Jako Gambit to castingowa porażka. Jest że 2 razy grubszy od komiksowego Gambita. I ten film to jedyna rzecz jakiej Disney nie spieprzył po Endgame. I bez pierwszych 5 odcinków 1-go sezonu Lokiego będzie ciężko ogarnąć kim jest jedną postać oraz miejscówkę w której się znajduje.
Daaaawno temu, mniej więcej w czasach X-Men Origins Wolverine, miał powstać film o Gambicie i miał go grać właśnie Tatum.
Ktoś już wspomniał, że Tatum miał kiedyś grać Gambita, ale jego samodzielny film nie powstał jednak. I przyznam, że jego pojawienie się w tym filmie dlatego ma sens - znalazł się w Voidzie, gdzie trafili zapomnieni bohaterowie (Blade, Człowiek-Pochodnia grany przez Ch.Evansa, który potem stał się niezapomnianym Kapitanem Ameryką, Electra, Azazel, Pyro itd.). Ja już zdążyłam zapomnieć, że Tatum miał Gambita grać.