Conan Barbarzyńca 3D
Conan the Barbarian
2011
Zresztą sam tytuł brzmi dość złowieszczo ;) Książki lubiłem, ekranizację, mimo że kultowa ponoć - średnio. Chyba nie zaryzykuję obejrzenia tego.
Zero fabuły, zero klimatu, marnotrastwo efektów, gadżetów, krajobrazów tudzież wszystkiego co było widoczne na filmie. Aktorstwo to pokaz nowego poziomu beztalencia. Film zrobiono w sposób najbardziej prymitywny bez żadnego związku z książkową rozwiniętą fabułą czy choćby podobieństwem do artystycznej wersji...
Już drugi dzień próbuje obejrzeć do końca ten film - niestety poległem. Zostało mi jeszcze 40 min do obejrzenia. Gniot straszy, gra aktorów przypomina braci Mroczków. Może jestem już za stary na takie filmy, gdyby nie ogromne ilości krwi, to bardziej przypominało by to bajkę dla dzieci. Przy tym filmie Conan z Arnim...
więcej
O ile film jest fatalny pod względem treści, reżyserii i częściowo gry aktorskiej, o tyle jest świetny wizualnie. Ładna charakteryzacja, scenografia, bardzo dobre kostiumy, klimatyczne zdjęcia. To i Richard Nichols to jedyne plusy filmu. Nawet Stephen Lang jak na swoje popisowe wystąpienie w Avatarze - tutaj wypadł...
Odtwórca głównej roli zachowuje się nie jak barbarzyńca a jak debil. To jego "spojrzenie" i włosy powalają
ocenił(a) film na 2No i ta śmieszna krew;) W ogóle film nie jest najwyższych lotów, ale lepszy Conan trochę by go podratował.
SPOILERY.Słyszałem jakiś czas temu następującą opinię: Conan to film o fabule beznadziejnej, pełnej krwi i latających części ciała a Momoa nie jest zły.
Obejrzałem - Fabuła beznadziejna, nie ma krwi, nie ma flaków i latających członków a Momoa to średniak. Ni to lepszy, ni to gorszy od Arniego. W Grze o tron bardziej...
tu mi się nawet podobało, choć fakt, że bez Arniego, t już troche przesada, mogliby go
chociaż zgarnąc do roli ojca chłopca:D
no noże przesadziłem, ale naprawdę pierwsze 10 minut (scena z próbą) zrobiła wrażenie - esencja Conana. potem idziemy szlakiem arniego - wydepilowana ciota jako barbarzyńca i gumowe węże. to już było. 8 za 10 minut 2 za resztę. se wyliczyłem razem trzy.
Ten jeden moment, gdy Conan wypowiedział słowa "Na Croma!", przypomniał mi o kim jest
ten film. Gdyby zmienić imię głównego bohatera i pozmieniać nazwy krain, nikt by nawet nie
przypuszczał, iż ten film ma jakieś powiązania z twórczością Howarda. W ogóle nie
przemawia do mnie takie ukazanie Conana. Chyba nikt kto...
Film nic nadzwyczajnego, może kilka fajnych scen walki to wszystko. Raz pooglądałem i
starczy na całe życie
Dużo się po tym filmie nie spodziewałem więc ocena 8/10 za ciekawe sceny walki.
szczególnie na początku jak dzieciakiem był.
...młodzieżowy, totalnie bezambitny filmik dla tej samej grupy wiekowej co Zmierzch czy tym podobne. Smutno mi o tyle, że na oryginalnym Conanie można powiedzieć wychowałem się. VHS z tym filmem kręcił się w moim video marki OTAKE niemal na okrągło :) Momentami może i coś w tym nowym Conanie było, ale w większości...
conan powinien przynajmniej wygladac na barbarzynce, a nie jak miesniak z agencji dla modeli. dlatego arnie byl perfekt do tej roli. twardy angielski, tepy wyraz twarzy i brutalny. zawiodlem sie bardzo na tym filmie a szczegolnie na koncowce
3/10 - równie dobrze mógł nie powstawać jak miało to tak wygladać w finalnej formie ;/
ocenił(a) film na 3
jedynie ten film ratują pierwsze 15 minut, uwydatnione piersi Rachel Nichols jako Tamara oraz charakteryzacja pięknej Rose McGowan w potwora :D
tyle, reszta nieporozumienie a szkoda, wielka szkoda.
