... że w końcu będzie więcej możliwych opcji komunikacji Simów. Na przykład, czy pocałunek w "prawdziwym" życiu zawsze jest odwzajemniany? No nie, ale w Simach jak ktoś cię pocałuje, a ty masz już parę (lub nawet "zauroczoną w tobie osobę") już jesteś zdrajcą i wszyscy cię wytykają palcami. A gdzie opcja, że lecisz za skrzywdzonym wybrankiem i błagasz go o przebaczenie? A gdzie opcja typu "odwal się, jak już kogoś mam!"? W dodatku kiedyś byłam w takiej sytuacji, że mąż mojej Simki już nie żył, no to znalazłam jej nowego i co się okazało? Że moja pierwsza miłość oskarża mnie o zdradę i już mam reputację "oszust". No ludzie!
W dodatku dlaczego gdy stoję na ulicy samochody przeze mnie przejeżdżają, zamiast mnie zabić? Naprawdę, w Simach ciągle trzeba się wysilać, aby pozbyć się Sima. Mam nadzieję, ze twórcy w końcu zrobią ten wirtualny świat choć trochę bardziej rzeczywisty, nie mówię, że od razu trzeba dodać gwałty, morderstwa i samobójstwa, no ale...
Jestem jak najbardziej za tymi samochodami, pamiętam że grając w trójkę mogłam położyć niemowlę na ulicy.. i dopóki było najedzone, było dobrze. Halo :p Też mam nadzieję, że skupią się na interakcjach i reakcjach (bo dużej różnicy w grafice nie ma), może przy tych pocałunkach będzie wyświetlał się komunikat z pytaniem, czy chcę odwzajemnić pocałunek, czy coś. W każdym razie bardzo wyczekuję gry :)
Te komunikaty na pocałunki byłyby bardzo ciekawe, ale najlepiej sprawdzałyby się podczas pierwszego buziaka, bo potem mogłoby to zrobić się męczące (np. małżonkowie już raczej nie potrzebują pozwolenia od drugiej połówki). Najlepiej, gdyby w opcji "całuśnej" były takie wersje:
1. Zgódź się;
2. Nie zgadzaj się;
3. Wyrywaj się (wtedy "całuśnik" będzie naciskał, przyciskał do ściany, wykręcał ręce, tak, aby ten drugi nie mógł się ruszył, itd.);
4. Nie bądź zdecydowany (zapytany o pocałunek Sim spuszczałby wzrok, a "całuśnik" podniósłby mu podbródek i delikatnie ucałował).
To by mi naprawdę pasowało, bo raz miałam taką sytuację, że w mojej Simce zakochała się inna Simka i pocałowała ją na środku ulicy (chociaż w Simach to i tak bez różnicy), no a ja nie chciałam robić z niej homo (nic do nich nie mam, ale po prostu wolałam, aby tamta Simka miała faceta, nie dziewczynę).