po pierwsze: Ali McGraw żona Polańskiego? o_O wymięękam..
po drugie: Polański wyrwal Faye kosmyk wlosów, ponieważ wciąż on odstawał i wyglądał bardzo głupio...poza tym nie dał się "przyklepać". Jako, że Faye była i jest porywcza to wybuchła niezła awanturka :D
Bo z tym kosmykiem to naprawdę była awantura, tylko ja nie wiem czemu ten fakt jest ciągle wyciagany, skoro na planie "Chinatown" (podobno) pomiedzy tą twójką awantury były cały czas. Zresztą to styl Polańskiego, z Francescą Annis przy filmie "Tragedia Makbeta" też się cały czas kłucił.
:-)
Jak można zauważyć, mało kto gra u niego dwa razy.