To chyba jeden z nielicznych przypadków, kiedy to film jest lepszy od swojego pierwowzoru książkowego. Naprawdę gorąco polecam!
Książka była dość... inna (nie chcę mówić dziwna)
Film był całkowicie inny i mi też się bardziej podobał.
a czy jestes w stanie powiedziec mi czy są znaczne roznice miedzy ksiazka a filmem? chcę wykorzystac postac Edwarda Blooma w pracy literackiej do szkoly i boje sie ze mogę popelnic jakas gafę... ksiazkę oczywiscie zamierzam przeczytac bo film jest przecudowny... Postac Blooma bardzo mnie zaintrygowala i uwazam ze nadaje sie idealnie do mojej pracy.. ale jak wspomnialam, nie chcialabym napisac o jakims konkretnym zachowaniu ktorego w ksiazce nie bylo... z gory dziekuje za odpowiedz panie jimmy :))