie nie różni się budową od oka ludzkiego. Po reanimacji zachowuje ono zdolność cząstkowego przekazywania sygnałów świetlnych do mózgu, zmieniającą się wraz z postępem procesów rozkładu, ale zmutowany mózg nieco inaczej radzi sobie z ich interpretacją".
Słuch:
Nie ulega wątpliwości, że zombie odznaczają się doskonałym słuchem".
Węch:
"[...] węch zombie jest wyraźnie czulszy niż u żywego człowieka".

Dlaczego zombie jedzą ludzkie mięso? Bo tak :) Jeśli nie ma takowego w pobliżu, to zjedzą inne, ale zdecydowanie preferują ludzkie. Według Brooksa nie trawią go wcale, po prostu zalega w żołądku.

madmax707: teoria, że żywe trupy zjadają siebie nawzajem jest karkołomna. Nie znajduje potwierdzenia w żadnym znanym mi filmie czy książce, a tym bardziej w serialu "The Walking Dead".

ocenił(a) serial na 9
Gambit_s15

Mimo wszystko, nawet wiedząc że jest to czysta fikcja literacka jest to troszkę śmieszne, bo ciała zombie się rozkładają. Gdzieś tam mi mignął taki bez nosa i uszu :) A jednak czuł i słyszał doskonale.

ocenił(a) serial na 7
claudia_92

Szukamy sensu w nonsensie ;) Nie ma czegoś takiego jak zombie.