Dawno nie miałem tak mieszanych odczuć.
1.Ten film ma tak durną fabułę i jest tak skrajnie dziwnie poprowadzony, że wydaje się jakby się oglądało zlepek scen niczym w serialu rodzinka pl, pod tym względem jest istny dramat.
2. Z drugiej zaś strony mamy sporo fan serwisu, który jest miły dla oka, ale częściowo też niepotrzebny. Dla przykładu wrzucenie tam evansa wydaje się absolutnie zbędne.
3. Nie wykluczam, że film zarobi krocie, jednak od dłuższego czasu filmy marvela się nie kleją, fabuła pisana na kolanie.
4. Nie czuję chęci wracać do tego filmu, tak samo jak nie wrócę nigdy do dr. strange, ostatniego thora, kapitan marvel i innych gniotów.
5. tzw. złol jest zły bo jest zły. W sumie ch*j wie dlaczego, nic się o niej nie dowiadujemy, nie ma żadnej, głębi.
6.TVA - postacie są płytkie, zupełnie inaczej odbierałem tą agencję w Lokim.
7.Żarty w 80% budziły zażenowanie, za bardzo wydaje mi się, że chcieli parodiować.
8. Parodiowali tak mocno, że przesadzili.
Na nostalgii można jechać długo, ale i to się w końcu wyczerpie.