Film o umieraniu, o tym, że zawsze jest czas na zmianę. Lubię filmy o śmierci, a ten w cudowny sposób łamie tabu w tym temacie, które panuje (jak widać) nie tylko w naszym społeczeństwie.
swietny film, przejmujacy i znakomicie zrobiony, zagrany po mistrzowsku
racja ze temat trudny i niezbyt przyjemny w odbiorze ale jak ktos lubi takie mniej swiecace dziela to ten film jest bardzo dobry
a czym Cie zaskoczylem?
ja nie przebieram zabardzo w filmach tylko ogladam wszystko jak leci, a jak widze takie nazwiska jak nicholson i freeman to uwazam ze warto postarac sie zeby zobaczyc, a temat jest dosc oryginalny i spodziewalem sie dobrego kina
tez lubie filmy o smierci chociaz moze nie wszystkie, ten niesie ze soba pewien przekaz i opowiada nie tyle o umieraniu i o pogodzeniu sie z tym co tez o przezywaniu zycia
mi sie bardzo podobal
Fajnie :) też go lubię
Trudno jest odejść z godnością ... A jeszcze trudniej jest wytrwale dążyć do realizacji swoich marzeń :]
Pozdrawiam :)
Cudowny... film dajacy nadzieje. W chwili gdy Cole przemawia na pogrzebie swego przyjaciela polecialy mi lzy. Gdy wykresla juz samemu kolejne marzenia z listy i dochodzi do "Pocalowac najladniejsza dziewczyne na swiecie" czy "Pomoc innej osobie" i gdy widzimy co sie dzieje wtedy na ekranie to po prostu cos pieknego... A pieniadze? Pieniadz wg mnie jest tutaj pokazany jako rzecz drugorzedna, nie jako cel ale jako srodek do tego aby spelnic marzenia zanim smierc nadejdzie. Bohaterowie ciesza sie tym czego moga jeszcze doswiadczyc, co nowego zrobic i zobaczyc... co naprawic. Dla mnie ten film daje nadzieje a jednoczesnie utwierdza w przekonaniu aby zyc zgodnie z powiedzeniem Horacego "Carpe diem". Oczywiscie jest to TYLKO film ale niesie ze soba pouczajaca prawde o zyciu... aby cieszyc sie nim i przy okazji uszczesliwiac i kochac blizniego. Pozdrawiam wszystkich, ktorym film ten przypadl do gustu :)