Jak dla mnie Burton jest świetnym reżyserem i czasem mam wrażenie, że to taki Andersen dla dorosłych. Jego specyficzny sposób i podejście do problemów jest bardzo surrealistyczne co według mnie jest świetną odskocznią dla ludzi znużonych szarą codziennością. Historie przez niego przekazane mają morał mimo abstrakcyjnych (wielu) scen w jego filmach. Filmy są po prostu ciekawe i nietuzinkowe czego brakuje wielu "amerykańskim produkcjom" gdzie znamy fabułę po kilku pierwszych minutach. Interesujące podejście do codziennych spraw jest jak najbardziej pożądane, ponieważ po to właśnie oglądamy filmy, by znaleźć się w innym świecie, niż ten w którym żyjemy i oglądamy w "życiowych" serialach.