Braterstwo broni
Tae-geug-ki Hwi-nal-ri-myeo
2004
Ostatnio rozpruł mi się worek z azjatycką kinematografią...
Jakoś nigdy nie selekcjonowałam filmów ze wzglądu na nazwisko reżysera, czy miejsce
produkcji. Każdy dobry reżyser potrafi czasem mniej czy bardziej rozczarować, a amatorowi
może wyjść coś, co zachwyci. Nie mam oporu przed czymś, co podpisano Hong-...
Oglądnąłem ten film ostatnio. Nota bene bardzo mi się spodobał :) I tutaj usłyszałem ten motywik
charakterystyczny http://w575.wrzuta.pl/audio/8V6QLBAYkGm/braterstwo_broni. Jak go usłyszałem
to stwierdziłem, że ostatnio słyszałem coś podobnego i raczej nie było to z tego filmu. Ktoś wie
może co to może być? :)
Uwielbiam południowokoreańskie kino wojenne. Nie dlatego, że jest dobrze zrealizowane i zagrane, ale ponieważ pokazuję wojnę taką jaka rzeczywiście jest, bez kolorowego i szlachetnego „bullshitu” jakim raczy nas masa amerykańskich czy europejskich produkcji. Zachodnie ukazanie wojen to prawie swego rodzaju przygoda,...
więcej
naprawde polec am wszystkim ktorzy lubia filmy wojenne,niczym z hollywoodaz dziw ze to koreanski ,ale szczeze mowiac od paru lat niewidzialem zadnego slabego filmu made in korea.ocena 8!!!
Ambitny, wstrząsający, widowiskowy. Kapitalny pod każdym względem! Kto nie widział tak naprawdę w życiu nie oglądał dobrego filmu! Grzechem byłoby nie wystawić najwyższej oceny.
Majstersztyk!
Zabrałem się do niego z lekkim złym nastawieniem bo nie lubię filmów ze skośnymi ale film REWELACJA poprostu EKSTRA.
Wiele słyszałem dobrego na temat tego filmu,ale to co zobaczyłem przeszło moje najśmielsze oczekiwania.Film jest rewelacyjny,fantastyczne sceny batalistyczne,zdjęcia,piękna muzyka,aktorzy bez zarzutu i świetnie opowiedziana historia.Na dzień dzisiejszy jest dla mnie lepszy od Szeregowca Ryana może nie jeśli chodzi o...
więcej
Zanim trafiłem na 'Brotherhood...' widziałem 'My Way' Kanga i chyba to wpływa na stosunkowo niską ocenę 'Braterstwa' (o ile ósemka jest niską oceną). Po prostu wiem, że reżysera stać na więcej i 'Taegukgi' nie ma jeszcze w sobie aż tyle epickości, ile ma 'My Way', jest tu mniej ładunku emocjonalnego a więcej nieco...
Kiedyś oglądałem ten film w oryginalnej wersji, strasznie mi się podobał i postanowiłem
obejrzeć go jeszcze raz, niestety trafiłem na wersje z angielskim dubbingiem. KOSZMAR!
Dubbing niszczy piękno tego filmu, oczywiście historia jest nadal poruszająca, ale dubbing
sprawia, że większość kwestii brzmi to tanio....
odnoszę wrażenie, że ten obraz gdyby go rozebrać na części pierwsze, zawiera wszystko to, co zawierać powinien każdy film, niezależnie od gatunku. Abstrahując chwilowo od fabuły, jest tu sens, jest logika, wartka akcja, momenty wzbudzające w widzu radość i nadzieję, momenty kiedy widz napawa się lękiem i przerażeniem,...
więcej
Wiecie może czy można w naszym imperialistycznym świecie (:P) zdobyć jakiś film o tej wojnie z punktu widzenia Korei Północnej?
jesli ktos uwaza inaczej , trudno , ale sie myli
wizulanie
batalistycznie
motyw mimo ze naciagany i ubarwiony sprawia ze do konca sciska czlowikea kibicujac bohaterom
zdiecia
akcja
dialogi pelne uniesien i targajacych ludzmi emocji
szkoda ze w relanym swiecie tak nie moglo byc ale jakby nakrecili to jak...
Koreański dramat wojenny, tym razem mocno średni. Dwóch braci siłą zostaje zaciągniętych do armii podczas wojny północ-południe. Starszy z braci podejmuje się najryzykowniejszych zadań, żeby się zasłużyć i tym samym zwolnić brata ze służby. Wkrótce staje się nieczułym służbistą. Historia może byłaby ok, ale została...
Jestem twardy jak skała, ale w końcowej scenie ryczałem jak bóbr... Ten dziadek i jego adidasy ze skóry mnie zmasakrowały. A moja żona to mi tak koszulę upłakała, że jej potem ściągnąć nie mogłem, bo się zbiegła.
Widzę, że wiele osób porównuje ten film z Szeregowcem R.. i słusznie.
Jeśli chodzi o stronę batalistyczną, są one na równym poziomie. (szacunek dla Koreańczyków), natomiast opowiedziana historia przemawia jednak za Szeregowcem.
Mówiąc krótko bardziej realny i prawdopodobny mógł być Szeregowiec Ryan.
Braterstwo...
Zupelnie mnie nie wciagnelo, ale to zupelnie. Taka sama nudna, pompatyczna sztampa co pierwowzor czyli Szeregowiec Ryan.
Czy wie ktoś z was gdzie mogę obejrzeć film w oryginalnej koreańskiej wersji językowej z polskimi napisami ?? Wszystko co znalazłem do tej pory to amerykański dubbing z polskim lektorem lub bez.
chyba nawet lepszy od szeregowca Ryana. tam było czarno-biało, czyli amerykanie byli dobrzy, a Niemcy źli. Tutaj nikt nie oszukuje, pokazane jest, że wojna zezwierzęca i niszczy psychikę wszystkim. I nawet Ci stojący niejako po "właściwej" stronie zamieniają sie w bestie. tak jak generalnie nie przepadam za kinem...
Mimo wrażenia iż film jest przekalkulowanym Szeregowcem Ryanem ogląda się go z wielka przyjemnością. Rozmach, sceny batalistyczne i gra aktorów robią wielkie wrażenie. Azjatyckie kino trzyma się dobrze i ja je w takim wydaniu chce więcej.
Szkoda tylko iż my nie potrafimy takich filmów robić. Niestety zapowiedz kinowa...