PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=133834}

Zagubieni

Lost
2004 - 2010
7,6 181 tys. ocen
7,6 10 1 180697
7,1 35 krytyków
Zagubieni
powrót do forum serialu Zagubieni

Parę sezonów Lost Zagubieni fajnie się oglądało, a w następnych była tak zwana plątanina nie wiadomo o co w tym chodziło.

ocenił(a) serial na 6
MatiZ_3

No jest trochę trudności w oglądnięciu w ten sposób, ale warto się przemęczyć. Wtedy widać (niestety), że Lost pokazany w innej formie, nie jest już tym samym Lostem.

Swoją drogą ktoś mógł zrobić taki montaż chronologiczny dla zainteresowanych :D

ocenił(a) serial na 10
darek_sith

Sam chciałem coś takiego zrobić, ale mi się odwidziało.

ocenił(a) serial na 10
MATRIX_32

trzeba uwazniej ogladac i analizowac, zrob dodatkowy research jak potrzeba.

ocenił(a) serial na 5
Mr_Krytyk

Kolego ale za bardzo nie ma potrzeby tego analizować bo za wiele się nie wskóra. Tu żaden researche nie pomoże, tak jak się pomyśli o nim na spokojnie i poszuka głębszego sensu to to wszystko zaczyna być chore. A jeszcze ostatnie sezony (nie powiem który) jak porównywali wyspę do korka butelki i akcja z 2ma braćmi to już są takie głupoty że nawet chłopaki jakby wmieszali tom 5 ras kosmitów to miało by to więcej ładu i składu.

Serial skończył się w momencie kiedy znaleźli "coś" czego znaleźć nie powinni 2-sezon, a jak już zaczęli kombinować z liczbami, z pojawieniem się osób które kiedyś zginęły już nie mówiąc o cofnięciach w czasie - ale głupoty w palę się nie mieści.

ocenił(a) serial na 10
sokoleokoo2

A nie pomyślałeś nigdy, że to jak w życiu ? Nic nie przychodzi łatwo, do wszystkiego trzeba dążyć przechodząc cięzką drogę, osiągnięcie celu nadrzędnego w życiu wymaga poświęceń i ta ich droga też nie mogła być łatwa. Ich przygoda to symbol ludzkiej pogoni za celem, szczęściem. Nie to "coś" było tutaj najważniejsze w tym serialu, był to tylko argument by przedstawić losy bohaterów.

ocenił(a) serial na 5
volker92

No właśnie tak powinno być to zrobione, film powinien pokazywać kolejne perypetie bohaterów - nie chcę tu ładować spojlerów ale ogólnie chodzi w tym serialu że wyspa żyje i właściwie Oni są ponieważ wyspa ich chciała. Wiesz możemy dyskutować jaki to ten seriali jest dobry lub zły ale prawda jest taka że gdyby nie kasa i marketing to ten serial umarł by po 2gim sezonie.

PS, najgorsze że robią takie wynalazki a seriale takie jak Atlantis/universe/Fringe czy ostanio Zaćmienie - są zwieszane lub Cancel.

Dobrze że chociaż Gra o tron ma się dobrze.

ocenił(a) serial na 10
sokoleokoo2

'Kasa i marketing'?? Człowieku, co Ty za bzdury wypisujesz ?! Ten serial miał status kultowego już praktycznie po pierwszym sezonie. Wówczas tylko 'Prison Break' oraz 'Desperate Housewives' mogły się z nim równać popularnością.. i to zarówno w Polsce jak i na świecie. To baza fanów jaką serial wówczas zdobył zdecydowała, że w połowie 3 sezonu zdecydowano, że serial będzie miał zapewnione kolejne 3 lata na ekranie, bez względu na wyniki oglądalności - co w przypadku amerykańskich seriali zdarza się bardzo rzadko.

ocenił(a) serial na 5
aqu32

Wiesz my się tu możemy dochodzić o rację tylko po co ! nie stworzona żadnego universum Lost, większość forum o tym serialu już niema i właściwe po jego skończeniu nikt się tym specjalnie nie przejął.

Ja bym tak o nim powiedział, zaczął się fajnie ale pod koniec drugiego sezony skończyły się pomysły. Sorry to nie jest XFiles anie Fring, fajnie to obejrzeć ale bez rewelacji już Heroes z tamtego okresu było ciekawsze chociaż też po 1 sezonie wymyślali już kosmiczne rzeczy.

ocenił(a) serial na 10
sokoleokoo2

" nie stworzona żadnego universum Lost, większość forum o tym serialu już niema i właściwe po jego skończeniu nikt się tym specjalnie nie przejął."
Według mnie to akurat tutaj stworzone oryginalne universum, jakiego nie spotkałem przy żadnym innym serialu i cały czas przewija się zdanie, czy któryś serial potrafił będzie stworzyć universum tego pokroju. A fanów tego serialu jest naprawdę wiele, ale serial zakończył się już 3 lata temu, większość została już przez ludzi przez te prawie 10 lat omówiona. Szczerze to ja nie znam serialu, który byłby tak samo dyskutowany po kilku latach od jego zakończenia jak podczas emisji, co miałoby jakąś globalną skalę. Może podasz jakiś przykład, skoro uważasz to za brak universum?

"No właśnie tak powinno być to zrobione, film powinien pokazywać kolejne perypetie bohaterów - nie chcę tu ładować spojlerów ale ogólnie chodzi w tym serialu że wyspa żyje i właściwie Oni są ponieważ wyspa ich chciała."
Nie za bardzo w końcu wiem o co Ci tutaj chodzi ? Przecież cały czas chodziło o losy bohaterów. Niby po jakiego kija cały czas były retrospekcje? Taki był zamiar. Było to widać w pierwszym sezonie i cieszę się, że twórcy nie odeszli potem w stronę jakiś kosmitów, tylko pokazywali historie ludzi, skupiajac się na ich uczuciach, odczuciach, emocjach. Przez cały czas było wspominane, że nie są oni tutaj bez powodu, wątek ten cały czas tajemniczo wisiał w powietrzu, a oni chcieli tą zagadkę rozwiązać, tak było w każdym sezonie. Na początku prowodyrem tego był Lock, ale potem pałeczkę przejął pasterz (:p) Zauwazyłem tylko, że błędy serialowi wytykają osoby, których bardziej interesowała sama wyspa niż bohaterowie.

"gdyby nie kasa i marketing to ten serial umarł by po 2gim sezonie."
Niestety nie zgodzę się z Tobą, bo ten serial żył własnym życiem w internecie i to ludzie sami się na niego nakręcali. Nie ma do tej pory chyba drugiej takiej produkcji. Poza tym moim zdaniem tak od środka pierwszego sezonu czuć magię tego serialu, człowiek wiąże się z bohaterami i zarazem z wyspą na dobre. Przynajmniej ja tak miałem ;p

ocenił(a) serial na 10
sokoleokoo2

Nie stworzył Universum? Serial leciał przez 6 lat (kiedy internet nie był tak powszechny jak teraz), zakończył się przeszło 3 lata temu .. a mimo to dyskusja na filmwebie o nim wciąż jest żywa. Ba, nie znajdziesz w całym tym serwisie żadnego innego serialu, który mógłby się równać z Lost pod względem liczby założonych tematów.

ocenił(a) serial na 5
aqu32

Przerażacie mnie:

"Według mnie to akurat tutaj stworzone oryginalne universum, jakiego nie spotkałem przy żadnym innym serialu i cały czas przewija się zdanie, czy któryś serial potrafił będzie stworzyć universum tego pokroju. A fanów tego serialu jest naprawdę wiele, ale serial zakończył się już 3 lata temu, większość została już przez ludzi przez te prawie 10 lat omówiona"

Koledzy, universum to jest ale w SG/ST/BSG i innych nie w Lost, a większość tych tematów została założonych dla tego że ktoś zastanawiał się skąd coś się wzięło co gorsza większość została bez odpowiedzi.

Jak ja się cieszę z nowych odcinków Supernaturals i "Dawno dawno temu" oraz za chwilkę DrWho, przykro mi Lost jest średniakiem może troszeczkę powyżej.

ocenił(a) serial na 10
sokoleokoo2

"universum to jest ale w SG/ST/BSG"
Owszem tutaj też są stworzone unviersa. Przecież nikt nie powiedział, że nie. Ale mówienie, że Lost to nie universum, to mijanie się z prawdą. Widzę, że nie dojdziemy do porozumienia, bo cały czas tylko rzucasz nazwami innych seriali, po prostu masz inny gust. Może nie trafia do Ciebie cała idea Zagubionych, może dlatego, że serial przekazywał na każdym kroku takie wartości, które trzeba sobie poukładać samemu w głowie, nie każdy lubi angażujące jego osobę seriale (gdzie trzeba wywnioskować cały sens samemu, wyciągnąć z tego pewne wartości), ludzie wolą coś, co mogą obejrzeć, odstresować się i zapomnieć. Podam przykład na podstawie gier. Ludzie wolą naparzankę w Call of Duty, niż np. ambitne Bioshock Infinite i wielu Ci powie, że lepszą grą jest CoD, a chyba każdy co się w tym orientuje, wie jaka jest prawda. Dla rozeznania chciałbym, żebyś mi powiedział jak rozumiesz cały sens Lost'a, jakie jest dla Ciebie przesłanie i co dla Ciebie to wszystko znaczyło/znaczy ;)przecież nie będziemy się wymądrzać w nieskończoność ;)

PS. argument z tym, że pod koniec drugiego sezonu skończyły się pomysły uważam za nietrafiony. Prawdę mówiąc, to przez tak chwalony pierwszy sezon nic się nie dowiedzieliśmy, patrząc z perspektywy czasu. Pytania tylko się piętrzyły, co było jednak wielkim atutem serialu, ale najwięcej pomysłów na rozwój serialu pojawiło się dopiero od 2 sezonu z dharmą, w 3 sezonie dopiero zaczęło się wyjaśniać, a najwięcej informacji dostawaliśmy od 4 sezonu (może od połowy 3 sezonu). Wreszcie dostawaliśmy odpowiedzi na pytania z pierwszych dwóch sezonów, które były po prostu bardziej survivalowe.

ocenił(a) serial na 7
sokoleokoo2

Ja zaczęłam oglądać z zapartym tchem ale tak od czwartego sezonu zaczęło do mnie docierać, że robi się sfi i pojdzie w innym kierunku niż się nastawiałam, Chetniej bym to przełkneła gdyby potoczyło się to realnie i prawdziwie. Ponadto czuję zawód ze wiekszosc tajemniczych spraw itp nie została wyjasniona, czy wszystko zaczelo sie sprowadzac do magii i koniec kropka, nie na to sie nastawialam ogladajac z zpaartym tchem pierwsze sezony. Moim zdaniem tworcy nie potraktowali widzow ze zbytnim szacunkim jesli chodzi o ostatnie sezony. Mimo wszystko to była niezwykła przygoda, postacie niesamowite, kazdy byl taki jaki powinien. Tym bardziej boli mnie ze poszlo to w takim kierunku- nierealnym i tak na odczepnego. Tak ja to odbieram.

ocenił(a) serial na 10
MsMcNamara

Co było dla Ciebie tak nierealne? Zakrzywianie czasoprzestrzeni, elektromagnetyzm ? Czysta fizyka. Nie zbadano jeszcze, jak wielkie skutki może mieć tak duża energia elektromagnetyczna , ale to jak przedstawiono to w serialu do mnie przemawia. Skoro wiemy, że we Wszechświecie istnieją czarne dziury, to taki elektromagnetyzm to pikuś. Wiadomo, że jest to serial sci-fi, z resztą, nawet w pilocie można się tego domyślić... Mi się podobało, że jeżeli chodzi o wyspę poszli w stronę nauki i związanej z nią mitologii, przecież nie mogli cały czas wypuszczać niedźwiedzi ;p

ocenił(a) serial na 10
MATRIX_32

Trzeba uważnie oglądać i tyle ;)

ocenił(a) serial na 4
MATRIX_32

uważaj oglądając koniec 6 sezonu ostatni odcinek aby nie przejść tak po prostu przez niego jak 95% filmwebowiczy :D ja znalazłem spójność własnie w ostatnim odcinku do wszystkich 6 sezonów i możesz być zaskoczony w jaki sposób reżyser nas oszukał :>

zewral

Pod koniec wakacji, w ciągu miesiąca obejrzałem wszystkie 6 sezonów drugi raz, w HD i powiem, Wam, że tak się dużo lepiej ogląda, niż jak to było pare lat temu, oglądająć na bieząco i czekając tydzień na kolejny odcinek. Więcej się pamięta i kojarzy.

Aczkolwiek nie jestem do końca pewien czy myslimy o tym samym w przypadku ostatniego odcinka - zewral, moglbys napisac?

ocenił(a) serial na 4
avenger1987

nie chce ci zepsuć całej zabawy :> naprawde jest co po przyglądać się i wbrew pozorom wiele punktów zaczepienia jest z ostatniego odcinka poszukaj:>