Fakt. Ta pierwsza konkubina wybrana na noc po zaprzysiężeniu była brzydka, jeszcze gorsza niż Mihrunissa.

Dla jasności, wcale nie uważam że Mihrunisa jest brzydka. Mówiąc o tym, że nie mogę na nią patrzeć miałam na myśli ogólnie jej postać - ale o tym już pisałam.
Jak dla mnie zdecydowanie najbrzytsza była ta blondyna z Manisy

Tak tak, ja dobrze zrozumiałem. Ja też nie przepadem za postacią mniej więcej z takich samych względów jak Ty. O urodzie wspomniałem niejako przy okazji, bo to rzecz raczej drugorzędna.
O blondynie z Manisy zapomniałem, fakt.

Mihrunisy jeszcze co prawda nie widziałam, ale wątpię, że mi sie spodoba. Wygląda na taką toporną. W ogóle reszta książąt jakieś ciekawsze i ładniejsze partnerki dostaje.

Także ubolewam nad tym, że Mustafie nie trafiła się ciekawsza partnerka tym bardziej, że wokół niego zawsze kręcą się same "ofiary" od Mahidevran począwszy...

Mahidevran to jego matka, więc raczej trudno aby się od niej odseparował. Poza tym, uważam że to co ona mu radziła, nie zawsze było takie głupie. Miała rację w kwestii stoczni, wykazała się też przytomnością kiedy dostał ten zatruty kaftan.
Co do Mihrunnisy to już powiedzieliśmy wszystko, nie będziemy się wyżywać :D. Dodam tylko, że dziwi mnie to, że Mustafa wierzył że mając tylu wrogów, zdołają ukryć jakoś to małżeństwo. Wkurza mnie to, że z niego i Bajezyda zrobili jakichś "niewolników" zakazanej miłości. Scenarzyści chyba nie mieli lepszych pomysłów, dla mnie to trochę słabe.

Widocznie na siłę chcieli wpleść historię właśnie takiej zakazanej miłości. Mnie bardziej dziwi to, że Mustafa chociaż i tak już miał napięte stosunki z ojcem i to z powodu swojej niesubordynacji, nie uczy się na błędach. Dalej jest nieposłuszny i robi co mu się żywnie podoba. Po co? Co chciał tym osiągnąć?

No właśnie o to chodzi jak już zrobili taki serial to powinien być oparty na faktach w całości a nie kombinują dodawają jakieś postacie fikcyjne tych prawdziwych postaci niema kręcą,mieszają i h.j wie co jeszcze.Też mi się nie podoba ta Mihrunisa

To ona właśnie była matką księcia Mehmeta i wcale się nie zabiła po jego śmierci.
Naprawdę nazywała się Nadia Frankos i była pół-Bośniaczką, pół-Francuzką.

Czy Rusten będzie coś kombinowal z Sah przeciw Hurem, czy jednak pozostanie jej wierny??
Dziwnie, ze wszyscy dzisiaj tak szybko uwierzyli Fahriye, zawsze okazują tyle nieufności i podejrzeń a tu proszę nowa zarzadczyni i takie zaufanie.

Rustem będzie po stronie Hurrem. Przede wszystkim po to, aby zdobyć kobietę o której marzy

Co się stanie z Fahriye, bo wiem że będzie po stronie Hurrem, czy zginie ?

Widziałem jeszcze w tych ujęciach w 4 sezonie Gulfem. Czyżby stanęła po stronie Hurrem w 4 sezonie ?

Gulfem pogodziła się z Hurrem, zaś Hurrem powierzyła jej opiekę nad sułtanem.

Będzie po stronie Hurrem i zostanie przez nią wysłana razem z Selimem do Manisy, aby pilnować jego i Nurbanu. Zorganizuje nieudany zamach na Nurbanu, a po śmierci Hurrem, gdy zobaczy u Nurbanu pierścień Hurrem (który ukradła dla niej Canfeda), to zostanie wtrącona do lochu, z którego ucieknie i będzie próbowała zabić Nurbanu, ale ostatecznie sama zginie z jej ręki.

A wie ktoś co się stanie z Kapitanem Paszą? Bo w najnowszych odcinkach (Tureckie Seriale) poddał się do dymisji przez Rustema?

Z tego co pamiętam to zachoruje,potem niby wyzdrowieje i umrzę

Z rozkazu Rustema porwano Mihrunnisę i Barbarossa miał podać się do dymisji w zamian za życie córki. Jednakże, sułtan nie przyjął jego dymisji, a w międzyczasie Atmaca uwolnił Mihrunnisę, ale Barbarossa zachorował (chyba zemdlał), a potem, jak już zdrowiał, Rustem wysyłał mu miód od sułtana (przywieziony z podróży przez Matrakczego), który był zatruty i Barbarossa umarł.

Czyli kolejny pozytywny bohater umrze przez Rustema. Wrrrr nie cierpię typa

W rzeczywistości zmarł z "nadmiaru uciech cielesnych", a w serialu wrobili w to Rustema.

No właśnie i ma ta postać Fahriye bardzo intryguje,bo najpierw spiskowała z Mahidevran,żeby zabić Hurrem ,ale zmieniła zdanie w ostatniej chwili,a we wczorajszym odcinku można się domyślać ,że była w zmowie z Sah,bo to ona wskazała drogę Hurrem do tej stodoły ,gdzie rzekomo porwani zostali Bayazyd i Cihangir.
Mnie bardzo dziwi to ,że tak szybko Hurrem jej zaufała.

Kim jest ta zakapturzona osoba z 109 odcinka? I czy będzie coś o tej sprawie Rustema z Janczarami? Zostanie uniewinniony ?

Ad. 1 To Piri Reis - jeden z dowódców floty, stronnik Mustafy, przywódca bractwa skierowanego przeciwko konwertytom takim, jak Rustem czy Hurrem. Gdy sułtan dowie się o spisku, zostanie wysłany do Indii (o ile dobrze pamiętam).
Ad. 2 Dowódca janczarów zostanie skazany na śmierć, natomiast Rustem zostanie za karę wysłany do Hercegowiny, ale potem wróci do stolicy.

Że tak zapytam...ci wszyscy Wezyrowie, Bejowie, Paszowie, Reisowie itd. (zwolennicy Mustafy) to było bractwo? Z tego co piszesz wynika nawet, że to samo, którym kierował Iskender.... Myślałam, że to po prostu zagorzali "fani" Mustafy...Pytam bo oglądałam serial do przodu już we wszystkich językach świata, więc możliwe, że coś mi umknęło ;)

To na pewno była jakaś tajna organizacja (chyba padło słowo bractwo). Skoro spotykali się potajemnie, snuli plany, musieli być jakoś zorganizowani. Poza tym, skoro sułtan miał tam swojego kreta (Kara Ahmeda Paszę), to musiały być jakieś struktury.
Ta organizacja stawiała sobie takie same cele, jak bractwo Iskendera. Jest to tym dziwniejsze, że Rustem wcześniej był członkiem tego bractwa.
Ja oglądałem tylko po rosyjsku.

"Jest to tym dziwniejsze, że Rustem wcześniej był członkiem tego bractwa."

No właśnie... i czy to Iskender nie mianował Rustem na swojego zastępcę? Trochę to bez ładu i składu. Z drugiej jednak strony (już kiedyś zwracałam na to uwagę) 4 sezon nie jest konsekwentny w stosunku do pozostałych sezonów w wielu kwestiach.

Wydawało mi się, że głównym celem tego "bractwa" było osadzenie na tronie Mustafy (dlatego w moim mniemaniu byli to po prostu "zwolennicy Mustafy", już nie mówię o tym, że, tak, na pewno była to tajna organizacja ;)) i tym samym pozbycie się jego największych wrogów Rustema i Hurrem. Nawet Ahmedowi tak została przedstawiona ta grupa.

Tak, celem bractwa było osadzenie na tronie Mustafy, a przy okazji posługiwali się islamistyczną retoryką. A co do Rustema, to niestety nie jedyny przykład niekonsekwencji w tym serialu.

1 .Jeszcze a propos niekonsekwencji. Nie jestem pewien , czy dobrze usłyszałem i zrozumiałem, ale wydaje mi się, że Bajezyd broniąc swojego związku z Huricihan nawiązał do relacji sułtanki Esmehan i księcia Mehmeda, a przecież w serialu nie byli razem?!
2. Czytałem, że rzeczywiście arystokracja osmańska czuła się upokorzona i odsunięta od władzy za rządów Sulejmana? Czy możliwe, że takie bractwa istniały faktycznie?

Ad. 1 Nie pamiętam takiej sceny, ale mogła wystąpić.
Ad. 2 Tego też nie wiem, ale myślę, że Turcy mają chyba jakąś obsesję na temat tajnych sprzysiężeń (zresztą nawet o tym kiedyś czytałem, Erdogan miał być tam syjonistycznym agentem) - w tym serialu upchnęli aż dwa.

Mógłby mi ktoś po krótce opowiedzieć jak to będzie z Sah? :) I nie wiem czy dobrze zrozumiałam na poprzedniej stronie, ale czy Hurrem zamkną do lochu?

Ciekawe co z dalszym tłumaczeniem odcinków jakiś dłuższy przestój teraz jest???

Juz jest 101 odcinek na Tureckie Seriale :)

ja czekam na 107 te linki zawsze podaje Izabella95.Ale dzięki za informacje

107: http://ok.ru/video/34904738341
108: http://ok.ru/video/34929510949
109: http://ok.ru/video/34995833381
110: http://ok.ru/video/35184314917

Dzięki Nennek

Obejrzane.... Niestety atmosfera się coraz bardziej zagęszcza, szczególnie wokół Mustafy. Szkoda Ali Alego dowódcy Janczarów, widać, że Sulejman się boi Mustafy i jego poparcia wśród Janczarów, a Ruda go tylko podburza...... Jak Selim i Bayazyd popełniają błędy to są tuszowane przez ludzi Hurrem, a biedny Mustafa ciągle na świeczniku. Jego ślub z Mihrunissą będzie kolejnym "błędem" którego sułtan nie wybaczy....

Mnie też bardzo szkoda Mustafy ,bo choć bardzo się stara i jest wierny sułtanowi to i tak ciągle ma pod górkę. Myślę,że nie jest to też do końca wina Hurrem,że podburza Sulejmana,bo to sam sułtan ma ciągle jakieś schizy ,że Mustafa chce przejąć władzę. Nie wierzy własnemu synowi i raczej widzi w nim wroga powtarzając ciągle Mustafie ,że nie jest już dzieckiem i niewinność się skończyła.

Właśnie nie jest dzieckiem, sam Sulejman miał 20 lat jak zmarł jego ojciec i został sułtanem, a Mustafa ma już 30 lat i 2 konkurentów do tronu. Te jego schizy nakręcają jego sny i ruda także, teraz nawet Mihrimah nakręca ze to bunt i że janczarzy chcą posadzić Mustafę na tronie. A Sulej trzęsie portkami

Sulejman objął tron mając 26 lat nie 20. :) Ale zgadzam się sułtan im starszy tym bardziej boi się, że ktoś go może spróbować obalić. Ja prędzej takiego zachowania bym się spodziewała po Selimie niż Mustafie.

No może właśnie to była jedyna szansa Mustafy ,żeby wykorzystać sprzyjających mu janczarów i obalić sułtana ,ale z tego nie skorzystał . Chciał być wierny ojcu i źle na tym wyszedł ,bo tatuś taki łaskawy dla niego nie był.

Faktycznie 26 lat mój błąd :) Selim to taka marionetka sterowana przez Nurbanu, trochę mi go szkoda. Bayazyd strasznie narwany, taki młody gniewny. A Mustafa mógł faktycznie chwycić byka za rogi i strącić starego wrednego Suleja z tronu, ale niestety był za dobry.

Jak to będzie z tym ślubem z Mihrunnisą, sułtan się dowie ? I czy Mihrimah będzie miała jeszcze dzieci z Rustemem ?

Tak sułtan się dowie ale nie od razu,A Mihrimah będzie miała jeszcze jedno dziecko z Rustemem

W rzeczywistości Mihrimah miała córkę i dwóch synów z Rustemem.

Szkoda mi dzisiaj było tej dziewczyny Nazil, biedna gdyby wiedziała co ja czeka nie musiałaby kłamać.
Uwierzyła ze Sah daruje jej zycie, ale ta jest taka przebiegła i cwana, ze chyba przebila nawet Hurem.
Hurem spotkała godna siebie przeciwniczke.
Myslalam, ze brak Ibrahima będzie bardziej odczuwalny, ale Sah daje radę a jej intrygi wypełniają pustkę po Ibrahimie.

Fakt szkoda Nazli choć w sumie trochę naiwnie myślała, że Sah ją wypuści no chyba, że w zamian miałaby donosić o poczynaniach Hurrem ale z drugiej strony mieli już Dianę więc nie była im potrzebna.
Co do wiernych służących Hurrem zauważyłam, że mniej więcej od odcinków po wakacjach nie ma już też Esmy ciekawe co się z nią stało bo choć nie miała znaczącej roli ale od początku była przy dzieciach Hurrem i zawsze gdzieś tam się przewijała.

Co do Esmy to fakt ,jakoś tak znikła ,ale mi jakoś to nie pasowało,że ona zajmowała się tymi dziećmi od początku,a kiedy dorosły (Mehmet i Mihrimah ) to nadal miala taki dziewczęcy wyraz twarzy jakby była od nich młodsza.

Pewnie wydali ją za mąż :D

https://www .youtube. com/watch?v=gFtkRd2Wa10 111

Kochane Panie z "Tureckich seriali" bardzo rozkręciły się w ostatnim czasie i przetłumaczyły dla nas kilka bonusów:
wywiad z Halitem: https://www.youtube.com/watch?v=OS6ylZWr-Cw
"Głos" (film z Mehmetem Gunsurem (Mustafa) i Selmą Ergec (Hatice) w rolach głównych): https://www.youtube.com/watch?v=PHjG7fPa0V4
"Będzie dobrze" (w jednej z ról aktor grający Bajazyda): http://ok.ru/video/35084306981

Panie zapowiedziały także przetłumaczenie filmu kryminalnego "Av Mevsimi". W jednej z ról - Okan Yalabik.