Jak mialem 7 lat byl to moj ulubiony film ale jak go obejzalem w wieku 16 juz mnie nie zachwycil a nawet wrecz przeciwnie. Mysle ze po prostu wyroslem z tego filmu i po obejzeniu wielu lepszych filmow oczekiwalem od niego duzo wiecej niz jako 7 latek. Dlatego kazdemu kto twierdzi ze ten film to arcydzielo radze zeby ogladal duzo filmow, bo napenwo zmieni zdanie.
Złapałeś mnie na potknięciu, rzeczywiście przez pomyłkę nie umieściłam "z". Mam nadzieję, że dało Ci to satysfakcję. Dla Twojej wiadomości: widzę sens w tym, co napisałam, co więcej jestem przekonana, że mam rację, jak każda wypowiadająca się osoba. Przez cały czas mówisz o tym jak bardzo nie widzisz sensu w odpisywaniu nam, a jednak ciągle to robisz. Nie umiesz powstrzymać emocji, to zrozumiałe. Jednak jeśli chcesz być słowny, o co Cię proszę, to już lepiej nic nie pisz.
"Mam nadzieję, że dało Ci to satysfakcję"
Wiedziałem, że użyjesz sarkazmu....
Wiem, że już dawno powienienem skończyć tę rozmowę....
"Dla dzieci spoko"
Hahaha dla dzieci ? A sam dał dyche simsonom ( cholera wie jak to się pisze )
Jaaaa.. "dla dzieci spoko" Chciałeś sie pochwalić ze masz 16 lat?Czy jak? Ja jak mialam 7 lat to latałam po dworzu z koleżankami a nie oglądalam Braveheart'a. Ale jak kto lubi. Dobra dorosły to napisz w końcu jakie filmy, polecasz, te które były lepsze . No czekam znawco kina^^
Wypowiedź z gatunku "Teras jus jestem duzy i nie bawie sie resorakami". Aż mi się przypomina jak z 10 lat temu siostra mojej ex poszła do gimnazjum i walnęła nieśmiertelny tekst "Teraz już się nie słucha Britney Spears tylko Nirvany". MISTRZU! Jak chcesz coś napisać to napisz konkretnie co Ci teraz nie pasuje? Scenariusz? Mało efektów (tak podejrzewam)? Treść? Konkrety, bo bez konkretów to mam wrażenie jakbyś starał się podkreślić, że już jesteś dorosły. Nie obrażaj się tylko plis bądź merytoryczny.
Zanim cos skomentujesz przeczytaj dyskusje, a jezeli cie to przerasta to nie komentuj.
Nie odsyłaj mnie do dyskusji tylko odpowiadaj za swoje słowa. Jeśli miałeś maturę (albo się do niej szykujesz) to powinieneś wiedzieć, że wypowiedź powinna być kompletna, jednoznaczna. Może potem się bronisz jako osoba mająca pojęcie o filmach, ale ja wcale nie mam obowiązku czytać tego od razu. Czytam Twoją wypowiedź i ją oceniam. Trzeba było dłużej pomyśleć przed jej napisaniem.
Nie masz racji KarolZet dlatego, że założyciel zmienił zdanie pod wpływem dyskusji, wiec moze jednak opłacało sie przed zbytnim skrytykowaniem przeczytać całość.
Częściowo pewnie tak i można by uznać Twój post za koniec dyskusji, ale:
1. Długie wątki rzadko czyta się całe. Odpowiada zwykle się na konkretne wypowiedzi, a wypowiedź zaczynająca wątek mądra nie była.
2. Autor wątku zaczął odpowiedź na mój post od wycieczki osobistej, a moja wypowiedź mimo, że trochę ostra, to agresywna nie była i wycieczek osobistych w niej nie było.
3. Wycieczki osobiste autora (nie tylko w momi kierunku) zdają się sugerować, że autor niekoniecznie zmienił punkt widzenia na dojrzalszy tylko zastosował mimetyzm w niektórych wypowiedziach aby uniknąć ośmieszenia. Po prostu zalałeś go bogactwem wypowiedzi i zachował się jak zawstydzony uczeń, któremu polonistka ukazała ogrom jego ignorancji.
Przeczytałem dyskusję i muszę powiedzieć ciekawa, ale nie zmienia to faktu, że obywatel wazka666 powinien się czegoś więcej nauczyć, zanim wygłosi kolejną autorytarną tezę lub dokona kolejnego pozamerytorycznego ataku. Ale poczucie wszechwiedzy i wiary w możliwość zagadania każdego to typowy problem uczniów 3 klasy gimnazjum. Na tyle właśnie oceniam autora wątku.