W moim ujęciu Nicholson i Freeman to aktorzy niepośledni; typy, które szerokim łukiem
omijają pseudofilmy i ich pochodne. Połączenie tych dwu, tak różnych, a jednocześnie
podobnych charakterów na planie jednego filmu uważam za rewelacyjny pomysł, sam
scenariusz także wydawał się zachęcający. W rezultacie wyszła taka sobie historyjka,
pozbawiona krzty prawdopodobieństwa, której nie uratowali nawet tak fenomenalni aktorzy.
Zawiodłam się.
Masz rację, rewelacji nie ma i trochę naciągane. Momentami było trochę górnolotnie ale nie aż tak żeby mnie zniesmaczyć. Myślałam że będzie to film inny niż wszystkie a niczym nie zaskakuje. Jak dla mnie ratują go tylko dobre zdjęcia, Nicholson i kwestie włożone przez scenarzystów w jego usta:-). Daję 7/10 ale to jest słabe 7.
Taa, starali się aktorzy, ale wyszła kicha w sumie, te ich złote myśli i w ogóle gadka tego gościa na koniec filmu była sztuczna, a cała historia tak nieprawdopodobna i naciągana, że nie mogłam w to wszystko uwierzyć. Oczywiście duży plus to zdjęcia i muzyka ok, ale całość 6/10, nudy w sumie. Drugi raz bym nie obejrzała.
Też się zawiodłem, ale Nicholson i Freeman dobrze zagrali swoje role.
Moim zdaniem to raczej scenariusz/reżyseria zawiodły. Bo choć temat ważny i trudny, to przedstawianie go w tak miałki, "amerykański" sposób musi się skończyć filmem przeciętnym.
Być może lwią część Twojego niezadowolenia odegrały właśnie wysokie oczekiwania. Ja nie spodziewałem się niczego konkretnego, choć gdy zobaczyłem Jacka ucieszyłem się (bo lubię draba)...potem gdy już czaiłem o czym jest film to zdawałem sobie sprawę że temat świeży nie jest (kłania się "Pukając do...") ale jakoś wielce mi to nie przeszkadzało. I choć momentami to co nam serwuje reżyser jest ciężkostrawne (odkreślenie na tytułowej liście "śmiać się od łez" jak dla mnie dość naciągane) to ja połknąłem bakcyla (i nawet się przed tym nie broniłem jak wiele sceptycznie nastawionych tutaj osób) i się wzruszyłem. Więc w moim przekonaniu film osiągnął zamierzony efekt na kolejnej jednostce czyli na mnie, co doceniam i odzwierciedlam przyznaną oceną.