Kupujecie od razu gdy tylko się ukażą The Sims 4 czy czekacie aż trochę spadną na cenie czy w ogóle nie
kupujecie?
Ja kiedyś na pewno kupię, ale na razie się powstrzymam ;)
Kupię na pewno, bo jestem ciekawa rozwiązań w tej części. Z filmików już widzę, że będzie fajnie tylko mam wątpliwości co do postaci, takie mocno animowane mi się wydają ;)
Korci mnie żeby kupić w przedsprzedaży ale trochę kasy szkoda
Na początku ta animowana grafika The Sims 4 mi się nie spodobała, ale później mnie urzekła :)
Nie będzie? :O To nie możliwe żeby w 4 nie zrobili tego co było w 1, 2 i 3. Może po prostu w zwiastunach tego nie pokazali.
ja tam się cieszę bo one tylko wkurzały ufff
nie kupię w przedsprzedaży bo zawsze zdzierają kasę, w sklepach będzie taniej - warto poczekać, szybko z półek nie znikną, nawet jeśli ludzie ruszą kupować to dowiozą bo na tym zbiją niezłą sumkę
nawet przed trójką nie było takiego boju jeśli chodzi o przedpłatę, ludzie są bardziej zainteresowani
mi też sie podoba, trójka była do bani ;( szczególnie z tym połączeniem internetowym zalazła ludziom za skórę ponoć, sama nie miałam ochoty wydawać na części do trójki forsy...
w czwórce trochę mnie martwi, że sobie nie poradzę z tym robieniem simów jakoś kosmicznie to wygląda, wezmę im porobię jakieś ramiona mutantów przez przypadek i będzie haha :P
jak to nie będzie małych dzieci? :o straszna lipa, ale i tak je kupię, nie wiem czy od razu, ale będę miała przygotowane pieniądze i mam nadzieję, że komputer mi je odpali :D bo póki ich nie zobaczę, nie bd kasować trójki, bo może czwórka mi się nie spodoba ;p
Lipa, że nie będzie dzieci. Właśnie w demo gry mnie to zdziwiło dlaczego nie ma ikonki tworzenia dziecka :O cóż zrobię jak Ty, trójki nie usunę jakby mi się czwórka nie spodobała
W sumie to się jeszcze zastanawiam nad kupnem. Trochę jestem zawiedziona, że czwórka nie wygląda wizualnie lepiej. Dostajemy odgrzewanego kotleta z nowymi opcjami tworzenia i życia, tak jakby to był dodatek do trójki. W tej serii zawsze podobało mi sie, że nie ma końca. Można siąść i pograć tyle czasu ile się chce, a i tak nie ma typowego "end story" tak jak mają to wszystkie gry w około.
Pewnie będzie tysiąc pięćset sto dziewięćset dodatków z ceną 80zł co już takie fajne nie jest. Z jednej strony szkoda pieniędzy, ale teraz i tak nic ciekawego nie wychodzi, a granie na kurniku już mi się powoli nudzi :P
Ja mam zamiar kupić, ale też wolałbym poczekać na dodatki ze stron aby poulepszać simów i meble.
Te gotowe zazwyczaj są przeciętne, a te z neta w dzień po premierze gry się nie pojawią.
Jestem w stanie dać te 250 zł, ale szału jakoś po zwiastunach nie mam.
Jeśli jednak gra okaże się strzałem w dziesiątkę to będę następnie czekał na dodatek "po zmroku" i "4 pory roku" :)
Ja sobie nie kupie a ściągnę jak już ładnie spiracą, szkoda kasy na to gówno. Znów wyjdzie 11 dodatków i te same co w trójce i dwójce.
Nie no, pograłam sobie trochę jak na originie była promocja, że za darmo można pograć i zmieniłam zdanie: w ogóle tego nie kupię! Wydać tak niedorobioną grę i oczekiwać za nią aż tyle!? Toż to czyste zdzierstwo!
Kultowe są Sims 1, najlepsze i jedyne wspaniałe to Sims 2, Sims 3 i 4 to porażka i bezmiar dennego oceanu.