30-letni Piotr Płaksin, samotny, utrzymujący się z dorywczych prac, żyje marzeniami o wyprawie na Wyspy Wielkanocne budowanym przez siebie jachtem. Pewnego dnia Piotr dowiaduje się, że został ojcem. Stawia to go przed koniecznością dokonania wyboru: albo realizacja swych młodzieńczych marzeń, albo odnalezienie tak niespodziewanie objawionego dziecka. Nie znajdując siły na podjęcie decyzji, Piotr ucieka na prowincję do domu swych rodziców...
Piotr jest samotnym marzycielem, który buduje jacht. Chce nim popłynąć na Wyspy Wielkanocne. Pewnego dnia dowiaduje się, że został ojcem. Zagubiony i niezdecydowany bohater ucieka do swoich rodziców. Nie może jednak podjąć właściwej decyzji, czy wypłynąć w wymarzony rejs, czy zaopiekować się dzieckiem. Podejmuje jednak decyzję zostania ojcem.