Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy
The Lord of the Rings: The Rings of Power
2022 -
Niby jest więcej akcji, trochę więcej się dzieje niż w 1 sezonie ale to wciąż ładna wizualnie wydmuszka gdzie z postaci błyszczy jedynie Sauron, a w najlepszych momentach 2 sezon jest najwyżej ok, głównie przez to, że prawie nie było...
Wielu komentujących źle ocenia serial "Pierścienie Władzy" - jest to niezaprzeczalne prawo każdego widza.
Ja natomiast jestem zachwycony - zarówno zjawiskową sferą wizualną, jak i rodzącą się HISTORIĄ. A że niektóre postaci są na razie zgrubnie zarysowane i podejmują działania którym zwykły człowiek by nie podołał ?...
.. oglądaliście zapewne filmy z Bollywood. Czy kogoś zabolało, że nie ma tam białych tylko Hindusi? Produkcje chińskie? Szczególnie te pseudohistoryczne, też nie epatują białym kolorem skóry. Ba, ja oglądałem filmy z krajów afrykańskich, w których nie ma ani jednego białego. No i co z tego? Nic. Nie przejmuję się...
Ale tak już odchodząc od adaptacyjnych nieścisłości w tym serialu i wszędobylskiemu "zróżnicowaniu" bohaterów to jest po prostu nudno.
Ten serial jest najzwyczajniej nudny.
Czekałem na ten serial przez cały rok. Gdy zaczęły pojawiać się negatywne recenzje, stwierdziłem, że mimo wszystko dam mu szansę. Po pierwszych dwóch kiepskich odcinkach pomyślałem, że spróbuję oglądać na siłę - może się poprawi. Ale trzeci odcinek był już tak żenujący, że kończę na nim "przygodę" z Pierścieniami...
Twórcy serialu rozpoczynali każdy dzień pracy nad scenariuszem cytatem z Tolkiena ( źródło: https://www.hollywoodreporter.com/tv/tv-features/the-rings-o... ).
Nasunęło mi to pewien pomysł.
Cytat na dziś, o hobbitach:
"Trudno pojąć, jaki z nich pożytek, w każdym razie wysłanie ich jako szpiegów do Mordoru to pomysł...
Ten serial to nie jest adaptacja Władcy Pierścieni osadzona w drugiej erze. To zebranie nazw (postaci, geografii) i niektórych motywów (pierścienie) i uczynienie z tego niespójnego i nielogicznego utworu, mocno zapożyczonego u poprzednika i traktującego o mało poważnych sprawach, spłycającego wątki, zastępującego...
To był przedostatni odcinek, a w zasadzie mogłoby go nie być, no kurde, przecież właściwie tutaj się nic nie wydarzyło. Ten serial jest nie tylko głupi i pełen absurdów ale także po prostu mega nudny.
To jest tak bezczelnie głupie, że brakuje słów. I nie pomogą recenzje, laurki na zlecenie, bo światowe dzienniki podzielają zdanie milionów fanów. Nie ma to nic wspólnego z Tolkienem.
1 odcinek jest o niczym… dłużyzna.. dialogi są tak strasznie nadęte i mdłe.. i mój ulubiony rodzaj aktorstwa - gram, że umiem grać ..
nie spodziewałem się, że będzie aż tak źle..
Te kraje południowe to jedna zabita dechami wiocha ze 100 wieśniaków? Przynajmniej w serialu tak to zostało przedstawione
Dlaczego serial jest kiepski? Bo trudno identyfikować się z jakąkolwiek postacią. Przez to jest nudny, nie czeka się na kolejny odcinek. Do tego nudne dialogi, częsty brak logiki i obraza inteligencji widza. Wrzucamy do kociołka i powstaje "arcydzieło" idealne na przedpołudniową ramówkę 1. dnia świąt.
Ciemnoskóre...
Przyznam widoczki są ładne, tylko co z tego skoro cała reszta leży, kwiczy i prosi o dobicie. Polecam rargb by nie nabijać kabzy twórcom fanfików
- Stunnig and Brave Galadriel kosztem gwałtu historii Finroda
- Elrond traktowany przez elfią starszyznę jak upośledzony pomimo zasług z Wojny Gniewu i bycia synem...
Nędza. Drewniane aktorstwo. Fabuła o niczym. Brak zgodności ze swiatem Władcy Pierścieni. Jedynym plusem są efekty specjalne. To ratuje serial na 3 gwiazdki. Tak czy inaczej nie warto płacić abonamentu bo jeszcze za te pieniądze nakręcą sezon 2.
Po obejrzeniu 1. odcinka stwierdzam, że to raczej luźna wariacja inspirowana twórczością Tolkiena, a nie kolejna adaptacja Władcy Pierścieni. Na Amazonie jest zresztą więcej takich dzieł (np. serial Egzorcysta). Na pewno ostro wkurzają polityczne akcenty - o rzekomej wyższości kobiet nad mężczyznami (wszechwiedząca...