PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31857}

Duża mała Ania

Very Annie Mary
2001
7,5 250  ocen
7,5 10 1 250
Duża mała Ania
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

świetny

ocenił(a) film na 10

nieźle się uśmiałem!!! Po prostu uwielbiam takie filmy!!!Co za klimat! Bohaterka przesympatyczna, ludzie z miasteczka też nieźle zakręceni. POLECAM, BO WARTO!!!

Temu filmowi udaje się być naprawdę niesztampowo i nie na siłę niezwykłym i czasami strasznie śmiesznym...ale ostateczne rozwiązania dramaturgiczne są już naprawdę do przewidzenia i przez to cała "magia" się ulatnia, ucieka; bardzo się zawiodłem tym ślicznym, przesłodzonym zakończeniem. Nie dlatego właśnie, że było...

i śmieszy, i wzrusza, i smuci. czasami nawet przeraża :), ale to tylko przysłowiowo. Ania miała tragiczne zycie: Matka o nią dbała, pozwalała jej śpiewać, a gdy zmarła, ojciec(prawdziwy zgred i cham, ale lubiany w mieście ze swego pysznego chleba i wspaniałego tenorowego śpiewu) uznał tak po prostu, że nie miała...

Cześć, czy ma ktoś może ten film pobrany albo działający link, z którego faktycznie obejrzę? 2 lata temu był jeszcze na YT, ale został usunięty:/ Może być lektor, mogą być napisy polskie jak i angielskie (nawet lepiej niż z lektorem). Z góry dziękuję za pomoc!

Główna bohaterka budzi niesamowitą sympatię, gra mistrzowska. To opowieść, która mówi nam, że można sobie stworzyć swój własny świat i żyć radośnie.

fajny film, śmieszny ze smutnym a za razm wesołym zakończeniem... głupota Ani wcale mnie nie denerwowała :D:D fajna gra aktorów :))

dobry film. naprawdę mi się podobał. ciekawe postacie, niebanalne dialogi. w ogóle wszystko bardzo interesująco wyszło. POLECAM!!!

Naprawdę świetny film, oglądając go nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że Annie Mary bardzo przypomina Amelie swoim zachowaniem i drobnostkami, które sprawiają jej przyjemność.

Przeczytałem gdzieś, że reżyserka Sara Sugarman wzorowała się na filmach Felliniego. No cóż, oglądając ten film nawet nie przemknęłoby mi przez moją głowę to nazwisko. Twórcom należą się brawa za ambicje. Z realizacją planów jest już jednak gorzej. Chociaż niektóre sceny są naprawdę świetne, a muzyka też niczego sobie.

więcej

W zasadzie od pierwszych minut film irytuje i wywołuje albo kpiący uśmiech, albo szyderczy chichot. Wszystkie postacie - z główną bohaterką na czele - groteskowo przerysowane, bez cienia jakiejkolwiek prawdziwości. Cały czas miałam wrażenie, że oglądam tamten świat oczami zaćpanego misia koala, który nażarł się za dużo...

więcej