inteligentny, pełen humoru i wzruszający w sposób niewymuszony...a sztuczki Sama ( Deppa'a ) świetne! od jutra zabieram się za trening!
no tak.. czytając wszystkie te opinie na temat tego filmu to normalnie aż jestem wściekła że jeszcze nie miałam tej przyjemności żeby go zobaczyć :( .. w wypożyczalniach nie moge go znaleźć...ehhh.. w telewizji też coś tak nie za bardzo chcą go emitować... a tak bardzo bym chciała obejrzeć ten film... hmm.. czy ktoś...
więcejOd dawna polowalam na ten film :) i udalo mi sie go w koncu zdobyc na allegro! Ech...kocham ten film. Johnny jest tam po prostu niesamowity! Te tanczace buleczki, tosty z serem wyprasowane zelazkiem i ziemniaki przemielone rakieta do tenisa...to po prostu siedziec i sie smiac. No i nie moge zapomniec o tym kiedy Sam...
więcejPo prostu geniusz...chociażby w tym filmie:) Potrafi się wcielić chyba w każdego...no może nie w nudnego bohatera. Zawsze wybiera bohatera który wnosi coś do filmu, pełen charyzmy i prawdziwy artysta:) Proszę państwa Johnny Depp:)
ogólnie i w skrócie, film genialny, poruszający i bardzo miły dla oka. Po obejrzeniu go stałam się ogromną fanką talentu Mary Stewart...... Szczególnie polecam smażenie tostów zelazkiem , odkurzanie sufitów stojąc na fotelu czy tańce z bułeczkami na widelcach:))
Tak, lubię filmy, które pokazują świat ludzi "innych". Zawsze uważałam, że inny nie znaczy gorszy. W dzisiejszym świecie, kiedy wszystko ulega globalizacji, unifikacji... kiedy każdy upodabnia się do każdego i nikt nie chce się wychylać, "inność" może być jedynym lekarstwem!
A Depp - fantastyczny! Najbardziej lubię...
Zapomniałam o czyms...Filmik fajnie mi się ogladało w wersji niemieckiej..mimo, iz normalnie nie lubie dubbingowanych filmów fabularnych - tam głosy zostały śiwtnie podłożone..a moze ktoś widział ???
To równiez jeden z moich ulubionych filmów...Johnny zagrał po prostu swietnie....a sceny ulubione - jest ich wiele...np. ta w restauracji gdy zrobił ludzika z widelców i bułeczek...albo gdy joon robi swoje wspaniałe koktaile... oczywiście robienie grzanek...albo np. mycie okien... w wersji Benny'ego :)
Tak, film jest dobry. W sumie to trafiłam na niego przez przypadek, ale to był dobry przypadek :) Film o odmienności, o świecie, gdzie liczą się uczucia... Wspaniała gra Depp'a, podziwiam. Szkoda tylko, że telewizja nie chce przypominać takich filmów - trzeba je łowić spośród nudnego programu tv.
film bardzo dobry. Ogląda się go z przyjemnością, ale niestety strasznie mnie denerwowała
melodia, która towarzyszyła filmowi.
... gorszy film z Depp'em to chyba tylko "Turysta", strasznie się tu złajdaczył, jeden z moich ulubionych aktorów ale w tym filmie aż wstyd patrzeć; do końca nie doczekałem, może nie trafiłem ogólnie z gatunkiem filmu ale podsumowując - nie, yu nie ma żadnej magii, tylko silenie się na coś co mogłoby ją tylko imitować.
więcej
Powiedzmy, że koneserką kina nie byłam nigdy, a tego aktora znałam słabo (btw. Benny i Joon oglądałam po raz pierwszy dziecięciem będąc, więc też nie wymagajmy zbyt wiele...). Ale w tym filmie po prostu mnie oczarował i zaczarował. Aktorstwo z najwyższej półki.
A scena sam-na-sam z Joon to najpiękniejsza scena miłosna...
gdyby nie Depp pewni wahalabym się miedzy 4 a 5.. w sumie jest o niczym.. jakas banalna historyjka o milosci.. ani zabawna, ani mądra.. mnie nie poruszył w kazdym razie.. a Joon taka jakas przerysowana.. szczegolnie scena w autobusie i pozniejsze