Świetny film... przed obejrzeniem go, dokładnie wiedziałam czego się powinnam spodziewać po historii opowiedzianej przez Tima Burtona i dostałam to jak najbardziej w nadmiarze :) Fajnie było się znowu znaleźć w jego surrealistycznym i jakże wspaniałym świecie... i wiecie co jest najlepsze? to że przez cały film ma się nadzieję że cała historia jednak się wydarzyła, to że czeka się na końcowy moment w którym narrator bądź też jeden z głównych bohaterów powie końcowe dobitne zdanie "tak.... tak właśnie było" :)