Przy końcu odcinka pada kwestia "Mała Coral została adoptowana i wraz z trójką rodzeństwa wysłana do Australii w ramach dziecięcego programu migracyjnego. Obiecano im słoneczne życie, błękitne niebo i niezliczone szanse. Prawda była jednak inna. Jedynym pocieszeniem jest, że przez niedługi czas miały nadzieję".
Co się stało z tymi dziećmi? Zaintrygowało mnie takie postawienie sprawy. Czy to się jeszcze wyjaśni w następnych odcinkach? Czy ktoś może czytał wspomnienia Jennifer Worth i tam była wyjaśniona ta kwestia?
Nie sądzę żeby w przyszłych odcinkach poruszano tą kwestię. Po latach okazało się, że sieroty wywiezione z W.Brytanii i Irlandii do Australii w latach 1930 -1970, były molestowane i zmuszane do niewolniczej pracy.