To nie jest nowy rodzaj produkcji. Takich już było wiele jak np Witcher. Więc nikt się już nie nabierze na kolejne profanacje dzieł. Liczę, że po tej produkcji zmieni się trend.
Mi się osobiście bardzo podoba ten serial. Zwlekałam z obejrzeniem go przez negatywne komentarze ale już wiem, że niepotrzebnie słucham opinii ludzi. Wszystkim przeszkadza czarnoskóry elf, niedociągnięcia niby niespójna fabuła, gra aktorska. Dla mnie za dużo porównań do Władcy Pierścieni. Nie pasuje wielu jak wygląda...
więcejCzyli wywiad z genialnymi inaczej, Showrunnerami . https://www.hollywoodreporter.com/tv/tv-news/the-rings-of-power-season-2-finale- 1236018870/
Władca Pierścieni został stworzony w zupełnie innych czasach niż obecne, bez poprawności politycznej, różnych naleciałości politycznych i pochodzenie postaci zostało zaczerpnięte z anglosaskich mitów i legend. To nie jest jakaś pierwsza lepsza historyjka, tylko jedna z najbardziej popularnych serii fantasy na całym...
Jest OK, aczkolwiek pojawiają się nieścisłości logiczne, których już nie pamiętam, bo w sumie to zapomniałem co oglądałem chwilę temu. Fajna łupanka. Nie czytałem książek Tolkiena, natomiast rozumiem jak ktoś czytał i go irytuje ten serial, bo mnie samemu też wnerwia jak robią filmy na podstawie książek i one są tylko...
więcejTen serial męczy strasznie, nie mówiąc nawet o tym, że obok książek JRRT to nawet nie leżał.. Przestałem oglądać go z perspektywy książek już po 3 odcinku 1 sezonu.. oglądam jako zwykły serial i jest to totalna męczarnia. Po prostu nie ma spójnych wątków, skaczą z jednego do drugiego, żadna postać nie jest jakoś...
Śniade Elfy, ciapate, azjatyckie i mieszane oraz czarne. Ja pier.... nie da się tego oglądać. Rezyser niech w swoją teczową du..pę sobie wsadzi to swoje dzieło wraz z załogą całą
Nie mają podjazdu do tego te wszystkie Gry o Tron i inne wysokobudżetowe produkcje fantasy.
Garadiela to po prostu bohaterka idealna połączenie Mela Gibona z Walecznego serca z Russelem Crowe czyli Maximusem z Gladiatora.
Wojownicza, mądra, sprytna i waleczna = usposobienie idealnego, szlachetnego protagonisty, jak...
Każdy odcinek usypiał mnie w połowie,nie byłem w stanie dotrwać do końca bez krótkiej dżemki. Wersję PJ mogę oglądać non stop bez mrugnięcia oka. Pozatym mam wrażenie, że albo scenarzyści to debile, albo tak zakochani w sobie, że ludzi mają za debili.
Idiotyzm goni idiotyzm. Jednak amazon potrafi spieprzyć coś co wydaje się nie do spieprzenia. Serial dla masochistów którzy lubią dręczyć swoje szare komórki .
Szczerze byłem średnio przekonany do tego serialu, lecz po pierwszych minutach skradło moje serce. Przepiękne krajobrazy, dobra gra aktorska i całkiem fajna fabuła która ponoć jest zaczerpnięta z książek Tolkiena. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki!