300: Początek imperium
300: Rise of an Empire
2014
To nie dramat tylko horror-sf samczego gatunku na dopalaczach. Ucinają w walkach głowy ręce i nogi w efektowny sposób, ale daleki od realizmu. Miecze to lipa, potrzeba raczej katany w rękach samurajów lub świetlne Jedi ze Star Wars. Walki przypominają niektóre gry komputerowe, czasem spowolnione a la Matrix. Film na...
więcej
1)Lanisterówna jednak umie się na p ierdalać ; D żeby ją tak Tywin widział xd
2)Ozzy na koniec zaje2bisty ; D
3)Film całkiem całkiem dobry
3a) i fabuła ciekawa
3b)i efekty dopracowane
3c)muzyka i stroje też ok
4)Szkoda że totalnie kłóci się z historią bitwy pod Salaminą jakiej nas uczono
5)Artemizja świetna, Eva Green...
Jako widowisko film bardzo dobry, mimo, że mocno przerysowany, czasem irytujący, infantylny i oczywiście niewiele mający wspólnego z prawdą historyczną, ale świetnie zagrany, a znakomite zdjęcia, kawał dobrej roboty postprodukcyjnej rekompensuje minusy filmu.
Film nudny, fabula srednia wrecz widac ze na sile wcisnieta pomiedzy historie wczesniejszych "300". Ta czesc wogole sie nie umywa do pierwszej , rezyser moze chcial obronic film efektami, ale coz po formie jak tresci nie ma ? ....
Po obejrzeniu zwiastunów, przeczytaniu opinii odczuwam bardzo silne przekonanie, iż film nie będzie miał średniej
wyższej niż 6,9 . Nawet z chęcią bym coś takiego obstawił, lecz ze względu na to że to zwykły serwis filmowy, raczej
żaden bukmacher nie uzna takiego zdarzenia. A szkoda. Czuję, że mógłbym wygrać...
Nie dość że totalnie przekłamany opis historii to jeszcze kobiety z mieczami w tamtych czasach.
Gdy król sparty umierał to jego żona nie przejmowała berła władzy tylko został wybierany nowy władca. Potem ogląda to parę milionów ludzi i myśli że tak było. Nie wiem jak można było takie coś wypuścić i sprzedać pod osłoną...
Scena w której Artemizja całuje obciętą głowę Greka - respect.
Po za tym wszystkie inne postacie trochę bledną, a Temistokles jest bezbarwny przy kreacji Gerarda Butlera króla Sparty z pierwszej części, sama formuła także mniej precyzyjnie prowadzona, jest to oczywiście film, który tylko odnosi się do jakiejś kanwy...
Widziałem ten film i cieszę się, że nie wybrałem się na niego do kina, powód, strata kasy. Widać że film
zrobiony na siłę poplątana fabuła, kiczowate efekty, krew leje się jak w durnym horrorze. A główni aktorzy to
jakaś porażka, Chodzi mi o Temistoklesa i Artemizje, przy Leonidasie, wyglądają jak banda wieśniaków....
totalne badziewie, infaltylne amerykanskie nielogiczne. nie ogladac nawet za doplata
wyszedlem z kina po 30 min
Film oceniłabym na 4, może nawet 5, gdyby nie ta idiotycznie słaba rola Evy Green. Kompletnie,
kompletnie komiczna.
Kto decyduje o repertuarze kinowym??? A dokładnie mówiąc kto nakazuje wyświetlanie filmow w 2D
tylko raz lub dwa razy i to przed godzina 15. Za to 5,6 seansów masz w 3D?? czy to zabieg
producentów, dystrybutorów czy samych kin?? Strasznie zawiodłem sie na seansie bo niedojrze, ze
film nakręcony w 80% w mroku to...
Lubie te klimaty chociaż 1 cześć była lepsza. Chętnie obejrzał bym prawdziwie historyczny film o tamtym
okresie, taki z dużym budżetem i przedstawiający prawdziwe wydarzenia i postacie a także świat takim jaki był
rzeczywiste w tamtych czasach, bez cenzury. Tam nie było by zapewne płomiennej przemowy królowej...
- Nie znoszę 3D ,a wytryskującą krew zrobiono właśnie pod ten efekt (Jak w "Walking Dead").
- Scena z koniem przyprawiła mnie mdłości.
- Brak w nowych scenach Gerarda Butlera ,a miałem małą nadzieję.
- Mało wzniosłości ,a ścieżka dźwiękowa bez testosteronu.
+ Eva Green: dobra i charakterystyczna postać.
