PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=713334}

Z Nation

2014 - 2018
6,7 11 tys. ocen
6,7 10 1 10986
Z Nation
powrót do forum serialu Z Nation

Bardzo mi się podobał ten odcinek, mimo że był taki znów lekko zapychający i nie było Warren i spółki :)

Podobały mi się te rozkminy Murphy'ego no i ten jego humorek. Scenka jak sobie wyjada widelczykiem mózg Merch, była przeurocza xD Znów go zaczynam lubić. To znaczy nie że go przestałam, ale po akcji z Tysiakiem byłam na niego obrażona xD Fajny z niego antagonista się robi.

Akcja w lesie też mi się podobała. Ten Zombiak z rogami, co Tysiak koło niego przepływał, wygrał odcinek xDD
Motyw z 5K i Czerwoną fajny, sam Tysiak też trzyma formę, te zombiaki al'a jak te dziki z 13 Wojownika (jakoś tak mi się skojarzyło), klimatyczne. Dialogi z tym podwładnym Murphy'ego, również według mnie ciekawie wypadły. Ludzie widzą w Murphym nadzieje, nie zdając sobie sprawy, że ich Zbawiciel nie do końca jest taki wspaniałomyślny jak sobie wyobrażają.
W ogóle polubiłam postać tego typa i jakoś nie mogę się oprzeć wrażeniu że gdzieś już tą mordeczkę widziałam.

Patrząc na promo kolejnego odcinka, gdzie będziemy mieli chyba solówkę Doca i to w jakimś zakładzie psychiatrycznym, to kolejny odcinek powinien być miodny i wszystkich zadowolić xD

ocenił(a) serial na 10
Tortuga033

Zgadzam się, odcinek super. Szkoda, że nie było nic o reszcie grupy, ale cóż... Grupa się rozdzieliła, a w sumie dobrze, że skupili się na Tysiaku. W sumie mało było o nim wiadomo, zawsze cichy aczkolwiek niezastąpiony, cało wychodzący w każdej opresji. Aż było to wyjątkowo nierealne- nawet jak na standardy Z Nation. Tym razem twórcy pokazali nam zakamarki umysłu Tysiaka, na czym ta jego wyjątkowość polega. A jest to wręcz zwierzęcy instynkt, intuicja, która ludzie w zasadzie utracili. A on podświadomie (w tym odcinku podświadomość pokazali jako Czerwoną) wychwytuje jakieś drobne niunase, gesty, drgnienia gałęzi, nie waha się i ufa bezwzględnie intuicji. Genialne, podobało mi się. W ogóle postaci w Zetce są niesamowicie bogate, nie są jednoznaczne, są przewrotne, ciekawe. Chociażby Murphy - toż to najbardziej uroczy tył, któremu ma się ochotę równie mocno przywalić w ryj, co zasiąść do drinka. Uroczy i ochydny jednocześnie. Genialne.

ocenił(a) serial na 10
szamanka82

Haha *uroczy typ. Co do tyłu to nie zwróciłam uwagi :) Autokorekta mnie kiedyś wykończy....

ocenił(a) serial na 7
szamanka82

"toż to najbardziej uroczy typ, któremu ma się ochotę równie mocno przywalić w ryj, co zasiąść do drinka. Uroczy i ochydny jednocześnie. Genialne."

O, to, to!
Murphy jest charyzmatyczną postacią i patrząc całościowo, to uważam że naprawdę dobrze rozpisują tą postać. Z przyjemnością się ogląda jego perypetie. Pomijając, że już dzięki swojej "przypadłości" jest interesujący... Z jednej strony, tak jak piszesz, jest gościem, którego ze wzgląd na jego sarkastyczno-ironiczną, magnetyczną osobowość nie sposób nie lubić, a z drugiej strony przez swoją mendowatość i dupkowatość, potrafi być równocześnie odpychający.
Myślę że mogę napisać że to złożony bohater..antybohater? Czy właściwie już czarny charakter?
Ja takie postacie po Sopranosach, określam, "blue moon in your eyes" :)

Co do Tysiaka, to jego też nie sposób nie lubić. Świetnie wypada w duecie z Doktorkiem, a solo również daje radę. Nie jest to postać, która błyszczy elokwencją i powala widza swoją złotoustą gadką. To jest postać, która mało mówi, ale za to działa. Takie postacie też się dobrze ogląda :)

ocenił(a) serial na 8
szamanka82

Świetnie napisałaś z tą intuicją :D

ocenił(a) serial na 10
Tortuga033

Jeden z lepszych odcinków jak dla mnie, ale nie mogę się doczekać Doca w zakładzie psychiatrycznym, przecież to będzie tak absurdalne i głupie że aż zajebiste xD

ocenił(a) serial na 10
elosiktv

O tak, jak scena z szybu windy z ujaraniem zombiakach ❤

ocenił(a) serial na 7
elosiktv

Też już przebieram nogami. Jak ten odcinek będzie na takim poziomie jak scena w szybie windy z 1 sezonu, to będzie epicko xD

Tortuga033

Hm, a ja po raz pierwszy od dawna mam poczucie lekkiego niedosytu. Były tu perełki ("To zi or not to zi" + spojrzenie w kamerę), ale mam wrażenie, że ten odcinek był trochę chaotyczny i mógłby być ciekawszy. Murphy jest świetnym villainem/antybohaterem, ale czy naprawdę potrzebował połowy odcinka, żeby rozkminić intencję Merch? Tzn. o ile dobrze zrozumiałam poprzedni odcinek, to ona zrobiła szczepionkę przeciwko ugryzieniu, a zabiła się, żeby nie pomagać Murphy'emu w stworzeniu armii M-Men. Poprawcie mnie, jeśli się mylę. (Spożywanie móżdżku oczywiście na plus :D)

Podobał mi się pomysł z Czerwonym Kapturkiem, wilkami i wronami. 10K jest tak kozackim i jednocześnie uroczym bohaterem, że nie wyobrażam sobie, jak ktoś mógłby go nie lubić. Nawet motór zdobył, motór, ludzie! A to jest przecież +100 do zajebistości! :D

Ładne rozważania natury filozoficznej im wyszły - wolność czy bezpieczeństwo. I to bez zbędnego smędzenia, tylko lekcja filozofii w praktyce ;D Podoba mi się to, że Tysiak jest w stanie bez rozczulania się zrobić wiele by przetrwać, ale jednocześnie ma kręgosłup moralny. Buziak od Czerwonej należał mu się jak nic! (Można gdzieś nabyć plakaty z tego serialu? :P)

"Widziałeś jak umiera? Nie... W takim razie nie jest martwy. Ten dzieciak ma 10 000 żyć. Jeśli nie widziałeś jak umiera, to znaczy, że nie umarł." Zajebisty dystans do tematu i ciągłe podważanie konwencji - za to kocham ten serial :D Swoją drogą, ładnie pogodzili god mode Tysiaka z ukazaniem osłabienia bohatera. Niezniszczalny, ale odrobinę zarysowany.

Nie wiem, w jakim stanie kręcono zdjęcia do odcinka, ale pozwolę sobie zauważyć, że mają tam bardzo ładne lasy na wyposażeniu. Zieloniutkie, świeżutkie, słoneczne, z polankami w niebieskich kwiatuszkach. Nie to co w pewnym, wysokobudżetowym rzekomo, serialu, w którym chyba nawet na ulistowieniu krzaków oszczędzają.

Pytanko: czy wcześniej pojawiły się jakieś wzmianki o Spokane? Czy wprowadzają coś nowego?

Tak jak wszyscy z niecierpliwością czekam na Doca latającego nad kukułczym gniazdem :D

ocenił(a) serial na 10
TorZireael

Otóż to. Żadnego spędzenia, ale uwagi w punkt. Cud miód i orzeszki. Mnie rozwaliła scena, jak Murphy zerkał na odkryty mózg Merchi się delikatnie oblizał.

Za motor tak... Duży plus. I tekst Tysiaka: ukradli mi motor! - jemu ukradli... A on go wcześniej złożył z desek.... Taka,zadna z postaci nie jest krystaliczna.

ocenił(a) serial na 10
szamanka82

Kuuurde.... *Smędzdenia ....

szamanka82

Trochę mnie zaskoczyła juma Tysiaka xD Właściwie zostawił tamtego gościa na pewną śmierć. Ale przyjmijmy, że działał w obliczu wyższej konieczności. Zresztą karma do niego wróciła ;)
No i kto wie, czy Pan Motocyklista był pierwszym właścicielem motoru...

ocenił(a) serial na 7
TorZireael

Spokane, to nazwa tego miasta gdzie Murphy się osiedlił :D

Ja uważam że rozkminika Murphy'ego była dobra. On po prostu jest przekonany o słuszności swojego postępowania i nie jest w stanie zrozumieć jak Doktor Merch mogła odrzucić tą, jego zdaniem, jedyną słuszną drogę ocalenia ludzkości. Ja nie odbieram tego jako negatyw że poświęcono temu lwią część odcinka, bo Murphka mogę oglądać i oglądać :D

W ogóle, nie wiem czy to już podchodzi pod paranoje czy nie, ale ten odcinek miał taką dosyć mocną konstrukcje Wiadomego Serialu i według mnie pokazał jak to się powinno robić. Są filozoficzne rozkminy, ale są one naturalne, sensowne, pasują do postaci, plus zawierają szczyptę humoru ("To be Zs or not to be Zs" xD) nie trącają sztucznością. Ponadto to, coś z nich wynika. Bo dowiadujemy się jak ci ludzie postrzegają Murphy'ego, jak on sam siebie postrzega. A nie pitolenie w stylu "Zjadłaś mój batonik?" budowane z takim napięciem i dramaturgią, że człowiek się zastanawia czy to na serio czy to już autoparodia.

A Tysiak...właściwie zawsze był poczciwym chłopakiem o dobrym, walecznym serduszku :D

Krzaczki i generalnie plenerki to oni tam mają na propsie. Czuć że faktycznie są to różne lokacje i bohaterowie się przemieszczają.

Tortuga033

Aaaaa... dzięki xD nie mam pojęcia jak to się stało, ale zupełnie nie zarejestrowałam nazwy tego Murphopolis xD

W takim razie ja też mam chyba paranoję, bo ciągle wydaje mi się, że oni robią sobie bekę z Wiadomego Serialu. Koksu w Japonkach złowrogo stojący pod bramą - wypisz wymaluj Gubi. Próba filozoficznych rozkmin i użalania się nad sobą w wykonaniu Scorpiona - najmodniejszy trend konwersacyjny Serialu. Tysiak kozakujący na motorku - nie trzeba tłumaczyć. Mailman chroniący cenne życie zombie kojarzył mi się z czarnoskórym Żółwiem Ninja. I różne takie rzeczy w każdym odcinku, które mogą być przypadkowe, ale jednak budzą określone skojarzenia. "Widziałeś jak umiera? Nie... W takim razie nie jest martwy" to mi się skojarzyło ze Sprawą Andrei xD

Oni w tym niedofinansowanym, niszowym serialu mają tyle lokacji, aż dziw. Widać, że ekipa odpowiedzialna za scenariusz, reżyserię i zdjęcia wykonuje swoją pracę, zamiast dłubać w nosie i finalnie po raz kolejny filmować tę samą kępę krzaków, tylko z innego ustawienia kamery.

ocenił(a) serial na 7
TorZireael

O, to, to te smuty Escorpiona, pięknie zgaszone przez Warren :D
I te które wymieniłaś, no siłą rzeczy się z tym kojarzą. Czyli nie tylko ja mam paranoje xD Przy czym podoba mi się to, że oni robią to też na zasadzie "Paczcie jak można to zrobić lepiej".

Tak a propo Koksa w japonkach - coś go długo nie widać :v

ocenił(a) serial na 10
TorZireael

Jak się ma mały budżet to trzeba być kreatywnym :) i sami aktorzy mają frajdę z grania to widać. Plus te smaczki z amerykańskiej kultury - Mount Rushmore, Grand Canion, Liberty Bell - nosz kuurde, zajebiste to było.

We Wiadomym Serialu już się chyba wszyscy męczą - a najbardziej Glen. I te nagłe załamnia nerwowe bohaterów, eh.
Ci to się zamknęli w ogromnym studio, żeby przecieków żadnych nie było (a i tak są) i to widać. No błagam... Aleksadria sobie sielankowo kwitła a tam jakieś Negany, faceci z tygrysami, Jezusy.... Jaaaaa....Zimy nie ma, deszczu nie ma (chyba, że się akurat flakami wysmarują). Judith rośnie odwrotnie proporcjonalnie do Carla - ona jest ciągle dzidziusiem - on niedługo sam rodzinę założy. Ja rozumiem, że przecierali szlaki...oswajali ludzi z zombiakami i że dzidziusie to wyjątkowo wrażliwy temat...Ale chyba sami nie wiedzą coż tym fantem zrobić - w Z pozamiatali ten temat juz w pierwszym odcinku :D

TWD powinien skończyć się z godnością - najpóźniej w chwili dotarcia do Aleksadrii - moim zdaniem.
Zetkę pewnie czeka podobny los - rozjedzie się pewnie po 4 sezonie, ale do tego czasu sporo atrakcji przed nami, może konwencja chwyci. Łyknęłam 2 sezony w 4 dni, z polecenia - akurat choróbsko mnie dopadło, w drugim sezonie był mały kryzys, ale przekonali mnie do swoich szalonych pomysłów - Blastery, Fytozombiaki, a naciągniete historie - jak tego typa od muzeum - nie raziły - bo to nie jest na poważnie :) Już raz podniosłam ocenę i to chyba jie jest moje ostatnie słowo :p

Nawet nie czekam na TWD.

No i szacun za fantastyczmne postaci! Gdyby apokalipsa miała tak wyglądać to się piszę na takie towarzystwo! (jakby wyglądała jak w TWD albo FTWD to bym sobie strzeliła w czerep).

Niech wraca Człowiek w japonkach! I niech Tysiak odnajdzie grupę Warren, bo parytet im się zachwiał.

szamanka82

Zastanawiam się, czy ktokolwiek czeka na TWD. Wydaje mi się, że nawet tfórcy nie czekają. Wydaje mi się, że ekipa TWD najchętniej zamknęłaby tę budę zwaną serialem i poszła się urżnąć do najbliższej spelunki.

Co do mnie, sezon 6 był tak emocjonujący, bohaterowie tak wyraziści, a finalny cliffhanger tak trzymający w napięciu - że na kilka miesięcy kompletnie zapomniałam, że ktoś tam miał ponoć spektakularnie zginąć i obgryzając paznokcie powinnam się zastanawiać kto.

Marzy mi się w Zetce spotkanie Warren i spółki z jakąś Rykopodobą ekipą - smęcących wiejskich filozofów i poetów z bożej łaski. Z przyjemnością obejrzałabym jak Roberta przywraca ich do pionu :D

Ludzie od Zetki mają fantastyczną radochę z tego, co robią i to widać w każdym odcinku. Scenarzyści bezczelnie jadą po bandzie, aktorzy świetnie się bawią i chyba się lubią. Gdybym miała do wyboru na jakim Comic Conie - panel z TWD czy panel z ekipą Zetki - to nawet bym się nie zastanawiała. Nie mówiąc już o tym, z kim wolałabym utknąć w Apokalipsie :D

ocenił(a) serial na 10
TorZireael

Tak jest. Zgadzam w 100 %. Ja obejrzę otwarcie sezonu 7. Po to tylko żeby sprawdzić czy spoilery się sprawdzą. Jeśli tak to otwieram piwo i wznoszę toast. Jeśli nie to też otwieram piwo.

ocenił(a) serial na 10
TorZireael

Ja czekam na TWD, uwielbiam zarówno TWD jak i FTWD jak i Z Nation, bardzo po prostu lubię tematykę zombie w serialach i różne do nich podejście. TWD mnie nie wkurza (może czasami - Glenn pod śmietnikiem) i czekam z niecierpliwością na 7 sezon. Może te seriale mają różne klimaty, ale mnie się oba (a raczej wszystkie 3 bo i FTWD) bardzo podobają. Nie trzeba być fanem jednego i jednocześnie wrogiem drugiego serialu :)

ocenił(a) serial na 8
Tortuga033

Wiadomy serial niedługo wraca, ciekaw jestem jaki będzie wpływ na oglądalność ZN

MrAnderson101

Osobiście życzyłabym sobie masową konwersję widzów TWD na Zetkę. Może wtedy sezon 9 by nie powstał i nie trzeba byłoby tego oglądać ;) Cóż, trzeba szerzyć dobrą nowinę na forum Wiadomego Serialu ;P

ocenił(a) serial na 10
TorZireael

Ja wiem czego sobie życzyć. W jakimś wywiadzie z Andrew Lincolnem czytałam, że on od początku produkcji nosi te same buty. I że jak się rozpadną, to będzie znak, żeby odszedł z serialu. Ileż mogą wytrzymać buy?!

szamanka82

Tyle lat w tych samych butach??? Fuj. To chyba ostateczny dowód, że ktoś defrauduje pieniądze łożone na produkcję serialu - przecież to jest niemożliwe, żeby za taki budżet powstawało takie coś :P

ocenił(a) serial na 10
TorZireael

Ale to on sobie tak tam ubzdurał, takie aktorskie czary-mary :) znaki, omeny. Może produkcja już mu cichaczem parę razy buty podmieniła, a on się biedak męczy i czeka...

ocenił(a) serial na 1
TorZireael

EJ SLUCHAJ, MOŻESZ NIE LUBIĆ, MOŻESZ NIENAWIDZIĆ THE WALKING DEAD !!!! ALE NIE WAŻ SIĘ ZACHĘCAC LUDZI DO PRZESIADKI NA TEN SZAJS ZWANY Z sration. Życze z całego serca zeby to gówno przestały nagrywać i zeby ludzie wkońcu poszli po rozum do głowy. JAK SIĘ NIE PODOBA ? TO WON !! GERARY MU AUT! Przez takich jak ty tylko ciśnienie mi skacze.

ocenił(a) serial na 10
Tortuga033

Odcinek 5 świetny. Monologi Murphy'ego fantastyczne ("Co w imię Boże... Co w moje imię"), czytanie z oderwanej ręki, to jedzenie mózgu widelcem. Murphy fantastyczny. A co do parodiowania czy porównywania z TWD to wydaje mi się, że z 10K zrobili w tym odcinku takiego TWD'owskiego Daryla, takie odniosłem wrażenie, dużo podobieństwa między nimi zwłaszcza z odcinka, w którym Daryl szukał Sophii. Wtedy też był ranny, też miał majaki, też walczył ledwo przytomny z zombie. No i 10K miał 3 atrybuty w tym odcinku, które miał Daryl. Po pierwsze motocykl, po drugie, jadł robaki, po trzecie leczył się tym co miał pod ręką (swoją drogą nie wiedziałem, że mech jest dobry na ranę). Nie wiem czy to było zamierzone przez twórców czy przypadkowe, ale tak mi się od razu z Darylem skojarzyło.

ocenił(a) serial na 8
TorZireael

W sumie to nie pokazali wprost ciał Red i 5k, a wszyscy są pewni że nie żyją...

MrAnderson101

Ciało 5K było pokazana w zakończeniu poprzedniego odcinka, dziobała go nawet wrona. Choć oczywiście może się okazać, że nie dziobała go w celach konsumpcyjnych, ale wlewała w niego na powrót wiły witalne ;D
A o do naszego Czerwonego Kapturka uważam, że jeszcze się może objawić cała i zdrowa :)

ocenił(a) serial na 8
TorZireael

A, rzeczywiście, zapomniałem już o tej scenie... Może mu morfinę dawała dziobem :D
Czerwony Kapturek mógłby się pojawić, żeby Tysiak znalazł ukojenie swej skalanej przez trudy życia i Murphy'ego duszy ;)
Też nie zapominałbym o tej Chince której dał snajperkę w pierwszym sezonie...

MrAnderson101

Kto wie :D

O to to, Tysiakowi należy się jakaś fajna, charakterna dziewczyna. Chinki, mówiąc szczerze, nie pamiętam, w którym to było odcinku? 10K jakoś nie ma szczęścia do kobiet, niby sporo się pojawiło, ale mają zwyczaj błyskawicznie znikać z pola widzenia. Ja tam liczę na jakieś zawirowania między nim a miłą Lucy :P

ocenił(a) serial na 8
TorZireael

Kurcze, jeszcze czego, Lucy dla 10k :p Jeszcze jak Kapturek przeżyje i się będą kłócić o biedaka :0
Chinka nie pamiętam w którym odcinku była, ale to był ten z konkursem strzeleckim, co zunami szło na Teksas, i byli tam ci dwaj handlarze co ich co jakiś czas spotykają. Z tego co pamiętam Tysiak wygrał konkurs i dali mu nowy karabin, ale oddał go Chince.

ocenił(a) serial na 8
MrAnderson101

Kurcze, ale łamana polszczyzna mi wyszła :v

MrAnderson101

Aaa, już kojarzę. Wygląda na to, że niedługo panny będą bić się o Tysiaka :D W wykonaniu niebieskolicej Lucy mogłoby to być naprawdę komiczne i w pewnym sensie obrazoburcze, więc trzymam kciuki :D Pół zombie pałająca uczuciem do ludzkiego nastolatka - gdzie takie rzeczy, jak nie w "Zetce" :D Choć oczywiście nie życzę Tysiakowi realizacji takiego związku, Czerwona to jest jego "liga" :D

ocenił(a) serial na 8
TorZireael

Takie rzeczy w Warm Bodies jeszcze, chociaż tego nie oglądałem :p

ocenił(a) serial na 10
MrAnderson101

Polecam Warm bodies. Ale z dystansem trzeba podejść

MrAnderson101

Tytuł i Twoje zapewnienie, że nie sięgnąłeś po tytuł, wywołał dziwne domysły, co do treści filmu :P A to przecież ta komedia z sympatycznym Nicholasem Houltem :D Znaczy się, trzeba obejrzeć :D

ocenił(a) serial na 8
TorZireael

Zapomniałem dopisać "jeszcze", bo na pewno to obejrzę :D Po prostu komedia taka, ciekaw jestem czy będzie trochę podobieństwa do "Zombieland", oglądałaś to? Jak nie to polecam, dla samego Billa Murraya chociażby :p

MrAnderson101

Niestety, nie. Ale sięgnę. Coraz bardziej zaczyna mnie wciągać tematyka zombie :D

ocenił(a) serial na 8
TorZireael

To jako fan zombiaków i ogólnego post apo witam na pokładzie ;D
Zombieland dla jednych jest super śmieszny a dla innych nudny, także ciekawe do której grupy wejdziesz..

ocenił(a) serial na 10
MrAnderson101

Temat zombiaków jest bardzo płodny dzięki TWD. Za to szacun. Za moich czasów (czuję się jak stara ciotka) aż takiego wysypu nie było - w ogóle serialu w podobnym klimacie. Horrory dobrego gatunku też były rzadkością - a jak jakis tamat chwycił to wkrótce dzięki sequelom zamieniał się w karykaturę samego siebie. Za to można było czytać tony książek :D a teraz...cóż. Zepsuli wampiry, wilkołaki... Zombiaki jeszcze trzymają poziom :D
A Zombieland też muszę obejrzeć.

ocenił(a) serial na 9
TorZireael

polecam to http://www.filmweb.pl/serial/In+the+Flesh-2013-682141

ocenił(a) serial na 10
TorZireael

To w tamtym odcinku Warren zapijała stratę Garnetta a Murphy pogryzł pierwszego obywatela? To było ekstra :D

szamanka82

Wydaje mi się, że tak :) Mam wielką ochotę odpalić odcinek i sprawdzić, ale wiem, że pewnie skończyłoby się to oglądnięciem całego sezonu - a tu jest praca do wykonania ;)

ocenił(a) serial na 8
szamanka82

Zapijała na pewno, a tego ugryzienia to już nie kojarzę

ocenił(a) serial na 10
MrAnderson101

Pogryzł typa, któremu zajumał kluczyki do samochodu. I jak typ się ocknął to skrzyknął kumpli i chcieli sklepać Murphyego. I też wtedy Murphy zauważył, że jak ugryziony typ został zastrzelony (jakoś tam zginął w każdym razie) to nie zamienił się w zombiaka.

ocenił(a) serial na 8
szamanka82

Aa, już pamiętam, dzięki!

ocenił(a) serial na 10
MrAnderson101

Z tego co kojarzę to ta dziewczyna nie była Chinką, może tylko taka uroda, ale jej ojciec to już, że tak powiem, rasowy białas :)

TorZireael

7 odcinek 1 sezonu. Moim zdaniem najlepszy, a Wy nie pamiętacie ;)

Cairns

Palę się ze wstydu ;( Widać farbowany ze mnie lis, a nie fanka ;(

TorZireael

No chyba :) Jeszcze był dobry ten z meksykańską mafią, ale ten lepszy.

ocenił(a) serial na 10
TorZireael

Wszystko jest możliwe. Póki nie pokażą ewidentnego zagryzania przez zombiaki, ewentualnie aktu łaski w postaci celnego strzału w czachę to jest opcja spektakularnego powrotu. W końcu 5K niby zginął w scenie kiedy otoczyły ich truposze. Nie wiemy jak 10K się wydostał - po prostu by!a scena otoczenia a potem umorusany krwią szedł smutny do grupy. Jakby truposze dopadły 5K to a) zeżarłyby go choć trochę, b) zamieniłby się w zombiaka nie leżał w trawie. To samo Czerwona. W ogole, to może intuicja Tysiaka przepracowała temat tamtej dwójki i postanowi on ich odnaleźć. To samo tyczy Vasqueza. Nie było grupa, opcja powrotu jest. Po pamiętnej scenie TWD z Glennem i śmietnikiem - nic mnie nie zdziwi.