Staram się dyskutować na poziomie ale z tobą się nie da.

Starasz się nie wyjść na kompletnego idiote, ale ze mną się nie da

Kto z kim przystaje, takim się staje :D

Parę interesujących faktów plantum. Kiedy upadły wierze WTC, nie przeprowadzono, żadnych ekspertyz, od razu zebrano złom i sprzedano Chińczykom. Mimo to, pod gruzami dwóch kilkuset piętrowych budynków znaleziono paszporty porywaczy. Dodatkowo musiały przetrwać wybuch i ogień. Dobra, jeżeli nadal wierzysz, że to możliwe, to kiedy ważący 80 ton, Boeing 757 wleciał w budynek Pentagonu, nie znaleziono wraku, ani ciał. Dziwne prawda? Czyżby cały 80tonowy samolot spalił się jak kartka papieru? Cała stal wyparowała? A w WTC, pod tysiącami ton gruzu, znaleziono paszporty porywaczy? Tak po prostu? Bez szukania? Hm...
P.S. Tu masz zdjęcie, zrobione zaraz po ugaszeniu Pentagonu. Zadanie nr. 1: Znajdź 80 tonowy wrak samolotu! Bo ja chyba ślepy jestem!

tnij. org/nxm8
I jeszcze jedna ciekawostka. Pentagon był zabezpieczony systemami przeciw lotniczymi, które niedługo przed zamachem były sprawdzane. Nawet gdyby samolot leciał po prostej, zostałby zestrzelony, a tutaj samolot manewrował w obszarze tej całej "bezpiecznej strefy". System mógłby zestrzelić go kilkukrotnie, ale...

...ale CIA nie miałaby argumentu "dajcie więcej dla nas kasy" itd. Zasadniczo nie ma znaczenia, czy WTC wysadzono, walnęły samoloty czy spadło tam ufo - chodziło tylko o pretekst, żeby postrzelać. W końcu jak uzasadnić kupowanie sprzętu wojskowego za miliardy, skoro tylko służyłby do ćwiczeń...

Idiotą jest ten kto uważa że demokracja czyni ludzi wolnymi

Dlatego nie wierzę w obecną zakłamaną "demokracje", gdzie 2 meneli ma więcej do powiedzenia w głosowaniu niż profesor uniwersytetu... wszyscy są równi - co za bzdura...

True

Nie dyskutuję z osobami które kwestionują oficjalną wersję wydarzeń 11,
po prostu przyklejam im nalepkę "IDIOTA" i tyle....

Tylko raz miałem wątpliwości co do zamachów, dotyczyły one zawalenia się WTC7, ale wszystko się wyjaśniło.

A prawda leży gdzieś po środku, ja do tej pory nie rozumiem, dlaczego kontrolerzy nie zareagowali na zmianę kursu samolotu, szczególnie w pobliżu Pentagonu. Jest wiele niewiadomych i takie pozostaną, dla nas samych, lepiej ich nie poznawajmy.

Plantum! Każdy ma swoje zdanie. Każdy wierzy w co chce! Ale idiotą jest ten, kto, nie szanuje zdania innych. Nie uważaj mnie za maniaka. Interesują mnie teorie spiskowe, ale 95% z nich dla mnie jest nie wiarygodna. Po prostu tu zdziwił mnie fakt zniknięcia wraku w Pentagonie i znalezienia Paszportów porywaczy pod tonami gruzu.
Idiotą jest osoba, która nie chce wysłuchać zdania drugiej strony. To co ja i NommaD79, próbujemy robić to dyskusja. My podajemy swoje argumenty, Ty powinieneś podać swoje. Ale nie, zachowujesz się jak dziecko. Twoim jedynym argumentem jest: "Ja mam racje, a reszta to idioci".
W takim razie, albo dyskutujemy, albo nie rozmawiajmy wcale, jeżeli nie masz nic sensownego do powiedzenia. I pewnie siedzisz teraz przed telewizorem i bluzgasz na polityków, którzy tylko się wyzywają, pier*olą cały dzień, a właściwie nic konkretnego nie mówią. Żeby nie było, nie jestem zwolennikiem teorii Zamachu Smoleńskiego. W to akurat nie wierzę.
Ale nie nazywam idiotami tych, którzy przyjmują taką teorię.

Nie masz żadnych podstaw by być czegokolwiek czego nie widziałeś, ani nie odczułeś sam, pewnym

Zgodnie z tym co piszesz,
Szanowny_Wladek_Konopa nie ma prawa pisać że w pentagonie nie znaleziono wraku.

Nie, to ty nie masz prawa twierdzić że go znaleziono bez dowodów

Po prostu grupa ludzi usilnie wmawia sobie że samolotu tam nie ma.....
wmawiają to sobie bo nie nie dostrzegli samolotu na zdjęciach.....

a zastanowiliście się ile jest tych zdjęć?


2......

A może to o wiele większa i bardziej docelowa grupa ludzi ma wmówione że samolot był? Antykonformizm nie jest zły, czasem bywa lepszy od nonkonformizmu

To że są dwa zdjęcia i na żadnym samolotu nie ma, jest dowodem, że on tam jest? Porównaj sobie wielkościowo samolot i budynek. Pooglądaj zdjęcia z katastrof innych samolotów. Mnóstwo szczątków, pełno żelastwa. A tu nic.

Wmawiamy sobie, że go tam nie ma? To Ty cwaniaku go znajdź.
Masz dziwną logikę. Skoro są tylko dwa zdjęcia na któryh nie ma samolotu, to, wg Ciebie, znaczy, że on tam jest... Tych zdjęć jest więcej. Może nie 50, ale trochę więcej.
Ale nawet 2 zdjęcia (wskazujące na naszą wersje) są większym dowodem, od 0 zdjęć(wskazujących na wersję oficjalną).
W ten sposób każdego bandytę mogę wybronić. "On nikogo nie zabił. Było tylko dwóch świadków i jedno nagranie z kamery, na którym zarzyna dziecko-to nie są dowody na jego winę". W ten sposób widzę TWOJE argumenty.

(Pisze jeden post pod drugim, bo przy próbie edycji wyskakiwał błąd)

Skoro się upierasz przy swoim to pokaż mi zdjęcia broniące waszą rację.

Przecież Ci idioto pokazałem zdjęcia ukazujace naszą rację. Teraz Ty pokaż zdjęcia ukazujące Twoją rację. Pokaż zdjęcia na których jest samolot...

"Przecież Ci idioto pokazałem zdjęcia ukazujace naszą rację."

Jakoś sobie nie mogę przypomnieć.

Bo jesteś ślepym, zidiociałym sklerotykiem.
LINK DO ZDJĘCIA-->tnij. org/nxm8<---LINK DO ZDJĘCIA
Tylko zlikwiduj spację po kropce i pobaw się w szukanie ukrytego kilkuset tonowego złomu...

A no faktycznie. Już podawałeś ten link.
Zwracam honor.


A gdybym miał pokazać zdjęcia na których jest samolot to podałbym właśnie to zdjęcie. ^_^

Jan go tam za bardzo znaleźć nie mogę. Możesz mi powiedzieć, gdzie go widzisz?

Pod gruzami go widzę.

Pod gruzami? Przecież tych gruzów prawie tam nie ma. Nie uważasz, że ten samolot był troszkę większy? On ważył kilkaset ton!
Wskaż mi miejsce w którym go widzisz...

czerwoną ramką zaznaczyłem ci gdzie go widzę

http://plantum.w.interii.pl/grafika/11_wrzesnia.JPG

"Przecież tych gruzów prawie tam nie ma."

zawalone 3 kondygnacje na szerokości 6-7 okien,


i zero gruzu...

plantum nie wagaruj, idź do szkoły

Już coś ci na ten temat napisałem.

No to możesz przecież też im cisnąć, zrób tak żeby to oni przez ciebie unikali szkoły :)

Rozpiętość skrzydeł tego samolotu, wynosi 38 metrów, a jego wysokość to 14 metrów, czyli 5-6 pięter. a długość, to ponad 50 metrów. Nie złożył się jak harmonijka. Próbujesz desperacko dowieść swoją rację, ale nie masz argumentów.

"Próbujesz desperacko dowieść swoją rację "

Nie jestem desperatem.

"ale nie masz argumentów"

No pewnie... lepszym argumentem jest żonglowanie liczbami i wmawianie że nigdzie nie ma tego samolotu.

==========================================
"Rozpiętość skrzydeł tego samolotu, wynosi 38 metrów"

Wymiary pentagonu masz?

Przyjrzałem się zdjęciu.
miałem tu odpowiedź ale postanowiłem jej nie napisać bo byś znowu mnie obrażał.

Napiszę ją jeżeli będziesz tego chciał.

NO ALE CO Z TEGO? chyba takiego gigant nie zniknąłby pod gruzami. Ja Ci nie wmawiam, że go niema. Przecież go nie widać. To Ty wmawiasz wszystkim, że COŚ tam jest, ale pokaż mi to!

"To Ty wmawiasz wszystkim, że COŚ tam jest, ale pokaż mi to!"

Mówimy teraz o tym zdjęciu które sam podałeś. (te duże 3008 × 1960)

Po pierwsze,, zdjęcie zostało zrobione po katastrofie - wg. opisu 14 września. Zwróć uwagę na tą grupę ludzi w białych kombinezonach. Stoją obok wielkiej sterty czegoś. Może to jest właśnie twój samolot? O tym żeś nie pomyślał....

ale nie będziemy spekulować. Fakt że nigdzie na zdjęciu nie widać niczego co przypomina samolot nie znaczy że wcale nigdy go tam nie było. Być może ta sterta to góra pogiętego metalu - szczątki samolotu, a być może już dawno wywieziono znalezione szczątki w inne miejsce?. Być może zostały tylko te leżące pod gruzami (których oczywiście nie widać)?

Dlaczego jesteście tacy "sceptyczni"?
=========================================
Pisałeś coś o rozpiętości skrzydeł.
Oto moja odpowiedź.


Przypuśćmy że te białe ludziki w kombinezonach mają 1.7 m

teraz tak, na pełnowymiarowym zdjęciu skala zniszczeń to szerokość od piksela 1200 do piksela 2050 (sprawdzałem przy użyciu painta)

czyli szerokość zniszczeń to jakieś 850 px

człowiek to jakieś 42 px


850 / 42 to daje nam 20.......

20 * 1,7 = 34 metry...
a przecież ludzie mogą być wyżsi....

Tylko dziwne, że z samolotu została kupka prochu. I dziwne, że nigdy nie pokazano zdjęć szczątków SAMEGO samolotu. Zazwyczaj można znaleźć zdjęcia samolotu, z różnych stron.
Ale widzę, że sięgasz po bardziej twarde argumenty i kalkulacje. :)

"Ale widzę, że sięgasz po bardziej twarde argumenty i kalkulacje. :)"

WYPCHAJ SIĘ SIANEM!!!!!!
rozpoczynanie rozmowy z tobą to był błąd....

"Dlaczego jesteście tacy "sceptyczni"?"

Bo jesteśmy bardziej ogarnięci niż ty

Jesteś głupcem.

Zamknij się dziecko

Ty też masz wątpliwości co do istnienia samolotu?

Nie widziałem go, ani nawet na zdjęciu, jak znajdziesz jakieś wiarygodne zdjęcie wraku to znaczy że jest bardziej prawdopodobne że był, bo jeśli nie ma żadnego zdjęcia wraku...

"Nie widziałem go, ani nawet na zdjęciu, jak znajdziesz jakieś wiarygodne zdjęcie wraku"

Aha, to trzeba ci zdjęcia wraku? A nie wystarczy ci fakt że został porwany i roztrzaskany o pentagon, że zginęły 53 osoby

Ale tobie ciągle mało
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Flight_77_wreckage_at_Pentagon.jpg

z pewnością to zdjęcie dla ciebie nic niewarte

Jaki fakt idioto, może kiedyś zmądrzejesz

Podałem ci zdjęcie. A ty nic nie napisałeś. łyso co?
Tak w ogóle
Masz jakiekolwiek argumenty ??

To ty ich przecież nie masz... A co takiego widać na tym zdjęciu?

"To ty ich przecież nie masz.."

Operujemy już na dwóch zdjęciach z czego na jednym gołym okiem bezsprzecznie widać szczątki samolotu,

a ty jeszcze zadajesz głupie pytania.

Operujemy na jednym mocno podejrzanym zdjęciu i jednym na którym widać zwykłe śmieci. Nie rozśmieszaj

"Operujemy na jednym mocno podejrzanym zdjęciu"

Dlaczego jest podejrzane? Kto ci powiedział że jest podejrzane?
Powiedz skąd czerpiesz takie pomysły, bo chyba sam tego nie wymyśliłeś.... nikt nie wpada na teorię spiskową ot tak po prostu. Więc powiedz co czytałeś lub co oglądałeś że nabrałeś wątpliwości.