Film wciąga z każdą minutą. Niepowtarzalny klimat stworzony dzięki świetniej reżyserii. Wspaniały scenariusz zawierający jedną z najbardziej znanych filmowych historii miłosnych. Dobry montaż, zdjęcia, muzyka. Chcącym uciec od współczesnego kina topiącego się w komercji, szczerze polecam.
8/10, to chyba jakiś żart. Im dłużej żyje, tym co raz większe mam wątpliwości czy ty w ogóle znasz się na filmach.
A do czego mam dawać kontrargumenty. sam sobie przeczysz. Wychwalasz film, a potem dajesz mu "niską" ocenę.
Każdy ocenia tak jak chce. Każdy co innego bierze pod uwagę przy wystawianiu oceny... jedni wykonanie inni to czy film im sie podobał.
Czy ktoś w ogóle zauważył, że światowym rankingu IMDb film jest na 7-mym miejscu? Chyba njastarszy film w 1-szej dziesiątce!
Czy ktoś w ogóle zauważył, że światowym rankingu IMDb film jest na 7-mym miejscu? Chyba njastarszy film w 1-szej dziesiątce!
O jeny... na prawdę... aaaaaaaaaa zrobiło mi się mokro w spodniach z tego powodu...a aaaaaaaaaaaaaaaa
Tobie chyba też, gdy odkryłeś tą "amerykę" tak się podnieciłeś, że dwa razy kliknąłeś wyślij ;)
Dobra ale jak tak chwalisz film, to daj mu 10, bo ma średnią zdecydowanie powyżej 8, czyli tak, jakby ci się nie podobał. Jacyś debile dają 10 takim 'majstersztykom' jak "Wygrane marzenia". Pomyśl
Na "debilach" się nie wzoruje. Średnie ocen na filmwebie nie oddają absolutnie jakości filmu. Polacy nie potrafią głosować. Dla większości skala skończy sie na 7.
No własnie, też tak sądze. ale to nie zmienia faktu, że film jest wybitny a ty jesteś zbyt zakompleksiony, że to potwierdzić maksymalną oceną.
P.S. filmowi wybitnemu nie stawia się 8, nawet jakby to była dla ciebie mega dobra ocena.
Dla mnie to mega dobra ocena, każdy stawia jak uważa.
Dlaczego uważasz że jestem "zakompleksiony"????? 8)
Bo jako młody "filmowiec" nie potrafisz docenić arcydzieła a jak tylko się skrytykuje twoją produkcje to z pianą na pyską lecisz, żeb ją bronić. To nie ta liga.
młody filmowiec.... sam bym sie tak nie nazwał ale dobra.... potrafię docenić.. czy coś sie zmieni gdy podniosę moją ocenę o jedną pozycję w górę...? świat stanie wtedy do góry nogami...
W moich oczach zmieni się twój wizerunek. Żadna to nagrode, ale zawsze jakaś - patrząc na to, jak toczysz Syzyfowe spory z innymi użytkownikami.
W takim razie, w imię osób które oglądały ten film po 50 razy i roniły łzy w swych ulubionych scenach oraz w imię dobrego kina... 9/10 ;)
To chyba mój pierwszy konsensus na tym portalu. Chyba opisze to w pamiętniku :)