Czy tylko ja miałem wrażenie, że scena, kiedy Strange wykombinował jak oszukać Dormammu, a ten zirytowany rzuca "What do you want?!", była leciutko zerżnięta z Matrixa?
https://www.youtube.com/watch?v=DX3qLIwHoUo
Wiecie, wielka głowa, w zasadzie taka sama kwestia... :D Czy za bardzo naciągnąłem teorię...? ^^
Pytanie jak było w komiksie. Moim zdaniem aż tak dużego podobieństwa nie ma. W Matrixie straszne mnie irytowala chyba 15-minutowa scena walki maszyn gdzie tylko coś blyskalo i trzaskalo, bez żalu wyszłam zrobić sobie herbatę. Natomiast porównując tę scenę z Matrixa a tamtą z dr Strange'a to niestety Strange wypada słabiutko.