PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=697645}

Zadzwoń do Saula

Better Call Saul
8,3 79 909
ocen
8,3 10 1 79909
8,8 19
ocen krytyków
Zadzwoń do Saula
powrót do forum serialu Zadzwoń do Saula

2x04 Gloves off

ocenił(a) serial na 10

Odcinek pod dyktando dwóch duetów.

Najpierw Odenkirk i McKean.
Uwielbiam jak serial/film zabiera mnie na rollercoster emocji. Odcinek temu nienawidziłam Chucka, ale tym razem zaczęłam się zastanawiać: czemu mam pretensje do kogoś, kto nie chce by jego bliski skończył w pierdlu albo kręcąc bułki w Cynabonie?
Cała scena ich rozmowy w domu Chucka. Przez braterską troskę po braterską rywalizację.
No i KIm "You don't save me, I save me."
you go girl!

Drugi duet: Banks i Mando
Podoba mi się, że Nacho ewidentnie szanuje Mike'a, ale i w drugą stronę działa to samo. Mike nie pomiata Nacho i wdaje się z nim w kreatywne dyskusje. Jak się spodziewałam posłali Tuco do więzienia. Pojawił się Krazy 8! yeeeey (Mina Tuco jak banknot był odwrócony :D) Teraz kartel wyśle zastępstwo dla Salamanki.
Tak sobie myślę, skoro Nacho podpadnie kartelowi, Mike będzie pracował dla Gusa, a teraz Nacho i Mike to "ziomale" to czy Ignacio czasem w pewnym momencie też nie stanie się człowiekiem Fringa?
No i jak kapusiowanie Szalonej Ósemki namiesza w całym biznesie? Myślę, że jego role też będzie większa bo taki potulny w tej kawiarence nie przypominał siebie z BB.

Widział ktoś zapowiedź 2x05? Czyżby??!! :D

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

[Widzę, że filmwebowi lekko pogięło chronologie na forum, tak więc mamy już 3 tematy pt '2x04' porozrzucane. Tak więc kopiuję tutaj treść swojego, oby wskoczył na górę i stał się tym docelowym.]

O tyle o ile do wolnego tempa BCS udało mi się już przyzwyczaić, tak w tym odcinku dało mi się ono we znaki. Odcinek jak dla mnie odstawał na minus w porównaniu do poprzednich w tym sezonie.

Fabuła nijak się nie posunęła do przodu, do tego dość długa scena w domu Chucka, łącząca dwa najgorsze elementy serialu (Chucka i dom Chucka ;) ).
Z drugiej strony ciekawie zilustrowano jak rzeczywiście 'do porzygu' prawy jest starszy z McGillów i Jimi nie ma szans na przekonanie go jego metody są czasem warte uwagi.

Na plus powrót kolejnych dwóch postaci z czasów BB. Na to jak zawsze aż sama się mordka uśmiecha. :) Fajnie było zobaczyć niegdyś opisywaną w piwnicy grzeczną wersję Crazy8 w polówce z logiem 'Tampico' :)

Akcja z Mikiem również niezła. Jego obita twarz w pierwszej scenie dość szokująca. Aż trudno było uwierzyć myśli, że po raz pierwszy (?) plan Mike'a nie wypalił i skończyło się to dla niego w taki sposób. Jak zwykle - było na odwrót.

Tuco miał rzekomo dostać 5-10 lat. Jak widać chyba się to jednak nie sprawdzi, bo jak wiemy za 5 lat to on już będzie w spokoju wciągał mete z noża.

Generalnie trochę jestem zawiedziony, jako że poprzednie odcinki zawiesiły poprzeczkę bardzo wysoko. Dzisiaj tylko naciągane 7/10. Czekamy na więcej. :)

A teraz pytanie odnośnie 'Widział ktoś zapowiedź 2x05? Czyżby??!! :D'. Ja widziałem i szczerze mówiąc nie wiem co masz na myśli. Niczego potencjalnie ciekawego tam nie zauważyłem. Oświecisz mnie? :)

ocenił(a) serial na 10
Stolarcfc

sama końcówka promo, Mike z kimś w kafejce, sekundowa migawka
ten ktoś może być Gusem
ale równie dobrze może być zupełnie kim innym, znając ten serial :D

i nie zgodzę, że akcja nijak nie posunęła się do przodu - Tuco poszedł do pierdla, co rozpoczyna szeroko zakrojoną działalność Ósemki (widzieliśmy jaki był pokorny, przy Tuco bałby się palcem kiwnąć, a pod jego nieobecność sam będzie dilował jak boss), kartel na pewno kogoś przyśle, więc Nacho będzie miał kolejnego gościa na karku, a to tylko zacieśni jego współpracę z Mike'em.

A Jimmy w tym odcinku powiedział "Jimmy McGill zniknie, o tak puff!"
tak :D
ale narodzi się Saul Goodman

ten odcinek to było świetne character study, całej czwórki Jimmy/Mike/Chuck/Nacho

i mam prośbę, przypomni ktoś tę mowę Mike'a o półśrodkach
bo teraz zastosował pół środek a nie full środek
jak to on opowiadał, że kiedy się nauczył różnicy?

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

O, no tak, teraz łapię. ;) Wątpie, żeby tak szybko Gus wszedł do gry, ale fakt, smaku narobili, typowa zagrywka trajlerowa. :)

O półśrodkach przykład był inny, jeszcze z czasów bycia gliną w Phili (tak więc w sumie Mike powinien mieć już wypracowaną teorie 'no half measure'. Czyżby niedopatrzenie scenarzystów (?!) #SzokNiedowierzanie) miał przypadek pary, w której jakiś pato-mięśniak regularnie bił swoją żonę. Mike jeździł tam regularnie na interwencje, ale nie mógł nic zrobić, jako że ona bała się zeznawać. W końcu postanowił zrobić coś na własną rękę, ale zamiast zabić gnoja wywiózł go 'tylko' na pustynie i postraszył. Co zakończyło się tym, że gość skatował żonę na śmierć przy kolejnej okazji, stąd 'no more half measures'.

Ciekawa sprawa, jakby nie było Mike rzeczywiście poszedł teraz znowu drogą mniejszego oporu wbrew swojej teorii wygłaszanej w BB.

Co do tego, że fabuła nie posunęła się do przodu - fakt, zgadzam się, źle to ubrałem w słowa, bo rzeczywiście mieliśmy dwa znaczące wydarzenia. Niemniej poza nimi było dużo... niczego. No albo przynajmniej miałem z jakiegoś powodu tak ten odcinek odebrałem. Może dlatego, że po trailerze spodziewałem się, że posunie się wątek Saula w kancelarii, a on akurat został ledwie tknięty.

ocenił(a) serial na 8
Stolarcfc

To chyba nie przeczy "filozofii" Mike'a. Jak wytłumaczył Nacho, to właśnie utrupienie Tuco naprowadziłoby na Nacho mikroskop kartelu, a w konsekwencji zapewne i na niego.

ocenił(a) serial na 10
Stolarcfc

dzięki za przypomnienie

właśnie mam małą zagwostkę z tym planem z Gloves off
bo ok, Mike miał rację, my już doskonale wiemy czym kończy się zastrzelenie Tuco w biały dzień
a panowie, którzy wtedy odwiedzają miasto załatwiliby Nacho zanim zdążył by krzyknąć " To nie byłem ja, to Ehrmantraut! Ja zawsze byłem przyjacielem Tuco!"

ale plan, który zastosowali był wysokiego ryzyka
było powiedziane, że Tuco siedzi twarzą do okna, żeby widzieć samochód, ale a to mógł być w kiblu, albo wycierać ketchup z koszuli, albo liczyć kasę, wiązać buta.
Plus inne reakcje, które mogły być bardzo różne, ale zakładam, że temu Nacho był wtajemniczony, żeby ewentualnie Tuco podkręcać "Dziadek chyba zarysował samochód, chyba, nie wiem, głowy nie dam uciąć, ale tak mi się wydaje"
druga sprawa, policja mogła przyjechać za wcześnie lub za późno, a Tuco wcale mógł nie odesłać Nacho i obaj poszliby siedzieć

Normalnie, teraz spodziewałabym się, że Tuco siedząc na komisariacie przypomni sobie o pewnym prawniku, każe Nacho go sprowadzić i dopiero było by zabawnie :D
ale wciąż tłucze mi się po głowie, że Cruz nie chciał grać na full etatu, więc tyleśmy Tuco pewnie widzieli, aż do BB

psychol znika, pojawia się bardziej stonowany gracz ;>

i ciekawostka
http://imgur.com/e0tOkix

ocenił(a) serial na 8
Kasiek_haz

No nie? Jak na Mike'a to to był niedopracowany plan. Chyba, że Nacho tak dobrze zna Tuco, że przewidział, że ten pozwoli mu się ulotnić z miejsca zdarzenia (przewidział gościa, który jest nieprzewidywalny jak ekspedientka w Żabce? Hm.). Chyba, że mieli plan B. ale po minach Nacho wątpię. Ryzykowali chłopaki.
Chociaż mimo wszystko Mike miał nosa. Nacho nawet nie zdaje sobie sprawy ile problemów uniknął. Sam jeden niepozorny, kaleki, niemy dziadziuś na wózku z dzwoneczkiem, mógł roznieść zakład krawiecki na strzępy. A tak, niech się Mr. White martwi, Jesse, Hank.

Tak w ogóle to wszyscy śmialiśmy się z samochodziku Pryce'a. A tu Tuco też się wozi wirującymi felgami. To jakaś moda w Albuquerque, czy co? :)

boogie_woogie

Odesłanie Nacho nie było akurat tak nieprzewidywalne - w końcu miał torbę z hajsem, oczywiste że powinien być odesłany. Tuco może i jest obłąkanym ćpunem, ale w kwestii hajsu chyba wie jak sensownie się zachować :d

ocenił(a) serial na 8
Resvain

Ano tak, kasa to podstawa sensownego myślenia. Nawet jak Tuco pójdzie siedzieć na parę lat, to przynajmniej wyjdzie ustawiony :)

A tak serio, to racja. Logiczne, że Nacho powinien być odesłany. Z tym, że ja na miejscu Nacho, zupełnie bym nie ufała, że Salamanca zachowa się logicznie - biorąc pod uwagę to, że jak naćpany, wpada w obłęd.
Na szczęście jednak Tuco myśli przyszłościowo i wie, że hajs mu się przyda, choćby na adwokata ;)

ocenił(a) serial na 10
boogie_woogie

może więcej o ich planie i założeniach dowiemy się w następnym odcinku, ale spodziewam się raczej, że 2x06 skupi się na Jimmy'm a Mike'a będą śladowe ilości (ot, spotka kogoś w kawiarence)

więc pewnie trochę w tym odcinku scenarzyści nadużyli suspension of disbelief

ocenił(a) serial na 8
Kasiek_haz

Ale nie przesadzajmy z tym "wysokim ryzykiem". Mike ryzykował co najwyżej że dostanie w mordę od Tuco, gdyby plan nie wypalił. Jak by taki plan nie wypalił, to by wymyślili coś innego. Tak samo z tym że Tuco mógł siedzieć tyłem do okna - Mike by pewnie w takim przypadku wszedł do środka, udawał dalej tępego dziadka i walił ściemę, że "przepraszam, ale zdaje się że pana stuknąłem, wymienimy się numerami ubezpieczenia?"

ocenił(a) serial na 10
rozkminator

wciąż uważam, że założenie, że nieobliczalny zćpany psychol zachowa się odpowiednio w całym ciągu zdarzeń to było wysokie ryzyko

ale chłopakom się udało, całe szczęście

widać, kto ryzykuje., ten czasami ma :D

ocenił(a) serial na 8
Kasiek_haz

Wątpię, żeby to był Fring. Ile mamy jeszcze do BB? Z 5 lat? Dobrze by było, ale zdaje się za wcześnie. No chyba, że spotkają się przypadkiem, niezobowiązująco, bo akurat obaj będą mieć ochotę na nuggetsy ;)

Niewiarygodne jaki ten Tuco to czub (aż miło oglądać :)! Niewiarygodne też, że taki czub robi taką karierę w biznesie. Ale kto ma plecy (kartelu) temu lecy.

ocenił(a) serial na 7
Kasiek_haz

"A Jimmy w tym odcinku powiedział "Jimmy McGill zniknie, o tak puff!" "
ja miałem nadzieję, że w końcu zniknie. czekałem aż chuck wydusi to z siebie, wręcz wykrzyczy, no ale...

ocenił(a) serial na 10
drinkingallthetime

Tylko widzisz
Saul, którego znamy z BB to chcemy czy nie, postać nieco kreskówkowa
taka forma sprawdzała się na drugim planie, i takiego gościa fajnie się ogląda, ale ...

BCS ma opowiadać o przemianie Jimmy'ego w Saula
w momencie, kiedy pojawi się Saul Goodman na 100% skończy się rozwój tej postaci
my już wiemy jaki tego gościa spotkał koniec (dokładnie taki, jaki przewidział Chuck)

Saul Goodman to ucieleśnienie wszystkiego, co Chuck myśli o Jimmy'm. Gość nie używa nazwiska McGill, prawniczy sobie tak, jak na to zasługuje - na skróty, wśród meneli i najgorszego elementu, a przy tym wszystkim - uwielbia to i wreszcie jest sobą
przemianą w Saula Jimmy przyzna Chuckowi całkowitą rację

Saula znamy i lubimy, ale ta droga ku niemu, moim zdaniem jest bardzo ciekawa
ja wiem, że Saula ogląda się lepiej, daje więcej rozrywki, ale podobnie jak w przypadku BB tu chodzi o drogę z punktu A do punktu B
Walt też długo zmieniał się w Heisenberga, nawet jak już nosił to imię, to niekiedy mu ciążyło, dopiero w momencie świadomej decyzji związanej z kwiatkiem i dzieciakiem (chyba koniec 4 sezonu) on wreszcie, w pełni stał się Heisenbergiem
i od tego momentu to już równia pochyła

podobnie będzie z Saulem

w przypadku tych twórców już wiem, że trzeba cierpliwie czekać, a będzie nam dane :D

ocenił(a) serial na 8
Kasiek_haz

w zwiastunie 5 odcinka, z tego co widzę w tym urywku ucho rozmówcy Mike'a zdecydowanie należy do białego mężczyzny... więc niestety to jeszcze nie Gus :( ;p

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

Po obejrzeniu promo to będzie jeszcze dłuższy tydzień niż poprzedni.

Co do Nacho, to z tego co pamiętam w breaking bad wspomniany jest tylko raz, więc wydaje mi się, że coś mu się wcześniej stało - zginął albo poszedł do więzienia... a zresztą nic już nie pisze, bo nie jestem w stanie, promo na mnie tak zadziałało :D

ocenił(a) serial na 9
1_3_3_7

Da ktoś linka do PL odcinka? nie ma nigdzie...

ocenił(a) serial na 9
Mateusz_Paczek

Już mam nie było tematu.

ocenił(a) serial na 8
Kasiek_haz

Ekstra odcinek.

Już po scenie otwierającej czułem, że zadanie Mike'a mimo jakichś ewidentnych turbulencji - powiodło się. Coś było w tym jego niedźwiedzim robieniu sobie okładu z marchewki, że wiedziałem że już "po sprawie" ;D

Tak jak się spodziewałem, stare pryki z zarządu kręciły nosem na "wsiurskość" reklamy Jimmy'ego. Całe te zamieszanie z Kim jest strasznie wkurzające, niby adwokaci a jak dzieci w gimbazjum się zachowują.

Mam strasznie słabą pamięć do twarzy, ale czy koleś od snajperek nie pojawił się w BB? To w ogóle był jeden z najfajniejszych fragmentów odcinka, rifle porn, mniam :D No i nie pamiętam, czy kiedyś wcześniej w serialu o tym wspominano, ale wychodzi na to, że Mike polował na Charliego za młodu.

Chuck, ty wuju! W sumie racja, że generalnie to nie chce dla Jimmy'ego źle, ale nie mógłby tego robić jakoś, kurde, mniej bucowato..? Też bym się buntował a nie słuchał rad, jakby mi starszy brat odgrywał Kardynała Richelieu, kręcąc złowieszczo metaforycznego wąsa.

Zajawka kolejnego odcinka - a czo to, jakieś kłopoty? Jimmy w akcji? Team-up z Mike'm? Woo-hoo!

ocenił(a) serial na 9
rozkminator

no właśnie to chyba ten koleś u którego Walt wybierał dla siebie gnata ;) - od razu mi się skojarzyło z BB

ocenił(a) serial na 7
Rush_only

http://vignette2.wikia.nocookie.net/breakingbad/images/9/93/5x1_Lawson_and_Walt. png/revision/latest?cb=20120716045931

http://odstatic.com/todoseries.com/breaking-bad-walt.jpg

ocenił(a) serial na 9
drinkingallthetime

a więc się nie myliłem :)

ocenił(a) serial na 8
drinkingallthetime

O, dzięki, czyli dobrze mi się kojarzyło

ocenił(a) serial na 8
rozkminator

No, kolejny bardzo dobry, wciągający odcinek, który sprawia że chce się więcej.

Kurde, Chuck po wydarzeniach z 1 sezonu zyskał sobie u mnie status mendy, a teraz mam wobec niego mieszane odczucia. Bo dobra, z jednej strony można to tak odebrać, że on za wszelką cenę chce być tym "dobrym" i móc pokazywać Jimmiemu jakim to on jest true prawnikiem, ale z drugiej strony...no to jednak miał sporo racji, że Jimmi sam sobie tego syfu tak naprawdę narobił. Przykro że za to oberwało się Kim. To chyba początek końca ich znajomości.

Koleś od snajperek nie wiem czy się pojawił w BB, ale wiem że to Ellsworth z Deadwood :D

Akcja z Mikiem i Nacho, też bardzo dobra. Tuco jako wariograf pocieszny xD Plan Mike'a logiczny, choć szkoda że został tak pokiereszowany. Podoba mi się jego współpraca z Nacho i miło było znowu zobaczyć Tuco, jakkolwiek nie jest jebcośtam na głowę :D Może się trochę czepiam, ale czy ta policja nie jechała zbyt długo na miejsce "wypadku"?

Odpowiedź Mike na końcu powinna być "Nie mogłem go kropnąć, bo żyje w BB, tak że sorry ziom" :D

ocenił(a) serial na 8
Tortuga033

Też przeszło mi to przez głowę, ale jechali z 5 minut max, to i tak błyskawica w porównaniu do reakcji naszych rodzimych bagiet kochanych ;P

ocenił(a) serial na 8
rozkminator

Idealnie co do sekundy przyjechali, tak jak wyliczy Mike, ale oj tam xD

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

Jedyne co mnie denerwuje w tym serialu, to to, że ledwo się zacznie to już jest koniec ot taki mój paradoks czasowy.

ocenił(a) serial na 8
mr_oziu

oj tak:))zasiądę , oglądam i dosłownie zaraz już koniec:))

ocenił(a) serial na 7
Kasiek_haz

Liczyłem na to, że Mike trochę da po mordzie Tuco, ale niestety. :(

ocenił(a) serial na 9
dirt16

Ja także liczyłem na otwarte starcie,w walce bez zasad dwóch najdoskonalszych fighterów BB : Mike'a i Tuco. Ależ by to był pojedynek gigantów ! Wynik byłby trudny do przewidzenia. Za Tuco przemawiałaby jego siła,młodość,bezwzględność i niepohamowana furia. Mike z kolei miałby atomową kartę przetargową w postaci ogromnego doświadczenia,jeszcze z czasów pracy w policji. Jest też bardzo sprytny. Należy docenić to,jak przebiegle poprowadził całą sprawę Salamnci. Ma bardzo wysoko rozwiniętą umiejętność myślenia strategicznego. Właściwie mógłby zarobić milion,siedzą na kiblu. Gdybym miał na kogoś postawić,to właśnie na niego.
Swoją drogą,serial fantastycznie się rozkręca. Z bardzo dobrego sezonu pierwszego robi się rewelacyjny sezon drugi. Oby tak dalej

Kasiek_haz

A najlepsze jest to, że Hank w S02e02 BB opisując profil psychologiczny Tuco mówi, że w 1998 zdemolował facjatę jakiemuś dziadkowi i że w tym czasie działał gang motocyklowy, o czym wspomina Nacho.

ocenił(a) serial na 8
Kasiek_haz

Ja to tylko tutaj zostawie: https://www.youtube.com/watch?v=8gM6_FCeiBA Dbałość o szczegóły w BCS to istny majstersztyk :D

Kasiek_haz

W końcu się coś dzieje, po pierwszych dwóch odcinkach myślałem że oglądam jakiś nudny serial o prawnikach jednak odcinek 3, 4 ratuje sezon, oby tak dalej

Kasiek_haz

Orientuje się ktoś, co to za utwór na początku w/w odcinka, grany podczas urywków z poprzedniego odcinka?

ocenił(a) serial na 10
fymek

https://www.youtube.com/watch?v=ni3riw4Gz7k&feature=youtu.be

1_3_3_7

Dzięki!

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

już chyba wiem, z kim rozmawia Mike w kawiarence w zapowiedzi
nie z Gusem
jeśli mam rację, to też się ucieszymy :)
ale to nie Gus

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

Huell?

ocenił(a) serial na 10
Stolarcfc

wrzucam link
bo może ktoś nie chce spoilerów

http://www.imdb.com/title/tt3032476/board/thread/254774574

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

Hell yeah! święta przyszły wcześniej w tym roku :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones