Film zdecydowanie dla fanów Burtona. Zachęcony opiniami - obejrzałem. Nie jest to obraz zły ale moim zdaniem daleko mu do bardzo dobrego. Takie wyidealizowane spojrzenie na umieranie. Domyślam się, że każdy chciałby odchodzić z tego świata w podobny sposób - zachować trzeźwość umysłu do końca z choćby odrobiną poczucia humoru. Tak jednak nie jest - jest bardziej przyziemnie i pierwotnie. Ale doceniam pomysł, momentami fabułę, aktorów, kostiumy i muzykę. Moja ocena pomimo pojawiającej się tu na forum odmiany słowa: "magia", "magiczność", "magiczny" na wszelakie sposoby przyprawiające mnie o mdłości.