, że nie rozumiem czemu ten film jest tak szeroko komentowany. Zanim poleci na mnie hejt powiem, że to świetny film, bardzo mi się podobał. Rozumiem też, czemu jest uznawany za kultowy. Ale słyszałem też, że ludzie piszą KSIĄŻKI analizujące go, powstała religia wzorowana na Kolesiu. Zanim ktoś mi zarzuci, że nie rozumiem sensu filmu, przedstawię swoją interpretację. Uważam, że to film o gościu, który chce mieć święty spokój który wbrew sobie zostaje wplątany w szereg dziwacznych sytuacji, na końcu wszystko wraca do normy. Tyle. Co tu analizować, czego można się w tym filmie doszukać, czego ja najwyraźniej nie widzę? Uprzedzam, że nie czepiam się ludzi, którzy widzą w tym filmie coś więcej. Pytam tylko czym jest to "Coś"? :)