Film sam w sobie niezły. Ale myślę, że emitowanie go w Wielki Piątek jest lekkim nieporozumieniem ze strony TV Polsat. Jak myslicie?
Niby masz rację, ale jednak w Polsce przeważają katolicy, więc to opinie i interesy wierzących czyli większości w pierwszej kolejności powinien wziąć pod uwagę tak jak to zawsze robi. Nie mam nic do filmu Bruce Wszechmogący, ale jednak uważam, że emitowanie go w Wielki Piątek jest lekkim nieporozumieniem.
Tyle że żyjemy w wolnym kraju, a Polsat jest stacją prywatną. Więc praktycznie mogą puszczać filmy jakie chcą i kiedy chcą. Takie są fakty ,(nie)stety.
oj ale mimo wszystko, mimo tego że jest to prywatna stacja jakby na to nie patrzeć nie wypada i już. Po prostu, to jest typowa komedia, a Wielki Piątek to dla katolików bardzo ważny dzień i myślę że większości osób to się nie podoba. Koniec kropka.
Skoro to taki ważny dzień to dlaczego spędzają go pierdząc na kanapie przed telewizorem?
A ja Ci powiem, że Tortuga ma rację. Wprawdzie nie każdy, racja, ale wiele jest osób, które święta (czy to Wielkanocne, czy Bożonarodzeniowe) spędzają przed telewizorem, z alkoholem, i wcale nie obchodzą go tak jak wg niektórych należy. Wiele osób także uważa się za gorliwych katolików, którzy chodzą do Kościoła, a tak naprawdę robią to na pokaz (nie wiem z resztą czemu), a w Kościele zamiast się modlić rozglądają się na boki, obgadują siebie nawzajem, oceniają. Nie wiem czy zauważyłeś, ale wiele jest takich osób dla których kościół to rewia mody, albo okazja dla pokazania się z jak najlepszej strony.
Oczywiście nie mówię tu o wszystkich, i nie chcę byś to źle odebrał. Po prostu mówię swoje i z resztą wielu innych osób spostrzezenia.
Nie jestem katolikiem, więc nie trafiłeś.
Gdyby tak nie było, to nie było by całego tego tematu.
Bo co.? Dlaczego jest Ci niby tak wstyd?! Napisz Tu Czego To się tak strasznie wstydzisz?
Wstydzi się, że przyznając się do bycia Polakiem, przyznaje się do przynależności do grupy narodowościowej, w której się znajdujesz....ty. Wstydzi się za ciebie, bo ty jesteś bezwstydny w swych poglądach.
Jak zwykle, nic nie potrafisz tylko robić lament. Jak się tak wstydzisz to wypad z Polski, zmień narodowość, wyrób sobie paszport np: Rosyjski i wypad, jak ci się nie podoba.
1.http://www.youtube.com/watch?v=K7yPjHQ2BJU&feature=player_embedded
2. http://www.youtube.com/watch?v=YFW2-H_qdhs&feature=player_embedded
3. http://www.youtube.com/watch?v=1iIn3g-zfuk&feature=player_embedded
4. http://www.youtube.com/watch?v=uf5jnR_4AWo&feature=player_embedded
Tragicznego? To, że wy macie urojenia i wierzycie w jakieś zombiaki 3 w 1, to zostawcie dla swoich ciasnych mózgownic, a nie wmawiajcie ludziom, że to tragiczny dzień...
W zombiaki to ty wierzysz po obejrzeniu byle horroru. Powiem ci coś, weź nie piernicz bo widać, że kompletnie nie zadałeś sobie trudu i nie przygotowałeś się do tej dyskusji. Nie znasz katolicyzmu ani, żadnej innej religii więc nie pisz o czegoś o czymś o czym nie masz bladego pojęcia.
Weź się lepiej zamknij. Od razu widać, że zupełnie nie masz pojęcia o biblii i o całej wierze katolickiej. Jeżeli już to większym Zombiakiem jest szatan, ale jest głupim wypowiadać się tak jak ty.
Wychowałam się w tej wierzę, więc chcący, nie chcący mam w tym temacie trochę wiedzy.
Poza tym to wyluzuj trochę, bo wypowiedziami typu "zamknij się" ośmieszasz się i pokazujesz tylko że nie potrafisz rozmawiać jak normalny człowiek tylko zaczynasz warczeć jak typowy fanatyk religijny i to do tego obłudnik (przecież Jezus nakazał miłować bliźniego i niósł ideę przyjaznego nastawienia do drugiego człowieka, a ty co robisz? ).
Wiadomo, 18 lat wiary, w tym 3 lata w ruchach charyzmatycznych, na wyjazdach młodzieżowych, w samotniach, oraz podobnych miejscach spotkań młodszych i starszych katolików to nic ; ) Jeżeli ktoś neguje istnienie Boga, to NA PEWNO nie ma żadnej wiedzy i NA PEWNO nie poznał żadnej religii. Błąd. Odwiedzam regularnie seminarium miejskie by porozmawiać z biblistą, oraz od długiego czasu chodzę na Koło Inteligencji Katolickiej na kurs biblijny. Chodzę też na kurs biblijny do zboru adwentowego. Poznaje i czytam KKK, bulle i encykliki. Wszystko co przyda mi się do poznania religii, a w szczególności chrześcijaństwa. No ale hej, co ma mogę tam wiedzieć, pewnie to jest nic ; )
Skoro tak wszystko czytasz i tak wszystkim się interesujesz to czemu jesteś nie więżący / nie więżąca? Co?
Przede wszystkim Tobie polecam czytać słownik ortograficzny, bo z ojczystym językiem to Ty na bakier jesteś...
Nie wierzę, bo jestem myślący. Nikt mi nie amputował mózgu i widzę jak wszystkie religie wykluczają się wzajemnie. Byłbym idiotą, gdyby posiadając tę wiedzę bym byłbym wierzącym.
Więc powiem Ci: Ja wiem, że nic nie wiesz i być może jesteś idiotą. Na pewno jesteś idiotą duchowym, co do reszty pożyjemy zobaczymy.
Idiotą, to są osoby wierzące i to pokazują całe wieki historii przez tych debili zdominowane...
Oboje jesteście w równym stopniu idiotami. Jeden nawiedzony katolik, drugi pseudointeligenty "wiedzący lepiej " ateista. Dziękuje za uwagę.
Nie jestem nawiedzonym "wiedzącym lepiej", lecz MrKrzychV to debil jakich mało. Z innymi użytkownikami jakoś potrafię rozmawiać kulturalnie, może dlatego, że i oni mają kulturę i argumenty ; )
Najbardziej cenie sobie użytkownika Aleksander_Florenz za rzeczowość i konkretną rozmowę.
Debil to jesteś ty. Może dlatego, z innymi użytkownikami potrafisz rozmawiać kulturalnie, ponieważ tak jak ty są ateistami lub niewierzącymi opętanymi nauką ludźmi. Wiadomo swój ze swoim będzie rozmawiał jak chce...
Nie obrażaj mnie tu człowieczku. Takie prymitywne teksty to są dla przedszkolaków. Jak masz coś do powiedzenia to pogadajmy otwarcie a nie chrzańmy głupot. A tak w nawiasie to ,,gówna zamiast mózgi"?
No właśnie widać po twoich wypowiedziach w których nazywasz osoby wierzące debilami/idiotami i itp .(choćby najbliższe z góry - "Idiotą, to są osoby wierzące i to pokazują całe wieki historii przez tych debili zdominowane..." to tak żeby nie było że piszę to bezpodstawnie). Takimi wypowiedziami przejawiasz postawę właśnie takiego "wiedzącego lepiej" ateisty, który toczy pianę z pyska na widok każdego wierzącego, którego z uporem maniaka próbuję zgnoić i sprowadzić do jakiegoś bezmózga.
Nie, nikogo nie bronie (MrKrzych też nie jest ok) tylko stwierdzam fakty, bo agresja ze strony jednej, jak i z drugiej strony jest zupełnie nie potrzebna. Peace & Love.
Nie tylko wierzących. Jeśli ateista wypowiada się, choć nie ma wiedzy w temacie w którym zabiera głos, to też na niego naskoczę. W sieci po prostu pozwalam sobie na bardziej ofensywny ton, niż normalnie. Zazwyczaj raczej operuję ironią i sarkazmem.
Dlatego że ty z kolei jedziesz po ateistach
" Debile to jesteście wy. Ciemnota ślepa na wszystko co was otacza poza tyn głupim światem."
Tak jeżdżę po ateistach, bo wiem, że są to ludzie ciemni i ślepi. Wiem, też, że są biedni duchowo i trzeba ich próbować kierować na dobrą drogę życia. A co do tych debili to napisałem tak, bo on nazwał mnie debilem i dlatego odpowiedziałem mu tym samym. Czyż to nie jest prawda?
,,Na szczęście nie wszyscy mają taki hmm..dziwny? tok rozumowania jak ty." Na szczęście nie wielu jest takich jak ty? A poza tym powtórzę pytanie... PYTAŁ SIĘ CIEBIE KTOŚ O COŚ? Jeżeli nie to bądź łaskawa się nie odzywać, chyba, że masz coś normalnego do powiedzenia, coś innego niż krytykowanie katolicyzmu i chrześcijan, i co masz do mojego toku rozumowania. Powiem pilnuj siebie - będziesz w niebie!!!
A ja ci po raz kolejny powtarzam że nie muszę mieć pozwolenia żeby się odzywać więc
PIE***RDOL SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Może tak zrozumiesz, bo widzę że do ciebie inaczej nie dociera.
Nie będziesz mi mówił czy się mogę odezwać czy nie (no ale jak się nie wie co powiedzieć to najlepiej napisać komuś coś w tonie "zamknij mordę").
Zresztą nie ma sensu czegokolwiek ci tłumaczyć, bo widać po twoich wcześniejszych wypowiedziach że ewidentnie masz coś z głową.