Dokladnie, dubbing jest beznadziejny, wlaczcie sobie z dubbingiem i napisami, pelno rzeczy sie rozmija, od groma bezsensownych przeklenstw, tak jak w jedynce i dwojce dialogi sa smieszne tak w d&w czuje sie zażenowany... Dramat jakis :/zniszczyli film, ktiry mogl byc dobry, wystarczylo zrobic z lektorem ale no poco, terwz wszystko idzie na dubbing a Polacy robia to bardzo slabo wiec zostaje tylko ang z napisami
Jeden z nielicznych przypadków, w których dubbing był okej, głównie dlatego, że to kino familijne i mocno kreskówkowe. Ale to wyjątek. Zresztą i tutaj dubbing zapewne zabił parę żartów, kontekstów itd, bo trzeba było polskie słowa dopasować do ruchu ust aktorów itd. Cenię polski dubbing, ale w kreskówkach. W filmach aktorskich, jak to powiedziano wyżej cała praca oryginalnego aktora idzie do kosza. No może nie cała, ale z 50%, bo nagle jego głos i emocje w nim zawarte są zastępowane kimś innym.
Czyli osoby dorosle niedowidzace sa dla ciebie osobami 2 kategorii, ok przyjęliśmy. Jeszcze zburzmy podjazdy dla wozkow inwalidzkich, bo moze tez ci przeszkadzaja.
No szok blockbuster na dubbing.
Film który jest kontynuacja filmu z dubbingiem ma dubbing no szok zaskoczę cię ale logan też ma. I co z tego że ma r to film 15 + nikt cię do dubbingu nie zmusza
Tu nie chodzi o zmuszanie, dubbing to zaproszenie do oglądania takich filmów przez dzieci. Z bluzgami, przemocą, flakami itd. Nawet jeśli to ujęte w ramy komediowe jest.
jak rodzic nie wie co to za film, dziecko powie, że chce na to iść bo to superbohaterowie to co zrobi? Dubbingi są w kinach do filmów dla dzieci. Ten film nie jest dla dzieci. To że Disney jest bezmyślną firmą i do brutalnego Logana dla dorosłych zrobił dubbing bo oni to robią do wszystkiego jak leci to już ich głupota. Z automatu uznali, że to film w stylu Spider Mana i zrobili, tak samo jest z Deadpoolem. Pewnie nawet polski oddział nie wie do końca co to za film. Ogólnie dubbingi komu poza małymi dziećmi są potrzebne? Ludziom co nie umieją czytać? Albo nie potrafią się przez lata szkoły angielskiego nauczyć? Przecież dubbing w filmach aktorskich zabija cały film. Brzmi to sztucznie, głosy rzadko kiedy pasują do aktorów, nie da się będąc w studiu przed mikrofonem oddać tego co i jak mówi aktor na żywca na planie. Aktorzy modulują swoje głosy do tego tak, że brzmią jakby podkładali głos bajkom przeważnie. Kiedyś miałem dvd z filmem Krąg (horror) gdzie był do wyboru dubbing. Włączyłem z ciekawości i to brzmiało jakbym oglądał kreskówkę. Zabiło cały klimat horroru. Szczerze współczuję jeśli gustujesz w dubbingu i go potrzebujesz.
To, że tobie dubbing kojarzy się z bajkami dla dzieci to już twój problem. Disney w końcu podjął dobrą decyzję i zlecił dubbing do filmu z kategorią wiekową R. Tak jest w normalnych krajach gdzie do wyboru masz wersję oryginalną z napisami i pełen dubbing bez względu na to czy to film familijny, horror, czy film stricte dla dorosłego widza. Żadnych prymitywnych wersji lektorskich. Telewizji już nie oglądam od lat bo nie jestem w stanie znieść faceta robiącego za całą obsadę i zagłuszającego efekty dźwiękowe.
Na "Deadpool & Wolverine" wybieram się tylko dla tego, że dali dubbing. Gdyby go nie było to nie planowałbym wizyty w kinie. Angielski znam w miarę dobrze, ale nie lubię czytać napisów w kinie. Wolę się skupić na obrazie, a napisy tylko rozpraszają. Takich osób jest dużo, i chyba Disney w końcu zauważył, że dodatkowy dubbing zwiększa frekwencję na seansach.
Na razie dubbingu do filmów dla dorosłego widza jest tyle co nic, ale oby się to zmieniło. Powinno być to samo co w Niemczech. Wstydem jest to, że na takiej biednej Ukrainie, pomimo biedy i wojny, w kinach dubbinguje się masę filmów i nikt tam nie narzeka, a u nas dystrybutorzy boją się dubbingu w filmach dla dorosłego widza, chociaż stać ich na dubbingowanie każdego filmu. To już nie lata 90.
Chłopie ty podajesz nam dubbing budżetowy z DVD z lat 2000 jezu. Disney Polska wie co to za film. Panie elita nie każdy umie uczyć się języków i są ludzie starsi. Do tego są ludzie z zaburzeniami niepełnosprawnościami i nie dowodzący. I ty wiesz że do filmów i tak dialogi aktorzy dogrywają często w studiu bo na planie nie słychać a raynolds i tak w studiu nagrywał po czasie dialogi.jestes naprawdę smutnym człowiekiem
prawda polskie dubbingi są potrzebne do bajek animacji dla dzieci i dorosłych filmów kategorią wiekową PG-13 i kategorią wiekową R poza tym nasi rodzice też ogrądali filmy z dubbingiem w czasach prl-u
Irytujące, karykaturalne głosiki, jak zwykle niepasujące do postaci. Tłumaczenie też porażka. W oryginale Paradox zwraca się do Deadpoola "Sfajdałeś się w spodnie gdy spałeś", na co on odpowiada, "nie spałem". Po co w wersji dubbingowej ripostuje "to w samoobronie"?
Dokladnie, dubbing jest beznadziejny, wlaczcie sobie z dubbingiem i napisami, pelno rzeczy sie rozmija, od groma bezsensownych przeklenstw, tak jak w jedynce i dwojce dialogi sa smieszne tak w d&w czuje sie zażenowany... Dramat jakis :/zniszczyli film, ktiry mogl byc dobry, wystarczylo zrobic z lektorem ale no poco, terwz wszystko idzie na dubbing a Polacy robia to bardzo slabo wiec zostaje tylko ang z napisami
Dokladnie, dubbing jest beznadziejny, wlaczcie sobie z dubbingiem i napisami, pelno rzeczy sie rozmija, od groma bezsensownych przeklenstw, tak jak w jedynce i dwojce dialogi sa smieszne tak w d&w czuje sie zażenowany... Dramat jakis :/zniszczyli film, ktiry mogl byc dobry, wystarczylo zrobic z lektorem ale no poco, terwz wszystko idzie na dubbing a Polacy robia to bardzo slabo wiec zostaje tylko ang z napisami