czy tylko mi muzyka z filmu spodobala sie tak bardzo ze moglaby leciec non stop? idealnie wkomponowana w film - za muzyke 10/10 ;))
Ciekawe zdanie bo akurat uważam, że to jedyne pęknięcie na ideale jakim jest ten film.
Nie mam na myśli Stonsów, Doorsów, Hendrixa i Wagnera,
tylko oryginalną muzykę skomponowaną do tego filmu, która miejscami razi prymitywizmem i nijak nie współgra z filmem.