Jego plusy to 3 bądź 4 scenki w ktorych można sie posmiac a reszta to dno i muł. Dla mnie akcji 0 , nuda i obłuda. Film nie udźwignął praktycznie niczego w moim przekonaniu, bo nawet aktorzy są denerwujący . Słaba produkcja Braci Coen - aż jestem w szoku ze to spod ich skrzydeł
Mam totalnie inne zdanie,bo w przeciwieństwie do obecnych głupkowatych komedii amerykańskich,ta trzyma poziom.Chodzi w Lebowskim przede wszystkim o dialogi i grę aktorską.To co Ciebie denerwuje dla bardzo wielu ludzi jest po prostu fenomenalne.W moim przekonaniu ten film "udźwignął" wszystko.Do tego jest to komedia z przesłaniem,które brzmi,że życie nie zawsze trzeba brać na poważnie,ale po prostu trzeba spojrzeć czasami z dystansem na to co Cie w nim spotyka.Jak dla mnie film miszcz.Wart zobaczenia.
W takim razie nie rozumiem fenomenu "niczego". No, a w sumie chyba w każdej komedii chodzi o to , aby nie brac zycia na poważnie , po to są komedie, co nie? Tak jak mowie 4 razy sie zaśmiałem. To taka typowa komedyjka nie pokroju "American Pie" czy innego gówna , ale myślę , że za dużo jakis przesłań nie niesie , bo jest to wszystko w tandetnej oprawce- jak dla mnie
No ja zaśmiałem się znacznie większą ilość razy,no ale to chyba kwestia poczucia humoru.Owszem o tym są komedie,żeby nie brać życia na poważnie,ale w przypadku American Pie przypomina to gówno opakowane w eleganckie opakowanie,posiłek w McDonaldzie,a w przypadku Lebowskiego to klasa sama w sobie,kolacja w wykwintnej restauracji.To zupełnie inny rodzaj przyjemności płynący z oglądania.Do śmiesznych scen i doskonałej gry aktorskie dochodzą zabawne gry słowami np. naziści-nihiliści.Szczerze mówiąc ja nie przepadam za komediami,ale Lebowski jest świetnym filmem Coenów.Moim zdanie ich słabszym filmem był np. Tajne przez poufne.Przyznaje,że mają oni specyficzne poczucie humoru,ale mnie ono bawi.