PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=299113}
7,4 819 tys. ocen
7,4 10 1 818907
6,8 90 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Preferuję gatunek SF i zawsze cieszy mnie kiedy wchodzi nowy temat w tym gatunku - powstaje naturalne pytanie - co nowego wymyśli reżyser...czym mnie zaskoczy.

Rzeczywiście - fluorescencyjny świat w 3d 10/10 ale czy nie można było chwilę zastanowić się nad realizmem strony ludzkiej? Ten brak prawdopodobieństwa aż mnie uderzał od początku filmu - jaka szkoda, że aż tyle jest niedociągnięć.

1. Ludzie w przyszłości - podbijają/ zasiedlają nową planetę opanowali hibernację i prawdopodobnie jakię napęd międzygwiezdny a militarnie? ... nadal używają silników mechanicznych i broni maszynowej typu RKM na naboje jak w 2 wojnie światowej!!! Please!

2. Roboty sterowane z wewnątrz (zgapione z aliena - swoją drogą Ms Weaver czuła się jak w domu) mają LUSTERKO WSTECZNE? Hi tek - aż boli.

3. Czasy zaawansowanej nanotechnologi - avatarów, implantów mózgowych - a tu aby zrzucić ładunek (nawet nie atomowy) bierzemy największy i najmniej zwrotny samolot - i uwaga - bomba ma 5 na 5 metrów !! i musi ją pchać 5 gości:) i co ciekawsze jest poskręcana z 200 małych bombek:) Aby się udało musimy zrzucić 3 takie kraty...litości. w XX wieku bomba atomowa jest wielkości walizki!

To tak dla przykładu. Jakie inne wy znaleźliście????

Po stronie Nav'i nie kupuję za to dosiąścia dużego smoka jako punktu zwrotnego filmu. Było to tak łatwe, że nawet dziecko by na to wpadło - aby lecieć nad nim i na niego wskoczyć bo nie patrzy w górę - a jeśli tak to dlaczego przez setki tysięcy lat rozwoju cywilizacji na Pandoze tylko kilka osób tego dokonało i nie nauczono się tego robić - jeden oswaja - opowiada jak to zrobić innym i po kiku latach standardem jest latanie na tych większych. Mało prawdopodobne aby przetrwało to jako "secret skill" powodujący takie WOW.

No chyba że samo dosiąście to nie wszystko i odbywa sie jeszcze jakieś rytuały godowe :) i dlatego ocenzurowano ten moment w filmie wyciemnieniem:P

Nie zrozumncie mnie zle - ogólnie film oglądało mi się dobrze i 7mkę dostaje ale nie jestem 12 letnim dzieckiem i do wczucia się potrzebuję zachowania pewnych podstawowych zasad prawdopodobieństwa i przewidywalność fabuły jak np. w Matrix, Wyspa czy nawet Pandorum (niemieckie SF z 2009).

ocenił(a) film na 8
Roboteur

Mnie zdziwilo jedno przy tak zaawansowanej technologii Jake gdy zosatal sam w dzungli uzyl zapalek do rozpalenia pochodni,podroze kosmiczne podboj nowych planet a tu nadal uzywaja zapalek,mogli by wymyslic jakas nowsza wersje zapalniczki tym bardziej,ze wczesniej Jake spadl ze skaly do wody i pewnie zapalki mu sie zamoczyly.

ocenił(a) film na 10
Anubis668

To były nanozapałki + 10 do rozpalania ognia i + 5 do dłubania w zębach, wodoodporne.

ocenił(a) film na 8
Roboteur

Jeszcze tak o broni chcialem wspomniec ,w filmie jest rok 21.. dokladneio nie pamietam,ludzie 50 lat temu mysleli ze technologia pojdzie tak do przodu ze bedziemy miec bazy na ksiezycu,podrozowac w czasie itp. 2001 odyseja kosmiczna ,seksmisja(te filmy dzieja sie w na przelomie nowego tysiaclecia),mozna duzo filmow wymieniac,jednak widac ze nie zawsze tak szybko technologia idzie do przodu jak ludziom sie wydaje.
Po drugie skoro ludzie byli juz jakis czas na pandorze po co mieli uzuywac jakiegos super nowoczesnej broni ktora sporo kosztuje,skoro mogli uzywac prawdopodobnie tanszej broni na naboje,ktora dawala ten sam efekt zabijala,pozatym Parker powiedzial w jednej scenie ze korporacji RDA nie podoba sie zla prasa wiec nie przylecieli tam by zniszyc Na'vi tylko by zdobyc ten surowiec ubol..costam.

ocenił(a) film na 10
Roboteur

Aż się zarejestrowałem, aby wam odpowiedzieć. Moim zdaniem dwie strony, które znalazłem w sieci najlepiej wszystko wyjaśnią:

http://james-camerons-avatar.wikia.com/wiki/Avatar_Wiki

Wikia Avatara. Sądzę, że jest to oficjalny projekt, jest dużo screenów z filmu chyba zbyt wysokiej jakości jak na piracone :P.
I drugi link:

http://www.docstoc.com/docs/14294813/Avatar-Scriptment-by--James-Cameron

Sugeruję, abyście zaczęli czytać od tego. Jest skrypt avatara (w sumie nie wiem jak to nazwać, po angielsku jest script :) ), pierwotna wizja Camerona. W sumie podstawowe założenia są takie same jak w filmie (no może z wyjątkiem Eywy, koloru lasu i banshee) i większość kwestii dręczących Was jest wyjaśniona (np. latające góry). Jak nie chcecie się logować do tamtego portalu, aby ściągnąć pdfa to ten plik można z torrentów pociągnąć.
Miłego czytania :)

ocenił(a) film na 9
marmeladapk

Ja znalazłem coś ciekawego, mianowicie Na'vi używając swoich noży, Jake używając broni albo "lassa" posługują się prawą ręką-wniosek są praworęczni. Ale już strzelając z łuk posługują się lewą (wszyscy bez wyjątku)-wniosek są leworęczni (Chyba że mam złe rozeznanie w posługiwaniu się łukiem, ale kilka razy w życiu strzelałem i trzymałem łuk tak samo jak Na'vi a jestem leworęczny, więc raczej nie)

To według mnie jest naprawdę coś z czym trudno się kłócić :D, coś tu jest nie tak.

ocenił(a) film na 10
Omatecay

No to może są oburęczni :P.


za krótki za krótki za krótki

ocenił(a) film na 9
Omatecay

Jestem praworęczny a jak bylem maly bawiac sie łukami, strzelałem trzymając luk w lewej a napinalem cieciwę prawą. Więc wydaje mi się że jest wszystko ok.

ocenił(a) film na 9
kruzdawid

No to strzelałeś jak praworęczny, liczy się ręka która trzyma strzałę na cięciwie. Jak to by była lewa to mógłbyś cię zwać wyjątkiem który naturalnie trzyma łuk inaczej niż powinien i obalić moją tezę :)

ocenił(a) film na 9
Omatecay

dobry łucznik potrafi trzymać cięciwę i w prawej i w lewej ręce. zresztą skoro byli praworęczni to mogli zrobić jak np. neytiri kiedy uratowała jake'a na początku czyli strzelić i bez przekładania łuku do innej ręki id razu machnąć

ocenił(a) film na 10
Roboteur

Teraz zauważyłem na tapecie i skojarzyłem.... Skąd, do licha, Neytiri wzięła pióra???

ocenił(a) film na 9
pik33_2

choćby ze zwierząt krtóre tam były ... nie?

ocenił(a) film na 10
Tanceflam

No nie. Pióra są ptasie, a tam nie było ptaka, ani sztuki, wszystko latało na zasadzie pterodaktyli, nic nie miało piór. Chyba, że ktoś, gdzieś, zauważył w filmie upierzone stworzenie.

ocenił(a) film na 10
pik33_2

Może to nie były pióra, tylko jakieś pandorskie liście, które akurat
wyglądały, jak ziemskie pióra? :D

Roboteur

Zgadzam się z większościa opini ale:
1)To była ekipa korporacji wydobywczej, nie regularna armia, nie bardzo powinni mieć sprzęt do eksterminacji z pierwszej ligi .
2) no tu to masakra.. awatary produkuja a popierdulaja czymś Ala wózek widłowy ;-D
3) no nie była to armia i bombowców nie mieli … pada o ile pamiętam zdanie że skonstruowali bombkę domowym sposobem i wykorzystali co mieli żeby ja zataszczyć na miejsce…

Mnie osobiście uderzyły klimaty :indiańskie” szamanizm, matka ziemia=Manitu
Rozmówki z zabijanymi jeleniami…przewidywalnośc… rozmowa przy czaszeczce turuka i od razu za chwilę wiadomo o co biega…
. No i wygowate zakończenie… ;-D
Generalnie film do obejrzenia ale nie do rozpamiętywania…

ocenił(a) film na 9
Roboteur

No w zasadzie to nie widzieliśmy jak Jack dosiada dużego smoka więc możemy się tylko domyślać czy było łatwo czy nie. Na pewno łatwiej niż stojąc z nim twarzą w twarz jak w przypadku mniejszych smoków. W dodatku Jack podszedł do problemu kreatywnie a Na'vi dla których była to świętość mogli nie mieć równie świeżego pomysłu...

Co do pkt 1 to mnie bardziej jeszcze rozśmieszyło, że po hibernacji marines poinstruowano że mają wymiotować do torebek :)

Lusterko wsteczne w przypadku robotów, które (o ile dobrze pamiętam) obracały się dosyć swobodnie dookoła osi to faktycznie pomyłka.

Ja dałem 9 za przewidywalną fabułę (choć po trailerze już wiedziałem czego się spodziewać i brałem na to poprawkę). Ogólnie z kina wychodziłem jednak oczarowany. Szkoda tylko że mając 15 lat na realizowanie tego filmu Cameron nie przysiadł trochę dłużej nad scenariuszem...

ocenił(a) film na 8
Roboteur

jak dla mnie to wózek inwalidzki, na którym poruszał się główny bohater... mogli by chociaż jakiś mini silniczek zrobić czy coś...

ocenił(a) film na 10
fandango8

żeby twardzielski marines się za bardzo nie zmęczył?

ocenił(a) film na 10
Roboteur

Mnie raziła pewna rzecz: używanie zwykłych świetlówek w bazie ludzi, jakoś nie chce mi się wierzyć, że za 150 lat ludzkość nadal będzie korzytsać z tak prymitywnych rozwiązań,

ocenił(a) film na 10
zajjack

skąd wiesz jakie to były świetlówki i jak świeciły? Zresztą czego się spodziewasz, że za 150 lat żarówki będą świeciły na zielono czy, że każda będzie miała dołączony reaktor zimnej fuzji?

Roboteur

Co do smoka- Sully chyba nie zdawał sobie sprawy z możliwych konsekwencji- szedł na żywioł, a do tego był bardzo zdesperowany.

Jeśli chodzi o początkowe podpunkty


1. Ludzie w przyszłości
Taka wizja techniki nie jest w niczym gorsza od innych. Rozwój transportu nie musi iść w parze z rozwojem militarnym.

2. Roboty sterowane z wewnątrz (zgapione z aliena - swoją drogą Ms Weaver czuła się jak w domu) mają LUSTERKO WSTECZNE? Hi tek - aż boli.
Tego nie rozumiem

3. bomba atomowa jest wielkości walizki!
Atomowa (czytaj: robi BUM! skażając środowisko na wiele lat, a oni chcieli tam kopalnie zakładać).

użytkownik usunięty
Roboteur

Odpowiedź na pytanie 3. założyciela tematu...
-Tak czy inaczej jakikolwiek inny mniejszy samolot zniszczyły by ikrany.
-celem przybycia ludzi na te planetę był cenny surowiec. Małe ładunki służą do wysadzania skał (kopalnie odkrywkowe) zakładając że ludzie nie mieli zamiaru niszczyć na dużą skalę i mieli ograniczony arsenał- nie posiadali w bazie mniejszych (ale potężniejszych) bomb, więc złożyli z tych małych i tu też przyczyna dużego samolotu do transportu... to tylko mój punkt widzenia :D

ocenił(a) film na 10

W oryginalnych dialogach jest mowa o ładunkach górniczych, co zostało pominięte przez polskich tłumaczy, i zostały same "ładunki wybuchowe". Później Trudy, określa je jako daisy cutters, co jest moim zdaniem PORÓWNANIEM mocy i przeznaczenia tych ładunków do BLU-82, jednych z największych bomb konwencjonalnych, używanych w Wietnamie do czyszczenia terenów pod lądowiska helikopterów i stanowiska artylerii, oraz do niszczenia baz talibów podczas kampanii przeciwko alkaidzie. Ponieważ nie mamy w polskim kosiarza stokrotek, użyto BLU-82, co generalnie tworzy mylne wrażenie, że ludzie nie używają palet ładunków górniczych co daje im potężne bomby do niszczenia lasu i broń psychologiczną, tylko konkretnie bomb BLU-82. Jak dla mnie mogli by zostawić kosiarza stokrotek, nazwa wyjaśnia więcej i nie tworzy zamętu, niż mylne w swojej dosłowności BLU-82.

ocenił(a) film na 10
Negative

BLU-82 kosi w promieniu do 300 metrów (choć zapewne dobrze być kilometr dalej w solidnym bunkrze ;) i waży około 6 Ton, wybuchając nie powoduje powstania krateru. Tak więc bardzo możliwe jest, że 3 metrowa paleta mniejszych ładunków wybuchowych może dać podobny efekt, powiedzmy ze dwa razy mniejszy, jeśli założymy, że było tam z 250 ładunków ważących po 10 kg. Niemniej moim zdaniem najważniejsze w określeniu daisy cutter jest wyjaśnienie motywacji Quaritcha, czyli użycie wielkiej bomby która wykosi las pod kopalnię, część na'vi zabije, jeszcze więcej śmiertelnie przerazi swoją potęgą i nie wytworzy krateru uszkadzającego złoże unobtanium.

Mała niedokładność tłumacza a ile zamieszania :)

ocenił(a) film na 9
Negative

jest temat o beznadziejnym tłumaczeniu xD

sam colonel mówił że "damy im taki pokaz grozy (?) i zniszczenia (?) że będą się bali tam zbliżyć na kilometr" (zajebiście niedokładnie, nie pamiętam co mówił) czy jakoś ta, ale o to mu chodziło. czyli rozwalić na'vi, tych co nie rozwalimy przestraszyć, nie będą atakować.

ocenił(a) film na 10
Roboteur

Ad.1 A po co używać drogiej i skomplikowanej (więc również zawodnej) technologii w niepewnym i niebezpiecznym środowisku, znajdującym się tak daleko od Ziemi, że ewentualna wymiana sprzętu trwałaby minimum prawie 6 lat? Broń palna jest niezawodna i dowiodła tego. Po co zmieniać coś do jest dobre/wystarczające?
Ad.2 Podobny argument - owszem AMP mogły mieć kamerę wsteczną, ale obiektyw takiej kamery najprawdopodobniej wystawałby gdzieś z tyłu pancerza - łatwo byłoby go urwać/uszkodzić, mógłby też wysiąść. Lusterko nie wysiądzie, a i zniszczyć trudniej.
Ad.3 Była mowa, że nie mogą tam używać naprowadzania rakiet i strzelać muszą w linii prostej. Tymczasem Drzewo Dusz było w zagłębieniu i na dodatek osłaniały je te kamienne (?) łuki - trafić raczej trudno, dlatego stwierdzili, że bombardowanie ma większe szanse prawdopodobieństwa. Że nie mieli bomb na planecie (no bo po co im tak właściwie?) użyli palet materiałów wybuchowych z kopalni. Paleta jest spora, więc użyli wahadłowca. Wahadłowiec nie był przystosowany do roli bombowca - łatwo mogli chybić - więc dla bezpieczeństwa załadowali drugą paletę.