Wierzcie mi, polska policja nawet w 1% nie przypomina tego ścierwa co nazywają skrótowo "W11" (zresztą, zapewne od liczby ludzi pracujących nad nim). Jak to coś albo Detektywi idą na TVN to odechciewa mi się żyć i wstyd mi za naród, że ktoś mógł wpaść na pomysł nagrania tego. Nic, ale to nic nie zawiera w sobie (jeśli chodzi o ten "serial") za grosz profesjonalizmu. A aktorzy? - Boże, spuść nogę i zadepcz w fekaliach! Mój chomik by lepiej zagrał policjantów niż oni! A, i pomysły ściągnięte żywcem z czwartorzędnych powieści kryminalnych jakiegoś nałogowego alkoholika...
P.S.: A.C.A.B.