To "źli" ludzie. Przede wszystkim dlatego, że ten film potępia rasizm, misje wojskowe i wszystko co złe, a pochwala współgranie z naturą oraz sprawiedliwe traktowanie wszystkich. Typowe zwycięstwo dobra nad złem, które złych ludzi drażni.
Zawsze zastanawiałem się co myślą sobie tacy ludzie, którzy widzą siebie w złych i potępianych postaciach w filmie. Teraz już wiem, po prostu tego filmu nie lubią.
Rozumiem jeśli komuś się film nie podoba, są różne gusta, ale wystawienie tak genialnie i w przełomowy sposób zrealizowanemu filmowi oceny 1/10 jest jak najbardziej niesprawiedliwe. Jak się film nie podoba, można docenić chociażby jego kunszt, który Avatar z pewnością w sobie ma i każdy to wie. Ale nie da się docenić filmu, który krytykuje człowieka takiego jakim sam jestem...
No tak, akurat jedynki to się wystawia tylko polskim komediom romantycznym i ocenianie takiej produkcji na taką ocenę jest głupotą i jeżeli ktoś tak zrobi - musi być trollem (już za sam pomysł trzy oczka). Zobaczyłem temat to już się przestraszyłem, że to kolejny fanboy próbujący wmówić nam, że Avatar to film najlepszy na świecie i jak się z tym nie zgadzasz - jesteś idiotą :P
Najlepszy film to nie jest, ale mówienie, że to kicz świadczy o zmanierowanym prostactwie. Bo jak można nie dostrzegać analogii między korporacją w filmie, a tymi na ziemi - polityki ich działania?
Ten film pełen jest ukrytych przesłań, co mamy czynić, by świat stawał się lepszy! Czy w postaci niebieskiego wielkoluda, nie dostrzegacie cząstki SIEBIE? Ten film jest arcydziełem, a normalny zjadacz Ojcy Chrzestnych, Zielonych Mil, Efektów Ćmy, tego nie zobaczy! Tylko Wielbiciele komedii ITI mogą poznać głębię tegoż dzieła!!!
"Tylko Wielbiciele komedii ITI mogą poznać głębię tegoż dzieła!!!"
Nie rozumiem. Co ma komedia do Avatara?
Gdyż my zjadacze papki dramatów i filmów psychologicznych nigdy nie zrozumiemy przesłania Avatara. Mogą je odczytać jedynie ludzie z gustem, którzy na co dzień mają do czynienia z filmami, pełnymi metafor, ukrytych przesłań. Takimi ludźmi są wielbiciele "Tylko mnie kochaj", etc. Te filmy produkcji ITI, niosą wiele rad, przykazań i ukryty morał. Po prostu ci ludzie mają wyrafinowany gust i zmysł, zmysł odczytywania ukrytych przesłań i znaków, których my nie dostrzeżemy. Występują one w filmach ITI, oraz Avatarze.
Szanowny Władku, Twoja ironia rozbawiła mnie niesamowicie, a posty ludzi, którzy jej nie dostrzegli jeszcze bardziej! :D
You made my day! :D
Dziękuję. Ja nie nazwał bym nawet tego ironią, o moja wypowiedź była zbyt łatwa w interpretacji, jak na ironię.
Łatwa w interpretacji tak samo jak ćmowe efekty, zielone mile, etc. etc. Estetyka, zwłaszcza potęgowana w świecie 3D jest niepodważalnym atutem avatara, negacja na bazie istnienia jakiegoś tam kręgu fanów z patosem gloryfikujących zupełnie odmienne składowe i wypadkowe tego filmu, jest warta nie mniej, ani więcej niż właśnie ten patos.
Akurat pod względem graficznym, jest to jeden z najlepiej zrealizowanych filmów. Ale niestety z fabułą nie jest już tak dobrze.
Dziękuję, dziękuję. Za tą wypowiedź zostaniesz uhonorowany Najwyższym Narodowym Odznaczeniem AntyOrzechów.
no popatrz uczą wszystkich interpretowania filmu a nie potrafią czystej i piękne ironię dostrzec :) film ten zasłużył tylko na jednego Oscara - za montaż. Bo Avatar to film gdzie wielu bohaterów z różnych filmów zostało wklejone do jednego filmu - efekt wyszedł mizerny. Dla przykładu główny bohater ściągnięty z Pocahontas, Sigourney Weaver zagrała już taką bohaterkę w filmie „goryle we mgle”, umiłowanie do zwierząt i oddawanie im szacunku po śmierci w taki sam sposób pojawiło się w Ostatni Mohikanin itp. itd.
Nie jestem wielbicielem filmów typu "Tylko mnie kochaj".I dosyć dużo pochłaniam papki dramatycznej i psychologicznej.A uważam że AVATAR to świetny film. Wystarczy popatrzeć na ekran. Wydaje mi się że najwięcej słów krytycznych pod adresem tego filmu piszą wielbiciele serii Piła i American Pie.
Im bardziej w film się zagłębiałam to tym bardziej film ten przypominał mi Pokahontas:) Nic nowego . Fakt efekty były super Jeszcze jak się w kinie oglądało to wrażenia były spotęgowane:) Ale film to nie same efekty i przez to nie mogłam się doczekać końca filmu
ja mam podobne zdanie, Pokahontas w kosmosie jeden z nudniejszych filmów jakie oglądałam... Niebieskie ludziki, dobra bez zbytniego sarkazmu. Po prostu no nie nie nie, masakra. I co jestem złym człowiekiem, bo nie rozumiem przekazu, dużo wręcz multum było innych filmów wykorzystujących podobne motywy, a nie musiano robić z nich bajek więc sorry i nie chodzi mi o tą ich cholerną miłość, tylko o wspomniany rasizm i inne.Film to nie tylko efekty, zresztą potem mnie tylko od nich głowa bolała.
To Ty jesteś zmanierowanym prostakiem jesli nie dostrzegasz jak prostacki i ckliwy jest ten film. Pięknisie i cukiereczkowe przesłanie (albo jak tam wolisz analogie tego co w bajeczce i tego co w prawdziwym świecie) identyczne do Avatara ma większość kreskówek wszech czasów "korporacjonizm bee , biurokracja bee, atakowanie słabszych bee , wojna bee , cacy tylko serduśko serduśko dobro dobro nie depciaj robaczków..." Avatar spłyca rzeczywistość jak wiekszość kreskówek dla dzieci Jesli tego nie widzisz to jesteś miernotą. Masz w ulubionych np "Podwójne Życie Weroniki" tylko dlatego że wypada czy jak bo watpie czy zrozumiałeś ten film w ogóle.
wow:) Jaki atak:) Odpowiadając Twoja logiką:) Twoja prawda jest najprawdziwsza:) Oczywiście nie zrozumiałem żadnego z moich ulubionych filmów:) Serdecznie pozdrawiam!:)
Nie, własnie nie zrozumiałeś tego o czym świadczy twój post wyżej. Wspomniałem tylko jako przykład jeden film z twoich ulubionych, a Ty już uważasz że wszystkie. Nadinterpretujesz albo nie rozumiesz co się do Ciebie pisze pszesympatyczny koleszko.
To była ironia,a nie brak zrozumienia:) Znajdź sobie takie słowo w słowniu, to zrozumiesz sens mojej odpowiedzi. Może zakończmy już na tym tę bezcelową rozmowę, a swój gniew proponuję skierować wobec osób, które trzymały Twoją głowę w kiblu. To nie byłem ja.
Tak, to była twoja ironiczna wypowiedź , zrozumiałem ją doskonale i była oczywista. Nie wymiguj się teraz jakąś podwójną ironią... potrójną... a może to Ty musisz zajrzeć do słownika, co? To była raczej twoja główka w tym kiblu skoro o takich procederach już wspominasz. Tak, zakończmy ta głupią rozmowę, bo w sumie co mi do tego że ktoś lubuje się w takim gównie jak Avatar. Śliśne emotki robisz tak wokle koleszko czy tam koleżanko.
tak w ogóle to Ty zaatakowałes pierwszy uważając wszystkich uważających Avatara za kicz za zmanierowanych prostaków pajacu, teraz nie strugaj zdystansowanego mądralę. Proces myślenia u Ciebie chyba w ogóle nie ma miejsca.
Nie strugam zdystansowanego mądrali, tylko nie wiem jak mam prowadzić z Tobą konstruktywną rozmowę, czy dyskusję. Pewnie to jest spowodowane brakiem procesu myślenia w mojej głowie - jak napisałeś. Masz rację, że błędnie oceniłem osoby, które uważają Avatara za kicz. Była to implikacja rozmów na żywo z osobami, które negatywnie wypowiedziały się o tym filmie. Moim błędem była ocena dwóch - trzech osób, na podstawie których stworzyłem subiektywną regułę, a przecież powinna być ona obiektywna. Krótko mówiąc chcę Cię przeprosić, a tym samym prosić, byś zakończył te naloty na mnie jak NATO na Jugosławię. Rozumiem powód tych nalotów, więc wycofuję swoje stanowisko w tej sprawie, o która nie widzę tez kompletnie sensu walczyć.
przymknij sie juz, naprawde nie potrzebujesz wiecej postow aby udowodnic swoja glupote i prostactwo, co w zasadzie mozna bylo stwierdzic po pierwszej Twojej wypowiedzi...
swoja droga, takie "smarki" jak Ty, powinny sie nauka zajac a nie stekaniem na internecie, bo zakladam oczywiscie ze jestes gowniarzem, co ostatecznie nie jest takie zle, bo mowi sie "mlody, jeszcze sie nauczy"...
w innym wypadku... jesli jednak nie jestes juz malolatem, to sprawa jest tragiczna, bo osoba dorosla a tak glupia to: imbecyl - szukaj na google.pl ;)
A teraz powtórz swoja wypowiedź tyle że popartą jakimiś argumentami. To twoje ułomne posty swiadczą o Tobie. Brak logiki, sam sobie zaprzeczasz, dziecinna ironia - to cały Ty, czyli przygłup.
"Przyymknij się..." Bo co, bo powiesz mamie, bo bedziesz mi odpisywał? hahaha
glupio tak potwierdzac swoj niedorozwoj zaraz pod tym jak ktos go stwierdzil :)
argumenty dla inteligentnego czlowieka sa w tym momencie niepotrzebne, bo wyzej sa Twoje puste posty, a sama wypowiedz jasno nawiazuje do nich. Brak logiki? to ocena Twoje glupoty wiec nie uzywaj slow ktorych nie rozumiesz, dziecinna ironia? czlowieczku, czego Ty sie nazarles:)
Ty chcesz potwierdzić co napisałem czy w ogóle nie rozumiesz tej łacinady?
Zawsze takie błazny jak Ty myślą że jak wtrącą coś bez sensu i nie po polsku( zwłaszcza po łacinie albo francusku) to doda im tak jakiejś mądrości do wypowiedzi. Brak Ci polskich słów czy uważasz j.polski za gorszy makaroniarzu?
Opowiedz jak to jarasz się zaśmiecaniem kretyńskimi postami na forum Avatara, czy juz Ci się znudziło?
"Argumentum ad personam" hahahahaaa. Tak!
Nazwa? Ja myślałem że to są wyrazy. Są, nie są?
Używasz zwrotów których nie rozumiesz, ledwo zresztą piszesz po polsku.
Słyszałeś o eutanazji? Myslę że zamiast ułomnego trollingu powinieneś się tym tematem zainteresować, tak wiesz, dla dobra ludzkości i otoczenia :)))))))))
ej no i weź racz odpowiedzieć : "Brak Ci polskich słów czy uważasz j.polski za gorszy makaroniarzu?"
Ja dałem 1. Już mówię dlaczego. Wszyscy zachwycali się nim ponad miarę, więc dla zachowania równowagi dałem tak niską ocenę. Jak sami widzicie nie można patrzeć na dawanie ocen tylko z jednej strony.