A wręcz pokazuje ten sam brak pomysłu na te uniwersum. Przedobrzyli z żartami o seksie, ciągłymi walkami i burzeniem 4 ściany do znudzenia. Powyższe dałoby sie jako przeżyć jakby nie ten totalny bałagan, te koszmarne cięcia montażowe, CGI mięśni Wolverine'a i kopia pomysłów z poprzednich filmów. Może to by sie sprawdziło jako miniserial, a tak to wyszło tak sobie.