PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4149}
7,4 7,3 tys. ocen
7,4 10 1 7323
6,9 20 krytyków
Bez końca
powrót do forum filmu Bez końca

Kolejny znakomity film Kieslowskiego. Interesujacy watek Uli rozgoryczonej po stracie meza i zwiazane z tym metafizyczne / spirytualistyczne wstawki oraz ciekawy watek polityczny nie gloryfikujacy i nie krytykujacy zadnej ze stron. Moze dlatego film czesto krytykowany bo nie byl pro solidarnosciowy. Moze Kieslu byl zbyt inteligentny by zlapac sie w polityczna pulapke. Na klase filmu pracuje tez znakomita obsada i gra aktorska: Szapolowska, Bardini, Radziwilowicz i muzyka (po raz pierwszy wspolpraca z Preisnerem).

Kriss de Bielau

Gra aktorska znakomita ale film jest patetyczną papką. Zaczyna się zbyt patetycznie, kończy się komicznie-tragicznie, jako całość jest to zbyt to wydumane - przynajmniej dla mnie. Nie dałem się nabrać, natomiast powtarzam, gra aktorów bardzo dobra.

Aligatorek

A podniecanie się nazwiskami Kieślowski, Szapołowska itd. to coś strasznie śmiesznego. Film nie był w żadnym wypadku metafizyczny, metafizyczne tu tylko u niektórych widać wyobrażenie o Kieślowskim i jego filmach. Dla mnie to już jest nieudany film kina niemoralnego niepokoju. Dlaczego? Przede wszystkim przez żałosne zakończenie. Wydaje się, że pomysł na ten film przerósł sam film, tzn. narzucono mu takie tragiczne zakończenie, nie patrząc, że z perspektywy całego filmu jest ono zbyt wydumane i po prostu niepasujące, moralny niepokój na siłę.

Kriss de Bielau

Rewelacyjny! Jak dobrze było wrócić do Kieślowskiego!