bardzo lubię Benedicta Cumberbatch'a, uważam, że jest bardzo fajnym i przede wszystkim "charakterystycznym" aktorem. Jednak ten film nie wypadł w moich oczach tak dobrze jak oczekiwałam. Niby fajna fabuła, gwiazdorska obsada...ale czegoś mi zabrakło. No i te efekty w scenie kiedy Doktor Strange prowadzi negocjacje z Dormammu...ręce opadają...myślę jednak, że 7/10 to sprawiedliwa ocena.