Skyrim to niemal idealny RPG brakuje mu tylko kilku rzeczy:
-mniej powtarzalnych zadań(ile razy można zabijać tego samego smoka? itp)
-ciekawszych i bardziej rozwiniętych dialogów
-więcej frakcji(ot tak żeby gra była ciekawsza. ps chodzi mi o frakcje główne)
dlatego daję ocenę 8
Gdyby w Skyrim były takie dialogi jak w Morrowind i tak klimatyczna i wciągająca fabuła jak w Bloodmonie to byłby ideał
Moim zdaniem Skryrim to zaledwie niemal dobry crpg. Do ideału brakuje lat świetlnych.
Całkowita niezależność poszczególnych questów od innych questów, od naszych osiągnięć i pozycji. Nasz wpływ na świat gry jest gigantyczny: samodzielnie rozwalamy smoki, zmieniamy bieg wojny, zostajemy tanem w każdej wsi. A mimo to tacy Towarzysze którzy powinni sami starać się o to byśmy do nich dołączyli urządzają nam jakieś próby odwagi. Każdy jarl powiadamia strażników o naszej pozycji po to żeby nie traktowali nas jak "śmiecia", "łajzę", "byle mieszczucha", a tymczasem dowolny strażnik jak nas traktuje? Jak łajzę , śmiecia czy byle mieszczucha.