PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36365}

Duża ryba

Big Fish
2003
7,6 105 tys. ocen
7,6 10 1 104672
7,4 42 krytyków
Duża ryba
powrót do forum filmu Duża ryba

Wiemy, że wiedźma miała szklane oko, Bloom popatrzył w nie bo widział jak umrze, bo o tym wspomina jak szedł do jaskini Karla, wtedy nie bał się jego.
Jednak chyba nam widzom nie jest to pokazane?
Bo sobie takiej sceny nie przypominam, jest pokazany tylko ten grubasek, który pobił Blooma, ale umiera na toalecie.

użytkownik usunięty
Irish_Americ

Jest scena, gdy mały Bloom patrzy w jej oko i mówi coś w stylu: "Aha, to tak umrę", ale nie widzimy, w przeciwieństwie do sytuacji z tym kolegą, jego śmierci.

ocenił(a) film na 8

to dlatego że wspaniały Bloom nie mógł sobie wyobrzić własnej śmierci. (SPOILER). Pod koniec filmu jego syn wymyślił opowiastkę, ajk to się skończy, bo sam Bloom zbyt się bał śmierci. Nie mógł powiedzieć "zginę tu i tu". wtedy jego opowieści nie mogły być skuteczne, bo nie zależało to od niego.

ocenił(a) film na 9
Irish_Americ

Moim skromnym zdaniem ta historia o wiedźmie jest zmyślona, tak jak i ich przyszłe śmierci. To miała być tylko taka paralela tego, że jakbyśmy wiedzieli jak umrzemy, to nie balibyśmy się podejmować ryzykownych wyborów i żylibyśmy pełnią życia, a tak to strach przed śmiercią hamuje nas, powstrzymuje przed podejmowaniem wyzwań. Potem jest ten wątek kontynuowany kiedy bohater idzie przez mroczny las i mówi do siebie: "Im coś jest trudniejsze, tym większa czeka nas na końcu nagroda" (czyli, że warto żyć odważnie, bo to się nam samym opłaci), następnie burmistrz Spectre mówi: "dłuższa droga jest łatwiejsza, ale jest dłuższa" (czyli, że jak będziemy żyć bezpiecznie, to prędzej dopadnie nas starość, niż coś osiągniemy i w ogóle nauczymy się odważnie żyć i smakować życie - "nawet woda jest słodka" mówi bohater, kiedy siedzi na obiadku z burmistrzem, czyli kolejne potwierdzenie doświadczenia życiowego (nauczenie się cieszenia małymi rzeczami) ) i potem już przez cały film dodawane są kolejne "mądrości" :) Po tym jak film się zakończył możemy się domyślać, że Edward Bloom chciał, żeby to William sam dokończył jego historię i zaczął swoją, a następnie żeby przekazał swojemu synowi pałeczkę, co widzimy udaje się w jakimś stopniu (scena w basenie na sam koniec filmu).