PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35041}

Cena strachu

Sorcerer
1977
7,4 2,8 tys. ocen
7,4 10 1 2797
7,9 14 krytyków
Cena strachu
powrót do forum filmu Cena strachu

Filmu Cluzota nie oglądałem, książki na podstawie której powstał nie czytałem.
W dniu premiery zlekceważony przez widownię i krytyków obecnie uznawany za niesłusznie zapomnianego klasyka.
I muszę przyznać, że Amerykanin nakręcił kawał dobrego i mięsistego kina, posiadającego jednak kilka wad.

Przede wszystkim posiada dość długą ekspozycję i minie pół filmu nim akcja ruszy ostro do przodu. Druga rzecz, to relacje między bohaterami, które są powiedzmy sobie szczerze nijakie. Brakuje między nimi większej chemii, więzi czy jakiegoś konfliktu. Dlatego jeśli czujemy jakąś nić sympatii do postaci, to tylko dzięki charyzmie aktorów.

Ostatecznie dostajemy jednak pierwszorzędny spektakl o walce człowieka z naturą i słabościami gdzie liczą się czyny, a nie słowa (może stąd ubogość relacji?). Pot i brud wylewają się z ekranu, a Friedkin ze swoją rozgorączkowana reżyserią sprawia, że film się pochłania jednym tchem w drugiej połowie, której kulminacją jest genialna scena przeprawy przez most.

Friedkin zafundował widzom potężne i widowiskowe kino. Po latach aż dziw, że został w box office zjedzony przez „faceta z loczkiem”, który jest lepszym biznesmenem niż reżyserem.