Skąd to przekonanie niektórych, że Chuck umrze, lub pójdzie do wariatkowa, bo nie ma go w Breaking Bad? To, że go nie ma w BB nie znaczy, że umrze lub coś w tym stylu. Może nadal pracuje w HHM, lub przeszedł na emeryturę i siedzi w domu, tylko nie utrzymuje z Saulem kontaktów, przez co nie było go na ekranie. A może utrzymuje, tylko tego nie pokazali, w końcu nie widzimy życia Saula każdego dnia, 24 godziny na dobę.